reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Wklejam link do kalkulatora:
http://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770

Grzybkowski & Guzek
Adwokacka Spółka Partnerska

autor zgadza sie na rozpowszechnianie, używanie, udostępnianie w zamian za ewentualne uwagi.

 
Ostatnia edycja:
reklama
Sąd może zażądać od pozwanego przedstawienia szczegółowego zestawienia połączeń. W szczególnych wypadkach może zwrócić się do operatora.
Jeśli będzie upierał się ze to nie jego wiadomości, możesz poprosić sąd o przesłanie odpisu z zeznań pozwanego do wydziału karnego, w sprawie o składanie fałszywych zeznań. Prokuratura szybko uzyska potrzebne bilingi. Ale to jest wersja dla bardziej złośliwych :)

Ja nawet myślałam, żeby złożyć wniosek o przymusowe leczenie, nie ze złośliwości, a dla jego dobra, bo co bądź mamy dziecko. Nie wiem, czy warto pchać się w to, ale po rozstaniu nie będę miała zamiaru zostawiać mu dziecka. On nie uznał dziecka, bo w USC nadałam dla synka swoje nazwisko. Oczywiście namawia mnie, żeby zmienić jemu nazwisko na jego. Poplątane troche, ale jest zbyt dużo spraw.


Elena ja bylam swiadkiem na rozprawie u kolezanki o alimenty i ona pokazywala smsy z telefonu,takze wrato zatrzymac:-)

U mnie nie chodzi o alimenty akurat, raczej mam inny problem z ojcem dziecka. On jest uzależniony od porno. Muszę się przygotować na sytuację, gdy zechce pójść do sądu (on chce wychowywać syna razem ze mną) w co wątpię, ale zawsze istnieje jakieś ryzyko. Chcę udowodnić, że jest uzależniony, nerwowy, niedojrzały, i że źle będzie zajmował sie dzieckiem. Ja chcę zacząć nowe życie juz bez niego i jak pisałam nie obchodzi mnie to, że chce być ze mną. Muszę to zakończyć, ale myślę, że istnieje ryzyko, że ktoś go nabuntuje i pójdzie do sądu.
 
Ja tez mialam wydrukowane JEGO smsy i sad nawet na to uwagi nie zwrocił.Pominąl ten fakt,a jak zaczynalam cos mowic na ten temat to sad mnie zbywal.A uwazam ze byl to wazny fakt bo pisal w nich ze nie dostane ani grosza,ze sadu sie nie boi itd.Natomiast w sadzie twierdzil jak to mi kase regularnie placi.

Pozatym,Devil,to tylko tak teoretycznie mozna wiele zrobic.Te bilingi,i kary za falszywe gadanie.Prawda jest taka ze sadu to nie obchodzi.Pozwany moze gadac co chce i nikt na to dowodow nie chce.
Moj tez wpieral jak to do mnie dzwonil a niby ja nie odbieralam zadnego talefonu albo odbieralam i wyzywalam go.Totalna sciema.Gdy sama juz zażadalam by biling przedstawil ze takie telefony wykonywal to sad.............odrzucil to.Uwierzyl jemu.
Pozatym twierdzil ze ma kredyt ale dowodu na to nie przedstawil podobnie jak za rzekome rachunki na 250 zl za prad:szok:,tez dowodu nie chcieli a na moja rzadania dowodu sad wszystko odrzucal.

Tak wiec to wszystko zalezy od dobrej woli sedziny i twojego adwokata czy sie uprze czy nie.
 
Tak wiec to wszystko zalezy od dobrej woli sedziny i twojego adwokata czy sie uprze czy nie.
Dokładnie. Co sędzia to inaczej, moja sędzina na ten przykład chciała zobaczyć smsy, miałam je zachowane w telefonie, ale też przepisane i czytała tylko te przepisane, więc z racji, że różnie bywa, warto nawet smsy trzymać.
 
Elena - nie możesz złożyć wniosku o przymusowe leczenie, bo nie ma podstaw. Podstawą jest opinia biegłych. Możesz więc złozyć wniosek o powołanie biegłych psychiatrów do oceny stanu psychicznego pozwanego, oraz określenia jego osobowości. Po sporządzeniu takiej opinii będziesz dopiero mogła składać dalsze wnioski. Podstawa to opinia biegłych.

Właśnie wszystko zależy od sądu ... Jest też możliwość wyłączenia sedziego z postępowania ze względu na stronniczość. Ale to trzeba udowodnić, a z tym już jest gorzej. Prezes sądu będzie na to krzywo patrzył.
 
