reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Seks po porodzie i antykoncepcja....

A u mnie pojawiła się @ dokładnie gdy Natalka skończyła 5 miesięcy, zbiegło się , że akurat pare dni wcześniej zaczęłam brać Cerazette. Wynika z tego , że chyba nie ma reguły na to czy się @ pojawi czy nie.
A swoją drogą tabletki są dla strasznie uciążliwe, ponieważ zapominam o nich..choleraa!!!mimio alarmu w telefonie itp.. Jeszcze sobie narobię, aż boję się iść ponownie do ginka. Przed ciążą stosowałam plasterki Evra i było świetnie raz w tygodniiu i juz...
A przytulańsko z mężem jak i przed porodem superaskie:zawstydzona/y:, fakt że czasmi przyśpieszone bo córeczka domaga się uwagi ale cóż to też ma swoje zalety, a mieszkanie samodzielne to duży komfort , nawet ciasne ale własne. Nie wiem dlaczego ale jako argument podaje się , że można chodzić sobie w majtasach:-)no i bez ..nikt nie widzi i ok:tak:.
 
reklama
Ja to chyba całkiem straciłam ochotę na sex, wcale mnie to nie kręci :no::no::no:a przed ciążą było tak fajnie. Mam nadzieję, że to się zmieni, chociaż mój mąż też jakby miał mniejsze chęci na cokolwiek:-:)-:)-(
 
U mnie to już w ogóle tragedia w tym temacie. W ciąży był całkowity szlaban a po jakby brak ochoty i sił. Najgorsze,że czas upływa i nic się nie dzieje. Chyba coś z tym trzeba zrobić bo niezbyt różowo widzę przyszłość. No bo 1 raz przez 15 miesięcy to całkowita porażka...
 
Powiedziałam mu w niedzielę że od miesiąca się nie bzykaliśmy.On na to bzbzzz.Niemógł uwierzyc że aż tyle.No więc nyło coś na szybko,póki mała spała.
 
A u mnie pojawiła się @ dokładnie gdy Natalka skończyła 5 miesięcy, zbiegło się , że akurat pare dni wcześniej zaczęłam brać Cerazette. Wynika z tego , że chyba nie ma reguły na to czy się @ pojawi czy nie.
...

Wiesz ja też po kilku pierwszych dniach łykania Cerazette miałam jakby @ ale tylko raz i do tej pory spokój z @ i dobrze mi tak :happy:

Co do ochoty i częstoltliwości przytulańska to u nas jest tez tych chwil mniej niż do tej pory było (przed drugą ciążą i porodem). Ale my to chyba jesteśmy zmęczeni ostatnio rozkręcaniem biznesu a teraz to mąz w delegacji a jak na weekend ostatnio wrócił to taki przyziębiony, że :szok: i jak tu sie poprzytulać.
Może coś się wyklaruje w nadchodzący weekend;-)
 
Wiecie ja z mężem czuję się jak z bratem. Zero pocałunków, zero prztulenia i zero seksu. Znowu mam sny rotyczne z innymi.Mój mąż przestał mnie podniecac.:no::no::no:Koszmar ,my tylko śpimy obok sienbie.
 
Wiecie ja z mężem czuję się jak z bratem. Zero pocałunków, zero prztulenia i zero seksu. Znowu mam sny rotyczne z innymi.Mój mąż przestał mnie podniecac.:no::no::no:Koszmar ,my tylko śpimy obok sienbie.
Mija to współczuję:no: :-( :baffled:
U nas też seksu za dużo nie ma, ale mi jakoś częściej nie potrzeba.:-p ;-) A nie rozmawialiście o tym:confused: , jak ja miałabym taką sytuację to bym waliła prosto z mostu o co mi chodzi i czemu jest tak a nie inaczej.My rozmawiamy o wszystkim.:tak:
Mi mój ostatnio powiedział, że jemu to się czasami nie chce niczego zaczynać bo ja od razu wydziwiam, że nie teraz bo teściowa przyjdzie, albo nie teraz bo jestem nie umyta, nie ogolona itp.itd.:-D :laugh2: :-D :laugh2: :-D :laugh2: Jak to powiedział, ja to bym tylko chciała po kąpieli, po bożemu w łóżeczku i najlepiej zaplanowane tydzien wcześniej:-D :laugh2: :-D -uśmialiśmy sie oboje:tak: :-D :laugh2: (chociaż trochę racji w tym co powiedział jest:szok: :eek: :-D :laugh2: )
Mija weź tego swojego chłopa na poważną "męską" rozmowę i wywal kawę na ławę:tak: :-)
 
Reene już nie raz mu o tym mówiłam .Jest poprawa na raz lub dwa i od nowa to samo. W trakcie mówię mu że jest mi tak dobrze (bo według mądrych książek to pomaga) niestety żadnej poprawy, Mam dośc. Po porodzie on zaczynał, kiedy ja zaczełam zaczynac on już laba. Więc niestety mnie się odechciewa. Chwilami jak na niego patrzę momentalnie się odwracam.Zle to się może niestety dla nas skończyc.
 
Pamiętam jak dziś dni, kiedy przed ciążą i w trakcie miałam często ochotę na kochanie się z moim mężem :) On nie odmawiał, ale chyba nie miał ochoty tak często jak ja. W 8 miesiącu to się troszkę obawiał - ale ja też zresztą i dlatego przestaliśmy.
Wczoraj delikatnie spróbowaliśmy i było całkiem przyjemnie :)
Po rozmowie doszliśmy do wniosku, że na razie zostaniemy przy naszych elitach ;P Bo nie jestem przekonana do hormonów - a już na pewno jak karmię piersią naszego synka :)
 
reklama
A ja musz powiedzieć że po porodzie mam większą ochotę na seks z moim mężusiem.Ja muszę codziennie bo jak nie to chodzę wściekła:zawstydzona/y: .A tak bardzo bałam się że jak mężuś będzi przy porodzie to zniknie mu ochota na seks- a tu proszę ma tak jak ja:-) .Ale on mi dużo pomaga przy Maćku i w domu- chyba próbuje mi wynagrodzić te częste służby:tak: :-) . i dlatego mam wciąż na niego ochotę:zawstydzona/y:
 
Do góry