reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Seks po porodzie

reklama
o rany! no to jeszcze dwa tygodnie musze czekać... ;-) jak ja to wytrzymam?
a tak serio: czyli nie muszę czekać na pierwszą wizytę kontrolną u ginekologa (bo to w 6 tygodniu po porodzie będzie) ?
No i jeszcze jedno pytanie... jak poznać czy krwawienie to krwawienie poporodowe czy już może miesiączka??
 
Miesiączki tak od razu nie dostaniesz(chyba:confused:) a krwawinie odchodowe bedzie sie zmniejszac i zmieniac kolor-wystarczy obserwowac,po jakichs 4 tyg to bedzie juz raczej lekko brazowy sluz-nie pomylisz tego z miesiaczka:tak:
 
no to już chyba mam końcówkę tego krwawienia odchodowego bo właśnie ma taki lekko brązowawy kolor i jest tego już coraz mniej... wystarczy maleńka wkładeczka...
kurcze, muszę pomyslec o jakimś zabezpieczeniu... ciekawe co mi lekarz poleci, wkładkę juz miałam taką na 5 lat i było super, tabletek nie mogę bo mi niedobrze (miałam już różne)...
 
ja też się zastanawiam nad antykoncepcją i myślę nad wkładką tylko nie wiem na czym to polega czy to nie jest groźne dla zdrowia czy nie boli jak lekarz to zakłada i czy się tego wogle nie czuje napisze coś na ten temat jak wiecie bo ja jestem kompletnie zielona ale slyszalam nie najlepsze opinie na temet tych wkladek
 
No my "bylismy blisko" w 3 tygodniu po porodzie. Juz nie moglam wytrzymac. Dobrze sie czulam, nie mialam juz krwawien...moze troszke bylo dyskomfortu ale to dslownie minutka (mialam nacinane krocze).
Wszytsko zalezy od samej ciebie, jak sie czujesz i wogole
 
reklama
klad20 - jeśli o mnie chodzi to dobrze wspominam wkładkę, początkowo miałam przez 2-3 miesiące pewien dyskomfort bo po założeniu takie lekkie plamienia miałam, które pojawiały sie w połowie cyklu... ale o tym mi lekarz powiedział wcześniej więc byłam przygotowana. Poza tym żadnych innych dolegliwości nie miałam a ia partner nie skarżył sie na nic (bo słyszałam, że niektórzy "czuja" tę wkładkę ale to chyba jak jest źle założona)... Wkładkę miałam przez 5 lat i dodam, że potem bez problemu zaszłam w ciążę (zaraz za pierwszym "wycelowanym" strzałem)

Sensi - ja nie wiem czy jest sens zakładać sobie wkładkę bo ja w ciągu roku chciałabym zajść znów w ciążę...

mala-gorzatka28 - no my juz też i było super :)
 
Do góry