Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[agnieszka0240]

Martusia wlasnie zobaczylam,ze jestes z Weeze:-)
Nie wiem czy mysle o tym samym,ale to chodzi o ta miejscowosc gdzie jest lotnisko?
Ja zawsze latam z tamtego lotniska do bydgoszczy...
Na koniec maja lece z Julka po ponad roku nieobecnosci w domu:-)

Dobrej nocki.Buziaki

 

[ewat0rek84]

dziewczyny, dawno mnie tu nie było... był w miare spokój, ex ustawiał tylko żenujące opisy na gg, że jestm kur*, szmatą itp (koleś 28lat) w końcu go zablokowałam i usunęłam z gg

ale do rzeczy. w moje ur 4 maja pisałam z nim, rozmowę zakończyliśmy kłótnią o pieniądze- on twierdzi, że JA mu jestem winna kasę. bywało tak, że sobie nawzajem pozyczaliśmy, ale suma sumarum to on jest winny mi !!! nie poniósł żadnych kosztów wesela, które odwołaliśmy- my straciliśmy ok. 2500zl i ogólnie, ten związek dużo mnie kosztował, oj bardzo dużo. od początku ciązy ja ponoszę wszystkie koszty- lekarze, badania, czasem leki... ochh a dziś mi pisze smsa, że mam mu oddać prawie 2 tys, że dobrze mi radzi i ze zachowuję się jak ostatnia kur*** na to ja zadzwoniłam, nie dopuścił mnie do głosu w ogóle tylko groził i straszył, co on mi nie zrobi jak nie oddam, że jestem kur*** i się rozłączył nie wiem co robić teraz. iśc na policję, olać to?? to jest nieobliczalny człowiek, agresywny i nie wiem czy mogę teraz spokojnie sobie chodzić po mieście

to ja chciałam za niedługi czas, zasugerować mu, że pora kompletować wyprawkę, że może się dogadamy w tej kwestii i złożymy na pół. a on mi wyskakuje po tym wszystkim, że ja mam oddać kasę jemu !!! najgorsze jest to, że nie wiadomo co mu siedzi w tej chorej głowie i czego mogę się spodziewać.....

 

[katerinka111]

Video - TinyPic - Free Image Hosting, Photo Sharing & Video Hosting

a mi dzisiaj spadla chusteczka a kubus sie smial jak szalony i potem mala zalapala a oto i efekt

 

[martusia0904]

AGNIESZKA tak jestem z tego WEEZE z lotniskiem
KATERINKA slodziutki smieszek ja tez maje nagrywam zeby pozniej pamiatke miala

 

[Orchidea22]

Orchidea ta pogoda mnie też już dobija, u mnie jest strasznie zimno... A co nowego ex wykonał?? Buziaki dla naszego Johnego :************ Torcik marchewkowy się należy

Johny dziekuje!
Ta twoja kolezanka zachowuje sie jakby miala 13 lat ;/ co za dziecinada...zazdrosc?nie kumam..czuje sie w jakis sposob od Ciebie zalezna emocjonalnie i ldatego reaguje zazdroscia a wyjawia to pretensjami i zalem..powiedz jej ze jestes dorosla i to Ty decydujesz kiedy i z kim sie spotykasz i robisz to na co masz ochote i ona Ci nie ma prawa niczego dyktowac i miec pretensji bo zachowuje sie jak gówniara..A dziekujemy haha no tak dzis pełne 4 miesiace stuknełyMenszczyzna sie z niego robi hahaah

ewatworek Kobieto zbieraj dowody!nagrywaj takie rzeczy itd..przydadza sie w sadzie..
katerinka A ogolnie samym tym ze zyje jeszcze mnie dobija..eks..;/

Sliczne te wasze maluchyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[bezsenna]

Ehh co za pogoda szaro zimno pada...ja chce juz te lato!Chce sie rozebrac..troche ciala pokazac!ehh
bezsenna kochanie powinnam nagrywac to co on mowi teksty typu "ze za kare" itd co to za cholerna manipulacja?!co za dupek!

