reklama
BellaAnna
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2011
- Postów
- 36
Orzeczenie o niepełnosprawności załatwia się w Miejskim Zespole ds Orzekania o Niepełnosprawności (MZON) lub w Powiatowym Zespole ds Orzekania o Niepełnosprawności (PZON) to zależy gdzie mieszkasz, w MZONie lub PZONie pobierasz wniosek wraz z ałącznikiem (zaświadczenie lekarskie) z zaświadczeniem idziesz do lekarza prowadzącego (jeśli jest ich kilku tzn Kubuś leczy się u kilku specjalistów to do każdego osobno) by wypisał zaświadczenie, wypisujesz wniosek i składasz w MZON lub PZON - czekasz na wezwanie na komisję lekarską (musisz sprawdzić na wezwaniu czy nie chcą czegoś konkretnego od Ciebie) w międzyczasie zbierasz dokumentacje medyczną i w dniu wyznaczonym wraz z papierami i dzieciątkiem stajesz na komisji. Potem jeśli orzekną niepełnosprawność to idziesz do MOPSu z orzeczeniem i składasz wniosek o zasiłek pielęgnacyjny. Przy odbiorze orzeczenia warto popytać co Ci jeszcze przysługuje i gdzie ewentualnie możesz o to się ubiegać - mają obowiązek udzielić Ci pełnych informacji :-)
(PZON) i (MZON) wydaje na podstawie prawomocnego orzeczenia - legitymacje, na której wpisany jest opiekun dziecka do 16 roku zycia. Na legitymacji wpisany jest opiekun. Dla opiekuna oraz dziecka przysługują wtedy znizki MZK,PKS,PKP, basen etc. Z orzeczenia proponuje zrobic kopię bo wszędzie sie przydaje. Udalo mi sie załatwić senatorium - 3 tygodnie - refundowane przez NFZ.
Astma jest podstawą do orzeczenia o niepełnosprawnosci. Nie wim czy u takiego malutkiego dziecka można wykonać obiektywne bardanie. Bo w gre nie wchodzi ani FENO ani bronchoskopia ... Wiec trzeba poprosic doktora. Przychylają sie do takich próśb
Astma jest podstawą do orzeczenia o niepełnosprawnosci. Nie wim czy u takiego malutkiego dziecka można wykonać obiektywne bardanie. Bo w gre nie wchodzi ani FENO ani bronchoskopia ... Wiec trzeba poprosic doktora. Przychylają sie do takich próśb
katerinka111
Fanka BB :)
jaka maly ma wysypke szok!!!!!!!!!!!!!!!!!
po jednej tabletce od wczoraj??? to jakies fatum czy jak
ma cale czolo ,szyje i barki w krwiscie plamistych plamach
nie slyszalam o tym co mi tu piszecie ,ale popytam w mopsie i u lekarza,wlasnie nie stwierdza astmy u niego bo jest za maly na takie badania,ale pogonie temat.
ale czy mozna pracowac jak ma sie taki zasilek ?? bo ja z czasem nie bede miala wyjscia,kredyty itp a nie ma co liczyc jak na sama siebie,
po jednej tabletce od wczoraj??? to jakies fatum czy jak ma cale czolo ,szyje i barki w krwiscie plamistych plamach
nie slyszalam o tym co mi tu piszecie ,ale popytam w mopsie i u lekarza,wlasnie nie stwierdza astmy u niego bo jest za maly na takie badania,ale pogonie temat.
ale czy mozna pracowac jak ma sie taki zasilek ?? bo ja z czasem nie bede miala wyjscia,kredyty itp a nie ma co liczyc jak na sama siebie,
katerinka111 czolo ,szyja i barki w krwiscie plamistych plamach - to odsłonięte delikatne części skóry. Nie jestem lekarzem, ale to może być właśnie podłoże alergiczne. Tak się zdarza, gdy wysypka dotyczy "odsłoniętych" części ciała. Sam nie wiem ...
A powiedzcie czy u takiego maluszka robi się testy ? Która z was robila maluszkowi testy ? Ja czesto w przychodni u alergologa widziałem takie maluszki, ale nigdy sie nie interesowałem, nie pytałem ....
A powiedzcie czy u takiego maluszka robi się testy ? Która z was robila maluszkowi testy ? Ja czesto w przychodni u alergologa widziałem takie maluszki, ale nigdy sie nie interesowałem, nie pytałem ....
Margolcia28
Mama 3 synków :*
Carla a co tu mowic , walcza we dwoch jak rozjuszone koguciki a ja pomiedzy nimi , jednego kocham (chodz mnie skrzywdzil) a drugi to ojciec mojego syna . Nie ogarniam niczego , a pisac nie mam co skoro zaraz zostane oceniona .
Wiem ze dzieci sa najwazniejsze , ale mam byc obojetna wobec kogos kto potafi przeprosic i daje tego codziennie dowud , ze popelnil najwiekszy blad . Ja nie umiem i wybaczylam , chodz jest mi ciezko ........... zreszta wszystko jest do bani , udaje szczesliwa a w sobie najchetniej bym umarla .:-----------(
Wiem ze dzieci sa najwazniejsze , ale mam byc obojetna wobec kogos kto potafi przeprosic i daje tego codziennie dowud , ze popelnil najwiekszy blad . Ja nie umiem i wybaczylam , chodz jest mi ciezko ........... zreszta wszystko jest do bani , udaje szczesliwa a w sobie najchetniej bym umarla .:-
----------(Carla no to do d...... taka robota szkoda
BellaAnna jak weekend mija?
katerinka jak sobie pomyślę o tych choróbskach u dzieci to mnie ciarki przechodzą, ile to nerwów, stresów, pieniędzy łez, współczuję, może rzeczywiście spróbuj z tym orzeczeniem o niepełnosparwności u synka
Co do margolci nie wypowiadam się, nie znam sprawy i chyba znać nie chcę. Powiem tylko, że jakieś umieszczanie na fb intymnych spraw z życia to jakieś starsznie szczeniackie jest,śmieszne i niepoważne dla mnie.
