reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

reklama
moj ex znowu ma wariacje od malej,bylam w mopsie dzis i mam czekac az wyrok sie uprawomocni i musze dowiezc do nich,w razie jak by sie odwolal prawnik mnie poinstruluje co i jak I SKONCZYLAM SIE MOJA CIERPLIWOSC W KWESTI paszportu,mam pozew i jutro jade zlozyc:) ja mu pokaze,i bede robic do bolu jesli bedzie trzeba az uzyskam zgode,

faktycznie cisza,kazdy czekal na otwarcie watku i nic ... moze po wakacjach sie ruszy
 
cisza niesamowita ...nikogo nie ma...ciepło wszyscy na dworze ...jeszcze trzy dni do wyjazdu,dzis już spakowałam jedną walizkę...jakoś tak smutno w domu nie ma celu na nic,marzenie i plany szlak trafił....mam czasem chwile zwątpienia czy podołam obowiązkom ,czy dam rade sama....
 
agnes ciesz sie ze jedziesz i odsapniesz od tego klimatu,i nie martw sie na pewno dasz sobie rade bo musisz,i na pewno jestes i bedziesz wspaniala mama

ja juz sie nie moge doczekac odwiedzin u kropelci ,ciesze sie ze ja poznam na zywo ale odpoczne psychicznie od moich exow ach i fajnie na pewno spedzimy czas:)
 
katerinka-swietną mamą ..ciągle smutną -----i zapłakaną.....super obraz....fajnie że też będziesz jechać...do kropelki...

a ty myslisz ze jak mnie corka widziala po calej akcji z exem i wiesz co TO NAJGLUPSZE CO MOGLAM ZROBIC MOJEJ MALEJ,JAK BYm MOGLA TO BYM COFNELA KAZDA TA CHWILE,
ale po szpitalu przyszedl moment ze musialam sie obudzic i co za tym idzie postawic do pionu,te lzy i tak sa nic nie warte a dzieci tylko cierpia na tym
teraz corcia na usmiechnieta mame i zadowolona bo nerwow na moich exow nie pokazuje przy niej i wszystko jest oki:)

a do kropelci tak jade na jej zaproszenie i z checia skorzystam:) wyszukamy tani samolot i zrobimy sobie male wakacje,pieniadze sa i tak nic nie warte ale ta chwila sie liczy a nie bede sobie zalowac:)
 
Czesc Mamuski :)
Znowu pojawiam sie znienacka...:)Ale tu ciezko czasem za wami nadgonić:)Ale bynajmniej forum zyje.Nie mialam kompa na nowym mieszkaniu.


No i oficjalnie moge sie pochwalic ze mieszkam z Tomaszem:)W sumie przyjechalam do niego tak na 3 dni i tak zostalam:)Stwierdzil ze bedzie za bardzo za nami tesknil i zebysmy nie wracali tylko zostali tu z nim:) No to sie zgodzilam:)Mieszkanko nawet spore sypialnia i salon polaczony z kuchnia :)Glupio troche wyszlo bo poklocilam sie z mama moja miala zly dzien i czepiala sie wszystkiego no to skonczylo sie ostra wymiana zdan..od wyprowadzki nie rozmawialam z nia..


Kurcze jak czytam o tych waszych wysypkach maluchow to az wspolczuje...naprawde..;/ Jas narazie nie mial zadneh wysypki alergii nic odpukac..alemoze to dlatego ze nie gotuje mu obiadkow tylko sporadycznie je mleczko zmienilam ostatnio na Nan no i danonki ciasteczka chrupki herbatniki lizaki te nim 2 uwielbia je no i je to co ja czasem np kalafior czy cos tam podobnego co wiadomo ze nie moze mu zaszkodzic.Straszna maruda z niego normalnie wychodze z siebie, nie potrafi sie sam chwile soba zajac widzi mnie i w ryk zaraz na rece by chcial.. a jak poloze go na lozku to turla sie i sie smieje a za chwile skrzeczy bo np zle raczka sie podeprze... o wlasnie Krolewicz piszczy-obudzil sie..spal moze z 35 minut.Ehh ale i tak go kocham:)Powala mnie swoim usmiechem i tym jak slodko gada sobie:)

buziaki Nawspanialsze mamy na swiecie:)
 
orchidea szczęścia Wam życzę , nie wiesz nawet kochana jak Ci zazdroszczę :)