Mi by w zupełności wystarczyła ciepła wiosna A pokazywać ciała lepiej nie będę ;-)

Bezsenna Twój ex jest bezczelny!! Brawo dla Twojej mamy

Dzięki ;-)Dodam, że to już druga magisterka. Ciekawe, czy mi się ud choćby jedną mieć...Ta Twoja koleżanka, to naprawdę...jak w podstawówce. Obraża się, że się spotykasz z inną...

bezsenna a pamietasz jak mi kiedys zarzut strzelilas ze ja sie powinnac troche eksowi przytsosowac zeby miec dobre relacje,ja jestem mega cierlpiwa i zobaczysz czym dluzej nie bedziecie ze soba ,bedzie ciezej,bo oni tylko potrafia jeczec i na zlosc robic,i sama widzisz ze masz duze checi ale nie zawsze to wychodzi....
a malym sie pewnie ze ciezko zajac,bo tak wygodniej,doslownie jak u mnie paranoja

Oczywiście, że pamiętam ;-)Wtedy mi chodziło bardziej o to, że się kłóciliście przy dzieciach, ale teraz to faktycznie widzę, że im dłużej, tym gorzej...Przez tyle miesięcy był względny spokój, ale teraz zaczyna wyłazić to jego zachowanie przez które od niego odeszłam.

Anowi Śliczne zdjęcie
Jeszcze się wszystko uda, zobaczysz :* Nie wiem, jak z pracą, czy mówić, czy nie, zależy na jakiego pracodawce trafisz. Zazdroszczę Ci, że chrzest już masz załatwiony. A co do badań, to niezła data, ale mam nadzieję, że to będzie data w jakiś sposób znacząca. Może się ex opamięta w końcu? Dziwne, że przy badaniach wychodzi ich ojcostwo, a oni się zawsze tak upierają przy swoim...

Martusia Twoja Maja młodsza trochę od mojego Kubusia, ale za to ile ząbków ma U nas drugi dopiero się przebija. Gratuluję raczkowania, teraz to się dopiero zacznie ;-)Kubul już nie usiedzi w miejscu, przy każdym meblu musi stanąć nawet przy lustrze, przy drzwiach, jak go odkładam do łóżeczka, to zaczyna płakać, woli zwiedzać mieszkanie, a najbardziej to ma radochę jak mi ucieka i jak włoży rękę do miski psa

Agnieszka Gratuluję ząbka, szybko wyszedł, ja musiałam czekać ponad 9 miesięcy ;-)

 

[Olusza]

Hmm.. Sama pomimo tego, że miałam partnera. Owszem. On siedział w Monarze, a ja się turlałam. Wiesz co? Ja bym go zostawiła w cholerę.

 

[bezsenna]

Hmm.. Sama pomimo tego, że miałam partnera. Owszem. On siedział w Monarze, a ja się turlałam. Wiesz co? Ja bym go zostawiła w cholerę.

Jesteś

 

[milkada]

Tylko tak na chwilkę wpadłam,przywitać się :-). U nas wszystko ok,młody zdrowy :-),ja także. Ale ten weekend mnie wykończył to znaczy eks ,miał być w niedziele rano po Jakuba bo miałam na 9 do szkoły a jego oczywiście nie było czekam do 10 zadzwoniłam i On mówi że nie przyjeżdza ,dupek jeden ,i o co mu chodzi ?! Chyba tylko to żeby na złość zrobić. Co prawda przyjechał jak się pokłóciliśmy,ale po co te problemy .
W ogóle to bezsenna doskonale rozumiem Cię czemu nie chcesz puszczać Kubę do rodziców eksa... Bo ja mam ten sam problem,(eksa mama nie żyje,ojciec jest chory) ale wozi młodego do swojej siostry która uważała że to nie jest jego dziecko,i była przeciwna mnie od samego początku. Wkurza mnie to bo nic nie mogę zrobić,ale jaki prawem ona ma teraz z nim kontakt jak pewnie życzyła Mi tego by Jakuba nie było,i w czasie ciąży w niczym nie pomogła... Nie chodzi i tu o materialne rzeczy...
Eh...
Przepraszam że się nie odniosę do każdej,ale ta pogoda mnie przytłacza,chodze cały czas senna...

 

[obnoxious]

Przepraszam, że dopiero odpisuję ale nie mam czasem dostępu do neta Już jest lepiej jakoś wychodzę z szoku ale naprawdę czasem nie mogę aż spać.Moja córka i fasola dają mi siłę- mega siłę .Nie za bardzo jeszcze wiem jak się tu poruszać i mam nadzieję, że wiadomość dojdzie.Pozdrawiam gorąco.Magda