Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[lonley]

A na kogo chcesz te alimenty brać ? Przecież dziecko nie jest jeszcze na świecie. Dopiero po porodzie. Jeśli ojciec dziecka po porodzie nie pójdzie z Tobą do USC zapisać dziecko, albo nie wypełni druku no to oczywiście sprawa najpierw o ustalenie ojcostwa. Mam nadzieję, że jasno wytłumaczyłam Jak coś to pisz ;]
A i generalnie możesz jeden wniosek pisać o ustalenie i o alimenty.

 

[matitka]

jest tez cos takiego ze pszysluguja ci alimenty na nienarodzone dziecko na 3 miesiace przed terminem porodu, wtedy ojciec dziecka w polowie z toba pokrywa wyprawke.
Dlatego pisze i sie pytam co i jak, a do USC ja z nim isc nie moge tylko przez sad musze miec zaswiadczenie ze jest ojcem bo od rozwodu przez 300 dni dziecko nalezy do eks meza.

 

[lonley]

No przysługują na wyprawkę i 3 msc ciąży ostatnie-lepsze jedzenie itp. Ale to dopiero po narodzinach z tego co ja wiem. Przynajmniej mi tak prawnik mówił. I o to wystąpiłam. U Ciebie z ojcostwem będzie trochę inaczej w takim razie. U nas nie było małżeństwa. ;]

 

[katerinka111]

do mnie dzisiaj rano zadzwonil ex od malego czy mozemy w cztery oczy pogadac poza domem. mowie chcesz sie klocic czy co, ale dobra spotkalismy sie na lawce i gadalismy dwie godziny. a wiec malego nie widzial cztery miesiace do wczoraj .ogladal zdjecia i nie dowierzal jak to dziecko rosnie i wogole,zabolalo ze nie umie powiedziec slowa tata ,mowie przeciez nigdy nie umial i cie nie widzial to jak ma mowic i wiele innych rzeczy,ktore go zabolaly i chce nawiazac taki normalny kontakt na jaki ja mu pozwole heh, powiedzial co i jak u niego,spytal jak ja to widze i zaproponowal zebysmy sie spotkali u niego wszyscy i chce zebym sie zastanowila, wie dobrze ze nic go nie tlumaczy,wie ze mu nie wybacze nigdy tego co zrobil ale dla dobra malego jak sie zachowa jak czlowiek to moze liczyc na kontakt z nami normalny.bo wie jak jest z pierwszym ex MOWIE LAL ZAJELO CI TO PRAWIE DWA LATA,SZOK
wiec po obiedzie pojechalismy do niego ,ja sobie siedzialam z boku i obserwowalam,kubusiowi zajelo godzine zanim sie przekonal bo co chwile mnie wolal,potem grali w pilke,gonili sie wyglupiali ale kubus caly czas czujnie patrzal czy ja jestem,
zrobil kupke i mowie to pokaz jak ma wygladac twoja opieka,ex byl mokry jak go przebral doslownie,potem zrobil mu obiad,kanapki,picie, i nawet moze nie poradnie ale mu szlo,widzialam ze sie staral i wogole,przygotowal swoj pokoj pod malego ,pampki itp zabawki i chce sie widywac,wiec ustalilismy ze co sobote poki co, po drzemce bede tam szla,i jak kubus sie oswoi bede go zostawiac na coraz dluzej a on spacerkiem go przyprowadzi,
potem jeszcze dlugo rozmawilismy o malym i wogole i rozwalil mnie tekst ze wygladam lepije niz przed ciaza i jestem rozpromieniona i kwitnaca i widac po dzieciach ze dbam o nie i kocham nad zycie a jego wiele slow mowionych po zlosci nie mialy najmniejszego sensu ..

i wie ze ma jedna jedyna szanse,wiecej nie bedzie

 

[matitka]

katerinka to dobrze ze odezwal sie i chce miec kontakt, trzymam kciuki aby to nie byl tylko taki krotki kaprys.
Moze ludzie sie zmieniaja.

 

[ollka22]

katerinka oby mu tak zostalo. moze faktycznie zmadrzal i dojrzal?

 

[bajkowa]

Zawsze trzeba miec nadzieję,może akurat sie zmieni :-)

 

[Elena]

Katerinka lepiej późno, niż wcale. Oby tylko to nie był słomiany zapał.

 

[katerinka111]

mamuski zobaczymy,pozyjemy :-) moze mu w koncu doskwiera to ze kazdy wie co z jego synem a on nie ma kontaku, naprawde bylam w szoku o czym do mnie mowil ,ale to tylko slowa i nie wiem jakie maja pokrycie do rzeczywistości
ale ja odzielam nasze sprawy od tych zwiazanych z dziecmi i zdania nie zmienie,chce miec kontakt na normalnych zasadach,niech probuje,wiecej nie straci a moze zyskac

 

[ollka22]

katerinka popieram, ja tez uwazamze kontaktu zabronic nie mozna, wszystko zalezy tylko od checi tatuska...