BellaAnna jak weekend mija?
katerinka jak sobie pomyślę o tych choróbskach u dzieci to mnie ciarki przechodzą, ile to nerwów, stresów, pieniędzy łez, współczuję, może rzeczywiście spróbuj z tym orzeczeniem o niepełnosparwności u synka
Co do margolci nie wypowiadam się, nie znam sprawy i chyba znać nie chcę. Powiem tylko, że jakieś umieszczanie na fb intymnych spraw z życia to jakieś starsznie szczeniackie jest,śmieszne i niepoważne dla mnie.
anowi82
Fanka BB :)
margolcia pewnie każdy robi jak uważa za słuszne, tylko ciekawe co uslyszysz od synów jak dorosną.....
ja bardzo dobrze układam sobie życie. mam pracę, Martynka chodzi do żłobka. Martynka ma spokojne bezpieczne szczęśliwe dzieciństwo.
z czasem kiedyś może znajdę mężczyznę, którego pokocham. który pokocha mnie i Martynkę. ale wpierw chcę zakończyć stare sprawy i zabezpieczyć sobie i Martynce byt. nie szukam kogoś na siłe na już, bo to już nie ważne. dla mnie najważniejsza jest Martynka, jej dobro, jej szczęście
każdy ma inne priorytety, dla każdego co inne jest ważne.............
miłego wieczoru Margolcia
ja bardzo dobrze układam sobie życie. mam pracę, Martynka chodzi do żłobka. Martynka ma spokojne bezpieczne szczęśliwe dzieciństwo.
z czasem kiedyś może znajdę mężczyznę, którego pokocham. który pokocha mnie i Martynkę. ale wpierw chcę zakończyć stare sprawy i zabezpieczyć sobie i Martynce byt. nie szukam kogoś na siłe na już, bo to już nie ważne. dla mnie najważniejsza jest Martynka, jej dobro, jej szczęście
każdy ma inne priorytety, dla każdego co inne jest ważne.............
miłego wieczoru Margolcia
Mozi
MAMUŚKA BB
jaka maly ma wysypke szok!!!!!!!!!!!!!!!!!
ma cale czolo ,szyje i barki w krwiscie plamistych plamach
nie slyszalam o tym co mi tu piszecie ,ale popytam w mopsie i u lekarza,wlasnie nie stwierdza astmy u niego bo jest za maly na takie badania,ale pogonie temat.
ale czy mozna pracowac jak ma sie taki zasilek ?? bo ja z czasem nie bede miala wyjscia,kredyty itp a nie ma co liczyc jak na sama siebie,
biedny ten twoj maluszek,ze tak wszystkie swinstwa lapie,a smarujesz mu te chrostki???
ja nie jestem pewna na sto procent,ale aby dostac takie zaswiadczenie o niepelnodsprawnosci pod katem astmy czy alergii,to dziecko musi byc leczone pod tym katem u specjalisty i tam dopiero jak cos stwierdza mozna sie ubiegac
jak dla mnie to pediatra dawno powinna ci dac skierowanie do specjalisty, i szukac jakies fajnej z szybkim terminem,bo ja w lutym jak chcialam przy szpitalu dzieciecym to byl termin na grudzien,w przychodniach szybciej
ja juz od piedriatry dostalam skierowanie do rabki do instytutu chorob pluc i grozlicy,wlasnie przez dusznosci i swisty na oskrzelach,zapalenia
mamy jechac na kilka dni diagnostyka jest od poniedzialku gdzies do czw czy pt,jak porobia testy i badania dziecku,wszytko za jednym razem
zapytaj sie u siebie pediatry o skierowanie do alergologa czy o taka diagnostyke,moze jest gdzies blizej was,bo do rabki dawal drogi od was
znajomej ze studiow dziecko mial diagnostyke w rabce pod katem astmy jak mial chyba 2 czy 3 latka i chyba na te papiery na niepelnosprawnos bo mi kiedys mowila,ze jak wyjdzie astma to moge sie o je ubiegac,moge sie dopytac jak chcesz
Ostatnia edycja:
reklama
Anowi - rzadko się udzielam ale tym razem zrobię wyjątek... brawo dla ciebie za posta super, że nie dałaś się sprowokować i rozmowa nie była na poziomie wypowiedzi margolci...
każdy ma prawo mieć swoje zdanie - ale słowa "marny pomiocie" czy one pasuję do dorosłych ludzi? dziewczyny jak tak można się zachowywać... forum jest od dzielenia się wspólnymi przeżyciami a nie pisaniem obrażaniem się...
lepiej policzyć do 10 zanim się napisze coś głupiego...
super, że nie dałaś się sprowokować i rozmowa nie była na poziomie wypowiedzi margolci...każdy ma prawo mieć swoje zdanie - ale słowa "marny pomiocie" czy one pasuję do dorosłych ludzi? dziewczyny jak tak można się zachowywać... forum jest od dzielenia się wspólnymi przeżyciami a nie pisaniem obrażaniem się...
lepiej policzyć do 10 zanim się napisze coś głupiego...