reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Margolcia ja po prostu zycze Ci wytrwalosci i powodzenia w walce z uczuciem :)
Katerinka swieci sie .... oj swieci :D to dobrze, ze masz kogos, przy kim czujesz sie dobrze :D szkoda tylko z tym mops-em, ale ciezko od nich jakas pomoc wyciagnac :/ nieraz slyszalo sie, ze maz zabil zone (czy cos podobnego), a mops nic nie zrobil, a przeciez wiedzieli jaka jest sytuacja w domu :/
Ja mam ex-a (juz nie jestem z nim 4 lata ;) ale to moja pierwsza milosc :D ) w znajomych, mamy dobry kontakt, z jego rodzina tez rozmawiam ..... mysle, ze jesli ktos rozchodzi sie z przyjazni, to nie ma co pozniej go odpychac :) tylko, ze ja najpierw baaaaaardzo cierpialam (nawet bardziej, niz po porzuceniu przez ojca Nikosia :-D), ale w koncu przeszlo i nawet mu doradzalam co do jego obecnej partnerki :) ostatnio ozenil sie, ma syna mlodszego od Nikosia o pol roku i uklada mu sie dobrze :) a ja nie mam zalu, ani nie jestem w jakikolwiek sposob zazdrosna, ale mysle, ze wlasnie przede wszystkim chodzi o wyleczenie z choroby. Jesli sie nie wyleczymy, kazda sytuacja w zyciu tej drugiej osoby moze byc dla Nas ogromnym przezyciem, co wiecej mozemy bardzo cierpiec widzaj jej/jego szczescie ........ nie mozna kochac drugiej osoby bardziej od siebie .....
Nikosia wyniki staralam sie interpretowac w internecie, mysle ze to za malo zelaza :/ konkretnie ma: MCV 74,8 (norma 76-91), LYMP% 53,8 (norma 25-50), RDW-SD 28,2 (norma 31-54), PDW 7,8 (norma 9-17) i P-LCR 9,8 (norma 13-43), reszte ma w normie, wiec w sumie wyczytalam ze te ktore sa zanizone to krwinki czerwone, plytki krwi itp, a to chyba wlasnie przemawia za brakiem zelaza? Ja w ciazy mialam co miesiac badanie krwi (jak kazda ;) ), no i za kazdym razem mialam za malo krwinek czerwonych, ale lekarz nic na ten temat nie mowil, wiec olewalam sprawe, pod koniec ciazy tylko pilam soki z burakow, bo podobno zle wyniki oznaczaja dlugie lezenie w szpitalu haha poza tym ta moja tarczyca ...... nie wiem od kiedy ja mam :( codziennie modle sie, zeby nie okazalo sie, ze Nikos ma tez tarczyce :(:( tylko ciekawe jak to zbadac jak do specjalisty taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie kolejki? :/
Bezsenna Kubulek juz za 3 dni ma 2 latka :) jak ten czas leci, niedawno denerwowalas sie, ze mialam termin na 2 tygodnie pozniej niz Ty, a urodzilam 2 tygodnie wczesniej :)
Pozdrawiam i zycze milej nocki :)
 
reklama
Carla wlasnie chcialam Cie dzis zapytac, czy Nelcia do Twojego narzeczonego bedzie mowila "tata" czy "wujek"? :) ale juz pytac nie musze ....... ciesze sie, ze tak trafilas!! Super :-):tak:
 
Nie bylo mnie tylko 2 dni a tu tyyyyle do nadrobienia :)

Ale wszystko przeczytalam no i margolcia sama juz nie wiem co do Ciebie powiedziec. Wiem tylko jedno, ze jest takie powiedzenie, ze jak sama sie nie bedziesz szanowac to Cie nikt nie poszanuje. I taka jest prawda. Dajesz sie tak poniewierac to juz niedlugo nikogo to nie bedzie obchodzilo, bo sama tego usilnie chcesz. I wez nie gadaja o jakiejs terapii, bo ta terapia to jeszcze gorzej na Ciebie dziala niz jak jej nie mialas. Patrzac na tego Emila to naprawde zasluguje na milosc, pisanie wierszy itd.. Przeciez jakis masakryczny chlop. WeZ Ty sie za siebie. Ale to chyba swiadczy o tym, ze nie masz jakis wiekszych problemow z dziecmi, ze zdrowiem itd, bo mozesz sie maksymalnie skupic na jakis dziwnych aferach, no ale to wlasnie dobrze :)

To jest najlepsze "Chodz ! przy*******e Ci całusem :D" a ukochany na to : DZISIAJ ZROBIŁAŚ TO DOKUMENTNIE I TAK NAMIĘTNIE TAK WIELE RAZY. NO I DZIĘKUJĘ CI ZA TO ŻE ZREALIZOWAŁAŚ DZIŚ MOJE PRAGNIENIE, MARZENIE :)

Margolcia fajna jestes dziewczyna, masz fajne dzieci po co sobie tak zycie marnujesz;/ ja Ci zycze powodzenia i szczescia, ale jak sobie nie dasz spokoju z takimi ludzmi to w zyciu tego nie osiagniesz


