reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Seks po porodzie

Tak kochana zgadnij, kiedy czytam te wszystkie Wasze posty to widze ze u nas to cos niedobrego sie dzieje:zawstydzona/y:I mój M nie był przy porodzie bo gdyby byl to jeszcze bym pomyslala, ze sie zablokowal a tak...:crazy:
Probowalam z Nim wczoraj o tym rozmawiac , ale bez efektu , powiedzial, ze nie ma warunków:confused:
 
reklama
Dziewczyny mojemu M to po prostu libido spadło na maxa :crazy:
W tym roku kończy 30 - che , to co będzie jak skończy 40....:rofl2:
Dzizas zdruzgotana jestem
 
Madziu tak mnie zastanawia jaki jest powod skoro on nie byl przy porodzie?! A moze kup jakas sexi bielizne czy jakies inne takie chwyty :) i moze inaczej na Ciebuie spojrzy. mi np od porodu marzy sie metamorfoza i juz sie nie moge doczekac kiedy przylece do polski o dorwe fryzjerke:) wiem, ze to brzmi abnalanie, ale kto wie moze podziala. od czegos trzeba zaczac. trzymam kciuki
 
zgadnij kochana jesteđ ale ze ja sama jakas blokade czuje teraz bo nawet rozmawiac o tym nie chce . Sex stal sie chyba dla mnie tematem tabu niestey:baffled:
Mysle ze nawet bileizna nie pomoze

cmokaszy
milej nocki papapa
 
Ja jestem 6,5 tygodnia po porodzie... i mam straszne opory choc bym juz chciała...:baffled:
Poczekam jeszcze z tydzien i bedziemy powoli próbować, ciekawe czy sie odblokuje... :zawstydzona/y:
 
A u mnie jest wręcz przeciwnie, ja po porodzie miałam i mam nadal ogromny apetyt na seks. Czasami to aż męczy mojego męża ;-) Nie wiem skąd to sie u mnie wzielo, bo wczesniej tak nie bylo, a teraz.... czy to mozliwe, ze porod tak wpłynal na te sprawy?
 
mamy z mezem juz "pierwszy raz" po porodzie dobrze, ze zaopatrzylam sie w zel bo byloby kiepsko, troche bolalo i sucho w srodku jak diabli. maz byl bardzo delikatny i na kazdy moj syk przestawal w sumie tylko do polowy doszlismy bo glebiej bolalo. nosi mnie i mam ogromna ochote ale troche sie obawiam tego bolu maz zreszta tez wiec narazie czekamy do nastepnej proby.
 
Witajcie. Tez mialam sporo kloptow z seksem po porodzie. Nie chodziLO NAWET O BOL, ALE RACZEJ O TOTALNY BRAK OCHOTY. NAJPIERW MYSLALAM, ZE TO Z NIEWYPSANIA (NOCNE WSTAWANIE...) ALe potem wyzslo na to, ze moje libido pzrestalo istniec.

u mnie tak samo, totalny brak ochoty na seks :sorry2: mąż delikatnie naciska, tzn. przymila się, robi masaże itd. ale mnie to nie rusza :sorry2:
dobrze, że mam wyrozumiałego męża, gdyby był inny, to aż boje sie pomysleć :baffled:
Od porodu minęło już prawie 3 miesiące, a my dalej nic... do tego brak seksiku gdzieś od 3-4 mc ciąży :szok: normalnie celibat :baffled:
nie wiem czym to jest spowodowane... ja teraz czuję się przede wszystkim matką i to potrzeby córeczki zaspokajam, a mąż... no cóż... jest ;-)
 
reklama
Do góry