reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Rosi, eh :/ jak to już pisałam gdzieś u siebie , nie ma większych chamów jak ludzie właśnie. Domyślam się jak musiało być Ci głupio i jak ta babeczka była zawiedziona :/

i wydaje mi się, że większość osób które na prawdę potrzebują, to się wstydzą. Pójść do opieki i poprosić o to co im się należy jak i wziąć coś od innych, nawet kiedy jest to oferowane eh.... Rosną nam pokolenia żyjące z MOPS'ów :/ mimo, że nie potrzebują.

U mnie jest np. taka laska :/ żyje z facetem, mają dziecko, ale nie mają ślubu. On ma firmę budowlaną.
Mają dom, ale na nią jest też kawalerka w bloku. Ta kawalerka nie jest za ciekawa, a pic polega na tym.
Naściemniała, że dziecko nie ma ojca, że jest sama w tym domku z nią itp dostaje dodatek mieszkaniowy, samotne macierzyństwo, zasiłek okresowy, rodzinne + celowe - A W OGÓLE NIE JEST POTRZEBUJĄCA ! ale cóż... jej mama żyła z MOPS'ów ona też i jej dzieci też będą :/
 
reklama
fikusek1988 wiem że nieraz dzieci pełne zapału że przedszkole potem nie raz wystarczy że pani powie nie tak, że ktoś nie da zabawki i kryzys ale trzeba przetrwać, nikt nie lubi drastycznych zmian a co dopiero przedszkole, wytrwałości no i zdrówka, no ale jak nie pochoruje w przedszkolu to potem w szkole

a z tymi ciuszkami to tak jest, w lumpkach też podobno tak jest że wpadają handlary i potem wrzucają w internet tak mi pani powiedziała w lumpku a naprawdę przykro jak ktoś chce komuś pomóc i ktoś naprawdę potrzebuje pomocy i taka osoba potrafi zniechęcić.... przykre....
 
Mi szkoda bylo je wyrzucic do konteneru na rzekomo pck.Wiec chcialam oddac postrzebujacej matce tym bardziej ze czesc z nich tez sama otrzymalam.Ja dostalam od kogos wiec moge sie podzielic i z innymi.Ja raczej juz wiecej dzieci miec nie bede,mimo ze bym chciala.A ubranek nie bede niepotrzebnie pzechowywac.Najgorsze sa te handlary.U mnie w miescie to sa takie bezczelne ze czekaja az bedzie po 1 zl i wtedy w 3 osoby walą do sklepu zaraz po otwarciu i wszystko zwalają z wieszakow na podłoge i jeszcze krzyczą zeby nie ruszac b oto jej!!!!!!!!I tak obleci caly sklep pozwala ubrania a TY normalna osoba nic nie mozesz dla swego dziecka kupic bo wrecz wydziera z rąk.A potem siedzi na tej kupie ubrań i sobie na spokojnie przebiera zadowolona.A co odrzuci to nawet nie zawiesi na wieszak tylko tak gdzie popadnie do pudla wrzuca.Kupuja na 500 zl albo i wiecej.I co najgorsze w tym wszystkim ze sklepowe nie zwracaja im uwagi za takie zachowanie,malo tego.Te handlary maja jeszcze jakies bony,rabaty za to ze takie wielkie zakupy robia.A sprzedawczyni zadowolona ze towar sprzedany.Ja uwazam ze za taka co zrzuca na podloge wszystko jak leci to powinna to WSZYSTKO kupic a nie siedzi i przebiera sobie co wziasc a co nie, a reszta to won gdziekolwiek.Wtedy moze by sie nauczyly ze jakas ku;ltura obowiazuje.U mnie to jeszcze tego samego dnia stoi na rynku i sprzedaje po 20 zl cos co zakupila po 1 zl.No ale ludzie sa biedni,bezrobocie wiec ratuja sie jak moga.Wkoncu jesc im sie tez chce.Tylko do cholery nie z takim zachowaniem.Wiec mysle ze i taka handlara zbiera za darmo ubranka i potem sprzedaje sobie.
 
rosi]
u nas tak samo jest w soboty nie mozna wejsc do lumpa jak jest za 2 zl bo juz samochodami czekaja i worami zbieraja lowy na caly tydzien

moja mloda tez dzisiaj z katarem a, w przedszkolu kuby to samo ,ja kupilam kropelki za 5 zl i przez wekend i po katarze
ta pogoda dzisiaj tez taka niby cieplo a miedzy blokami wieje jak nic
 
reklama
Mnostwo oszustek jest:(chcialam oddac ubranka po ewci komus biednemu ,konkretnemu i potrzebujacemu.Nie znalam nikogo takiego wiec dalam ogloszenie.Zglosila sie kobieta i opisala swoja sytuacje wie umowilam sie z nią ze przyjdzie wieczorem odebrac(3 torby tego bylo), bo czesc uprawlam zeby brudow nie oddawac.Ubranka sliczne prawie w idealnym stanie bo coz moze taki maluch zniszczyc.Za 20 minut dzwoni znowu telefon i kobieta pyta o ubranka.Wiec mowie ze nieaktualne bo juz wieczorem ma ktos odebrac.A ona do mnie ze to ona wlasnie dopiero dzwonila ,tylko teraz z innego telefonu dzwoni bo chciala powiedziec ze odbierze je zaraz bo popoludniu nie ma jak.Wiec mowie ze one sa jeszcze mokre,a ona ze to nic jej to nie przeszkadza.Tylko zebym podala jeszcze ra adres bo gdzies dziecko zapodzialo jej kartke i nie pamieta.Wiec za 30 minut jest i taka zadowolona wziela.Popoludniu ktos puka................okazalo sie ze przyszla kobieta po ubranka.Taki mi bylo wstyd,ze dalam sie tak wkopac.Okazalo sie ze inna wziela tylko oszukala.A ta wlasciwa niepotrzebnie sie fatygowala.Kobieta miala łzy w oczach.Jezeli ta co wziela byla potrzebujaca to niech ma dla dziecka,sprytem sie wywinela.Ale jezeli to handlara jakas to OBY ZADNEGO CIUSZKA NIE UDALO JEJ SIE SPRZEDAC!!!!!!!

:no::wściekła/y: Tylko po ryju dać.
 
Do góry