Lila dostała jakiejś wysypki ale tylko na twarzy, z początku myślałam, że to ugryzienie komara ale ma tego co raz więcej więc nie chce wierzyć , że tylko komarów ją pogryzło :wściekła/y:
Mam taki okres , że czuje się jak bym miała te skurcze przed porodem tak mnie brzuch boli... Wy też tak miałyście? Bo ja w sumie pierwszy raz mam taki okres przed porodem w ogóle nie wiedziałam co to ból podczas okresu.
W ogóle jest do dupy... Bo ten pajac zaczął wydzwaniać. :no: Nie chce z nim rozmawiać ale teraz czuje, że to moja wina bo ja mu zabraniam się z małą widywać a on mówi, że chce być ojcem....!!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:


Ja wiem ze kazda mama znajdzie kogos kto pokocha zarowno ja jak i nasze Sczescia..
Ja wierze ze istnieja jeszcze tacy faceci...Nie powiem boje sie mimo ze go kocham zawsze gdzies tam w poswiadomosci pozostaje lek przeszlosci.ze nagle on mi powie z dnia na dzien jak dawca ze mu sie odwidzialo i nie chce ze mna byc.. Staram sie podchodzic z dystansem do zycia boje sie najbardziej zeby Jasia nie skrzywdzic bo a to tam ja przezyje chyba wszystko...;-)Jestem wogole w szoku bo nie potrafie sie przyzwyczaic ze on chce robic za mnie pewne rzeczy itd..ja zawsze bylam zosia samosia przy Jasiu a tu nagle tekst-nie wstawaj ja zrobie mleko, lez ja do niego pojde,idz zjedz ja z nim posiedze..to dla mnie takie no wiecie inne:-)Bardzo bym chciala aby wlasnie on byl tata takim prawdziwym Jasia bo widze jak sie nim opiekuje:) I widze jak Jas sie zmienil potrafi lezac mdzy nami na lozku usnac od tak nigdy mu sie nie zdarzalo cos takiego no w szoku bylam strasznym:-)No tylko ze musimy byc obydwoje przy nim wtedy zasnie:)Moze czuje sie bezpiecznie?Sama nie wiem... Poznalam przypadkiem dwie samotne mamy:)Fryzerke u ktorej bylam wczoraj i taka pania zza biurka:)SZOK ze tyle nas jest..

Adka zmien najlepiej numer kochanie i nie miej zadnych wyrzutow sumienia..
 
ZALATWILAM DLA MALEGO DOWOD:) moj ex byl tak mily ze az strach po prostu,bylismy u rodzicow jego na obiedzie i kawie,normalnie sielanka rodzinna az strach ,ale co kolwiek chcial zrobic przy nim to niestety maly nie chcial wiec sa skutki nie widzenia dziecka,ale ja zdania nie zmienie,nic na sile
teraz pozostaje mi jeszcze czekac na sprawe o paszport i moga sie pedzic buraki :)

adka jak twoj i tak malej nie widzi ,kasy ci nie daje rozumiem to zmien numer i niech sie wali na ryj,bo smieszny jaki jest naprawde,ale te chlopy tak maja
orchidea ten twoj wyglada na porzadnego faceta ale zycie jest rozne jak wiesz,zycze szczescia a mama ciekawe jak to zrozumie czy jako ucieczke od niej czy prawdziwe uczucie,bo z dzieckime nie jest zabawa,ja jak bede kogos miala nie dopuszcze do dzieci odrazu,zeby nie zrazic ich ani zeby nie cierpieli
 
reklama
Do góry