A u mojego dziecka wszystko jest na TAK.
O co zapytam to słysze tylko TAKUM.Zapytam:
ewa chesz mleczka-TAKUM
ewa jestes glodna-TAKUM
ewa pojdziemy olo?-TAKUM
ewa chcesz siku?-TAKUM
ewa chcesz spac?-TAKUM
ewa zmienimy piluszke?-TAKUM
Tylko ze ona tego TAKUM chyba nie rozumie bo robi dokladnie odwrotnieA moze u niej to znaczy NIE
No i od kilku dni wyciąga moje rozmowki albo slownik angielski i zawziecie "czyta".Słysze tylko bla bla bla.Przeklada karteczki i mruczy po swojemu.
Zabawny widok.Innych bajek z obrazkami nie chce tylko ten slownik
O co zapytam to słysze tylko TAKUM.Zapytam:
ewa chesz mleczka-TAKUM
ewa jestes glodna-TAKUM
ewa pojdziemy olo?-TAKUM
ewa chcesz siku?-TAKUM
ewa chcesz spac?-TAKUM
ewa zmienimy piluszke?-TAKUM
Tylko ze ona tego TAKUM chyba nie rozumie bo robi dokladnie odwrotnieA moze u niej to znaczy NIE
No i od kilku dni wyciąga moje rozmowki albo slownik angielski i zawziecie "czyta".Słysze tylko bla bla bla.Przeklada karteczki i mruczy po swojemu.
Zabawny widok.Innych bajek z obrazkami nie chce tylko ten slownik