A ja chora.. Tak jak myslalam, ze mnie rozklada, no i mam 40 stopni goraczki i angine. Moja mama musiala dzisiaj jechac do lekarza, i wiecie co stwierdzilam, ze jak jje nie ma w domu to Olivier jest aniolem, a przy niej to diablel. Ja nie wiem o co chodzi
 
honey01https://www.babyboom.pl/forum/members/honey01-78886.html to zdrówka ja raz miałam anginę strasznie ciężko ją jakoś przeszłam to zdrówka
Carlaa ty popostu nie pchałaś się gdzie niewarto, a osoby ze skłonnością do "toksycznych", "dysfunkcyjnych" związków postrzegają inaczej faceta z problemami, jak w bajkach np piękny i bestia ja go moją wielką miłością odmienię :-) podobno niektórym się udaje ale tak naprawdę to bestia musi się chcieć zmienić ;-)

a mój pulpet zaczyna stawać bez trzymania się może niedługo zacznie tuptać :-) A dziś pierwszy raz zaczłą płakać jak szłam do pracy chyba zakumał że jak wychodzę to mnie potem nie ma :-)

https://www.babyboom.pl/forum/members/carlaa-67919.html
 
Jaimis na pewno juz wlasnie zaczyna to rozumiec. Mojemu ida zeby i byl wczoraj taki wrzask i w ogole byl strasznie nieznosny. Ale mowie Wam najgorzej przy mojej mamie, ze mna to jakby dziecka nie bylo
No jak juz bez trzymania to pewnie niedlugo zacznie chodzic, wlasnie u mnie tak bylo, ze zaczal sie puszczac, troche przechodzil a pozniej to juz na calego.
 
honey01 u mnie na szczęście z babcią nie robi cyrków jak zostaje za to jak sobie pojechałam na weekend i został przeszło 2 doby sam z babcią to jak ja go brałam płakał :-) no a jak pracuję to więcej czasu już spędza z babcią niż ze mną już nmie będzie mamisynek, tylko wnuczuś babciusi :-)
 
U mnie to jest tak, ze on jezdzi z babcia, np na dzialke na 3 dni, albo jak ja jade do szkoly to tez zostaja, ale na codzien mieszkamy razem, wiec z tym nie ma problemu, ale nie wiem o co chodzi z tym, ze jak jestem z nim sama to jest grzeczny, a jak tylko moja mama przekroczy prog domu to od razu jest taki niegrzeczny, ze nie da sie wytrzymac. Drze sie, wymusza, tak rzadzi. Nie wiem....;/
 
pewnie się nauczyło dziecko że od babci zachowując się w ten sposób więcej dostanie albo będzie tak jak chce, dzieci to małe spryciuchy :-)
mój tylko narazie nie gramotny, pytam się czy chce prezent mówi nie, a zna 2 słowa nie i daj :-)
 
Bezsenna Kubulek juz za 3 dni ma 2 latka :) jak ten czas leci, niedawno denerwowalas sie, ze mialam termin na 2 tygodnie pozniej niz Ty, a urodzilam 2 tygodnie wczesniej :)
Pozdrawiam i zycze milej nocki :)

No :happy2: Pojutrze urodziny :happy2: Pamiętam jak urodziłaś przede mną, a miałaś rodzić po ;-)Tort już zamówiony, niezbyt tani, ale i tak najtańszy jaki udało mi się znaleźć, bo takie typowo dla dzieci kosztowały 7-8 dych. Mam nadzieję, że urodziny będą udane, a zaraz następnego dnia jedziemy nad morze :happy2:
Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze ze zdrowiem Nikosia :*
 
reklama
Młoda to nie takie straszne te wyniki.A moze poprostu ty patrzylas normy dla doroslych?bo dla dzieci są troszke inne.
U ewy jakis czas temu wyszly biale krwinki troche powyzej normy wiec musze sprawdzic jeszcze raz bo tamto bylo jakies 5 mcy temu.

Jakis czas temu pisalyscie ze niektore z was trafily na wspanialych facetow/partnerow.Kurcze,skad wy ich bierzecie????
Ja sobie odpuscilam narazie randkowanie bo chyba jeszcze u mnie za wczesnie.Mimo ze juz 2 lata jak jestem sama i ex to tylko na papierze widnieje ale jednak nie potrafie zaufac nowemu.Kazdy facet jaki mi sie zglasza i cos tam o sobie pisze pozytywnego to zaraz uwazam ze klamie,ze oszukuje,ze to nie prawda.Wszystkich porownuje do exa,ze jak tamten oszukiwal to i kazdy nastepny.Nie wiem,poprostu boje sie ze znowu historia sie powtorzy.Jeden taki fajny nawet chyba bylby ale ja zepsulam wszystko bo wpieralam w niego ze klamie,ze mu nie wierze itd.Nie wiem czy to moja intuicja czy poprostu sie mylilam.
Chcialabym zeby mi to przeszlo choc nie wiem czy to mozliwe zebym kiedykolwiek komus uwierzyla na slowo.

A ja mam problem z byłą juz koleżanka.Pisalam swego czasu ze mialam z nia sprzeczke,bo uznala ze ona ode mnie nic nie chce to i ja od niej nie powinnam nic chciec ani prosic o cokolwiek.Wiec skreslilam ją z życia ale ta nie darowala ze milcze to zaczela mi wypisywac rzeczy typu ze jestem dla niej nikim bo nawet męża nie mam,hahahaha,że mam tylko bekarta.A ona ma kochajacego narzeczonego i za tydzien za mąż wychodzi a mnie to juz nikt nigdy nie zechce.Skwitowalam jej tylko te wypociny ,ze jest psychiczna.To teraz dowiaduje sie ze planuje isc do ojca ewy i podpowiedziec mu jak mi sie wiedzie i zeby zmniejszyli mi alimenty.
Totalna bezczelnosc.Jaki w tym ona bedzie miala interes?zabiora jej chrzesniaczce ktora nazywa bękartem a przeciez jej nie dadza?hmmm
No i teraz troche jestem w strachu,bo jak ktos ma żółte papiery to niewiadomo co mu do glowy strzeli.Tymbardziej ze ona ma z exem moim kontakt.
 
Do góry