Elena - nie możesz złożyć wniosku o przymusowe leczenie, bo nie ma podstaw. Podstawą jest opinia biegłych. Możesz więc złozyć wniosek o powołanie biegłych psychiatrów do oceny stanu psychicznego pozwanego, oraz określenia jego osobowości. Po sporządzeniu takiej opinii będziesz dopiero mogła składać dalsze wnioski. Podstawa to opinia biegłych.

Właśnie wszystko zależy od sądu ... Jest też możliwość wyłączenia sedziego z postępowania ze względu na stronniczość. Ale to trzeba udowodnić, a z tym już jest gorzej. Prezes sądu będzie na to krzywo patrzył.

Czytałam coś na ten temat, że on by mógł, albo gdyby ktoś w sądzie zechciał. Tylko nie wiem, czy bawić się w to. Wiem, ze jak ułożę sobie nowe życie, w sensie, ze odejdę od niego to będzie mnie nękać: że zabrałam mu dziecko, że rozwaliłam naszą rodzinę, itd... A jak ułożę sobie życie z innym mężczyzną to podejrzewam, że będzie jeszcze bardziej zazdrosny. On nawet w nocy wydzwaniał jeszcze ileś miesięcy po naszej wyprowadzce, że on mnie nie zdradza, ale ja jego napewno. W końcu jakoś dotarło i przestał tak gadać, ale podteksty były. Zresztą wiele bym mogła powiedzieć na temat jego zachowania. Mam nagrane jak wpada w szał, jak przyznaje się, że korzysta z pornografii, i że chciał mnie zdradzić, jak obraża innych ludzi. Najchetniej bym sie wiecej z nim nie zobaczyła, ale z drugiej strony chcę by widywał syna i płacił na niego. I tak muszę mu jeszcze ukrucić kontaktyz synem nie przez złośliwość, ale jego zachowanie źle wpłynie na dziecko, on mi je demoralizuje.

Ja tez mialam wydrukowane JEGO smsy i sad nawet na to uwagi nie zwrocił.Pominąl ten fakt,a jak zaczynalam cos mowic na ten temat to sad mnie zbywal.A uwazam ze byl to wazny fakt bo pisal w nich ze nie dostane ani grosza,ze sadu sie nie boi itd.Natomiast w sadzie twierdzil jak to mi kase regularnie placi.

Pozatym,Devil,to tylko tak teoretycznie mozna wiele zrobic.Te bilingi,i kary za falszywe gadanie.Prawda jest taka ze sadu to nie obchodzi.Pozwany moze gadac co chce i nikt na to dowodow nie chce.
Moj tez wpieral jak to do mnie dzwonil a niby ja nie odbieralam zadnego talefonu albo odbieralam i wyzywalam go.Totalna sciema.Gdy sama juz zażadalam by biling przedstawil ze takie telefony wykonywal to sad.............odrzucil to.Uwierzyl jemu.
Pozatym twierdzil ze ma kredyt ale dowodu na to nie przedstawil podobnie jak za rzekome rachunki na 250 zl za prad:szok:,tez dowodu nie chcieli a na moja rzadania dowodu sad wszystko odrzucal.

Tak wiec to wszystko zalezy od dobrej woli sedziny i twojego adwokata czy sie uprze czy nie.

A może on po prostu przekupił sedziego, bo nic innego mi do głowy nie przychodzi.
 
elena co sędzia to inaczej. u mnie też mnie sedzia olewał ale pseudo tatuśka traktował pobłażliwie.

jedno zdanie sedziego bede pamietac długo. moj ex chciał badan dna, ale placic nie chciał. wiec przeciagał. ja mówie do sedziego że on to robi specjalnie, ze specjalnie przeciaga. a sedzia do mnie psze pani jak pani tyle czekala to nic sie pani nie stani jak se poczeka jeszcze chwile............ mialam ochote zaj....ać tego sędziego

a o władzy rodzicielskiej nawet nie wpsomne

także wszystko zalezy na jakiego sedziego trafisz, jak pseudo tatus bedzie kombinował
 
Twój synej Elena jest chyba jeszcze zbyt malutki, by mówić o złym wpływie ojca. Zwłaszcza o demoralizacji.
Ale możesz zgłosić wniosek, by spotkania odbywały się w Twojej obecności, lub w obecności psychologa lub pedagoga. Moja ex żona ma właśnie ustalone tak kontakty, ze względu na symptomy znęcania się psychicznego nad dzieckiem.

Właśnie - zastanów się czego tak naprawdę chcesz. Mi się wydaje, że utrudnianie Ci życia, znudzi mu sie wcześniej czy później. Zwłaszcza jesli Twoj telefon będzie odbierał czasami mężczyzna z którym ułożysz sobie ewentualnie życie. To raczej ty przez najbliższe 20 lat będziesz go nękała alimentami.
 
Elena,przekupic sedziego nie jest tak łatwo_Oni zarabiaja ogromne pieniądze a przekupstwo wiąze sie ze strata mozliwosci wykonywania zawodu.Wiec taki delikwent musialby kilkakrotnie przebic płace sedziny by ta zdecydowala sie na łapówke i taaakie ryzyko.A wiem ze mojego exa nie bylo stac na takie cos.
Ja uwazam ze jego adwokatka znala dobrze sedzine bo podczas rozprawy sie sobie usmiechali.Ona mogla mowic wiele a ja nic.Wiec moze tu byl kij.Zreszto matka exa wiele moze i prawdopodobnie tak zalatwila zeby to znajoma sedziny byla i inaczej patrzyla.
ON twierdzil ze mieszkal ze mną i łożyl regularnie na dziecko.Ja twierdzilam ze nigdy nie mieszkal u mnie (swiadkow mialam na to) a sedzina do mnie mowi tak-a moze nocami przychodził?to tez mieszkanie oznacza i glupi usmieszek.
Wiec uwazam ze cos tam kombinowali.

Jak juz sie pojawil na kolejnej rozprawie adwokat u mnie to byla zupelnie inna gadka.

Mimo tego ze wlasciwie to ze mnie sie nabijala sedzina to nie żaluje ze podalam drania do sadu.I na dzien dzisiejszy zrobilBYM TO SAMO mimo tego wszystkiego.
 
reklama
Rosi właśnie znajomości. Ja w rodzinnym nie mam, tylko w tym normalnym, chyba to okręgowy.
Czasem myślę, że jak przyjedzie jego rodzina to powiedzieć dlaczego mam zamiar odejść definitywnie. Tak w razie czego można powołać na świadków w sądzie (o ile zachcą mówić prawdę). Nawet jeśli nigdy nie pójdziemy do sądu to przynajmniej nie będę tą najgorszą, choć jego siostry wiedzą jaki on jest nerwowy. Może mnie i rozumieją, że sie wyprowadziłam, ale jak jest to nie wiem. Ważne, żebym miała dobre argumenty.

Anowi jeśli sprawa dojdzie do skutku to napewno. Wcześniej pisałam, że powiedział, żebym nie dziwiła sie , że nie chce go pilnować, ale na spacery bierze, i o dziwo ostatnio sam wyszedł z nim 3 razy. Tak to on nie ma czasu, bo coś tam coś tam, ale jak gdzieś jedziemy to odrazu bierze go na ręce. Nie wiem, czy to na pokaz, czy nagle instynkt tacierzyński się odzywa. Sama miłość do dziecka to za mało, ważne są czyny.

Devil - dziecko w pierwszych latach życia jest bardzo podatne. Ja mam swoja wizję wychowywania i myślę, że dobrą. Nie podoba mi się to, że on w samochodzie nastawia głośno muzykę twierdząc, że wcale nie uszkadza słuchu dla dziecka. Nie pozwalam mu zbyt często narzekać przy dziecku, żeby nie był pesymistą. Wiele pracy wkładam w to, żeby synuś był wesoły, choć ja sama jestem poważną osoba. Uważam, że z dobrym nastawieniem będzie mu się lepiej żyć. Rozmawiałam z nim nie raz, żeby nieklnął przy dziecku, ale on zawsze swoje, choć ostatnio przyznał mi rację, gdy przemyślał sobie, że jednak nie warto uzywać kuchennej łaciny. Ot takie przykłady. Co do znęcania sie psychicznego. Jak pisałam, że on jest nerwowy, ale jak byłam w końcówce ciąży to one zmieniły sie właśnie w znęcanie. Powiedziałam mu o tym w lutym, to przemilczał to. Nie chcę by dziecko wychowywało się w nerwowej atmosferze, bo sama się w takiej wychowywałam. Mój ojciec też, moja matka też, nieświadomie przekazali to nam, ale ja mam zamiar zmienić to. Do jego ojca jakoś nie dociera, ze moglibyśmy sie rozstać. Wiele razy próbowałam to zrobić. On czasem mówi, ze chciałby być ze mną. Z dwa miesiące temu nawet zaproponował, żeby na posesji moich rodziców postawić dom. Ostatnio trafiła się bardzo dobra okazja na wynajęcie mieszkania to chciał, żebyśmy razem zamieszkali. Nie wiem na co on liczy. Nie wiem, czy to by nie było fear, gdyby nowy mężczyzna odbierał telefon. W sensie dla tego mężczyzny. Tzn. ja wiem czego chcę, tylko potrzebuję czasu jeszcze. A im wiecej mija czasu tym łatwiej iść obranymi decyzjami.
 
Do góry