reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Seks po porodzie

Astrid widze ze spotykamy sie na kolejnym watku.

A ja to mam taki problem ze boje sie strasznie kolejnej ciazy. Mimo tego ze sie zabezpieczamy to nie ufam prezerwatywie a tabletek nie chce brac bo jak stosowalam to bardzo przytylam. Teraz zastanawiam sie nad zastrzykiem.

A co do seksu to wrocilam ok 5 tyg po porodzie libido nie moge napisac ze spadlo bo nigdy nie bylo wysokie, ale jak juz mam ochote i dojdzie do stosunku to strasznie mnie cos boli w srodku po lewej stronie niektore pozycje odpadaja. Ma tez ktoras z was tak?
 
reklama
Ja tak miałam, tylko,że z lewą stroną. Po jakimś czasie jednak to przeszło (nie pamiętam niestety już po jakim). Może po prostu jeszcze organizm nie doszedł do pełni sprawności. Każdy ma inaczej. Ja początkowo miałam zastrzyk i byłam zadowolona. Potem znów wróciliśmy do gumek, bo ja ze wzgl. na zmiany guzkowe w piersiach nie mogę brać hormonów :dry:
 
Wasze opowieści są bardzo budujące. Dobrze coś takiego poczytać, bo tyle sie słysz, jak to po porodzie nie można sie kochać, bo boli, bo niedobrze, bo coś tam. A tu proszę - wciąż można sie cieszyć seksem.
 
Z tego co wiem, wiele kobiet po porodzie najlepiej czuje się w pozycji bocznej, jednak jest to raczej sprawa indywidualna i sami powinniście ją wypracować. najlepiej jednak zacząć od tej.
Niestety, nie mogę ci jeszcze udzielić rad z własnego doświadczenia :(
 
Ja się na tym jeszcze nie znam, bo nie miałem okazji po porodzie z żoną, ale czy nie lepiej poczekać trochę zanim każda pozycja będzie odpowiednia?:eek:
 
Witam ponownie . przepraszam, ze nie odzywalem sie tyle czasu. u mnie jak było tak jest + żona stala sie troche za bardzo czasami nerwowa. mam tego wszystkiego DOSYĆ !!!! Chyba złoże wniosek o separację .
 
Witam ponownie . przepraszam, ze nie odzywalem sie tyle czasu. u mnie jak było tak jest + żona stala sie troche za bardzo czasami nerwowa. mam tego wszystkiego DOSYĆ !!!! Chyba złoże wniosek o separację .

Napisałeś w którymś z postów, że Twoja żona bierze tabletki antykoncepcyjne. Może nie masz takiej świadomości, ale one ogromnie obniżają libido i potwierdza to WIELE kobiet. Skoro żona chce je odstawić, to niech odstawi - powinno Wam to wyjść na dobre.
 
sorki , zapomnialem dodac ze odstawila tabletki w lutym tamtego roku.

wiem ze tabletki zbijaja libido ( chyba źle dobrane) , tylko ze teraz lekarz przepisuje takie za jakie dostaje kase od przedstawiciela. mało który robi badania przed przepisaniem .
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry