reklama
Fredka wiem co to znaczy bo tak miałam z moją córką i mogę cię pocieszyc że to tak zostanie. Magda do dziś potrafi na śpiąco wstac i chodzic po pokoju albo przyjśc do nas i położyc się pod naszym łóżkiem albo u nas w nogach. A już jak śpi z nami to kopie, gada przez sen i odkrywa się co chwilę...:-)
stokrotki
czerwcowa mamuśka (2006)
A ja moge tylko dodać ze można z tego wyrosnąć :-) , jestem dobrym przykładem . Też chodziłam w nocy po domu z kołderka pod pachą i straszyłam tym moją mame :-) ;-)
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Fredka, Marcinkowi śpiworek w takim poruszaniu się nie przeszkadza Nieraz podglądam go z sercem w gardle, że się wywali i będzie płacz, a on spokojnie wstanie, przejdzie się kawałek, potarmosi zwierzaki "siedzące" na poręczy łóżeczka... Tylko że on to robi "na trzeźwo", przez sen jedynie mu się zdarzy usiąść, no i oczywiście powiercić się tak, że często śpi w poprzek łóżeczka :-)Ja niestety nie mogę Oli wsadzić do śpiworka, w nocy potrafi wstać przejść się wokół łóżeczka i idzie dalej spać!!!
Kasia De wow - w koncu przespana nocka. Gratulacje! :-) No a jak tam dzis bylo. Druga do kolekcji czy sie Mikusiowi przypomnialo, ze trzeba mame obudzic;-) Mam nadzieje, ze ten pierwszy schemat sie sprawdzil:-)
Fredka niezla aparatka z Twojej coruni (no i ze tej starszej anib tez oczywiscie):-)
Stokrotki rozbawilas mnie tym chodzeniem z kolderka po pacha
Asia mojemu tez spiwor w wygibasachi i chodzeniu po lozeczku zupelnie nie przeszkadza:-) I tez chodzi raczej na trzezwo a wierci sie nieprzecietnie noca:-) No i coraz czesciej przesypia od 20.00 do 6.30 - 7.00 a ja naqet nie wiem czy sie cieszyc bo wczesniej jak sie budzil o 5.30 to ja go do lozka ze mna i bylo spanko do 8 a teraz jak juz sie okolo 7 obudzi to mowy nie ma o dalszym spaniu. Czyli dla mnie godzinka wczesniej pobudka Trzeba sie bedzie przestawic na wczesniejsze chodzenie spac a nie siedziec co dzien do polnocy no i wywalic monitor bo te jego jeki i mamrotanie przez sen mnie budza i w ten sposob nawet jak Julek spi to ja mam nocke z przerwami:-(
Fredka niezla aparatka z Twojej coruni (no i ze tej starszej anib tez oczywiscie):-)
Stokrotki rozbawilas mnie tym chodzeniem z kolderka po pacha
Asia mojemu tez spiwor w wygibasachi i chodzeniu po lozeczku zupelnie nie przeszkadza:-) I tez chodzi raczej na trzezwo a wierci sie nieprzecietnie noca:-) No i coraz czesciej przesypia od 20.00 do 6.30 - 7.00 a ja naqet nie wiem czy sie cieszyc bo wczesniej jak sie budzil o 5.30 to ja go do lozka ze mna i bylo spanko do 8 a teraz jak juz sie okolo 7 obudzi to mowy nie ma o dalszym spaniu. Czyli dla mnie godzinka wczesniej pobudka Trzeba sie bedzie przestawic na wczesniejsze chodzenie spac a nie siedziec co dzien do polnocy no i wywalic monitor bo te jego jeki i mamrotanie przez sen mnie budza i w ten sposob nawet jak Julek spi to ja mam nocke z przerwami:-(
Kasia De wow - w koncu przespana nocka. Gratulacje! :-) No a jak tam dzis bylo. Druga do kolekcji czy sie Mikusiowi przypomnialo, ze trzeba mame obudzic;-) Mam nadzieje, ze ten pierwszy schemat sie sprawdzil:-)
Cicha, a jak myslisz? Oczywiście, że ... sie obudził Ale tak jak w czasie wczesniejszych nocy, czyli raz i poszedł spać. Mam nadzieje, ze sobie przpomni jaka wielką radość sprawił mamusi
KasiaDe Mati też raz śpi całą noc a raz budzi się do jedzenia chociaż w zasadzie to do jedzenia budzi się około 3 lub 4 i tylko raz więc idzie się wyspac bo daje już pospac do 8 a nie 6 jak to robił wcześniej. Chyba tym naszym bobasom coraz bliżej do przesypiania całej nocki. A dziś to wogóle nie wiem co się dzie je z Matim bo w dzień zrobił sobie 3 godzinną drzemkę potem był spacer po dworze i biedak znów padł. Ciekawe o której pójdzie spac i czy wstanie w nocy? Chyba powoli zaczyna odczuwac te wiosenne przesilenie, zmiany temperatury i tak jak dzisiaj upał.
u nas jeszce nie bylo przespanej nocy...buuu min dwie pobudki
dzisiejsza byla nawet niezla Mati poszedl spac o 19.15, obudzil sie o 24 na cyca a pozniej spal do 5 i znow cyc a potem pobudka o 6.40 - dla mnie bosko
chociaz wolalabym bez tej pobudki rannej....
a w dzien spi dwa razy, lacznie kolo 2 godzin
dzisiejsza byla nawet niezla Mati poszedl spac o 19.15, obudzil sie o 24 na cyca a pozniej spal do 5 i znow cyc a potem pobudka o 6.40 - dla mnie bosko
chociaz wolalabym bez tej pobudki rannej....
a w dzien spi dwa razy, lacznie kolo 2 godzin
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 664
Podziel się: