reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Witam ;)

i jestem Moje drogie :-) Maluszek śpi to mogę troszkę poszaleć na necie :-)
Malutka jest przekochaaana a ponad wszystko ceni sobie cycusia ;D
Z OTWARTA BUZIĄ RZUCA SIĘ NA NIEGO :-) jak bym dziecku jeść nie dawała :-)
Nie jestem w stanie wszystkiego nadrobić, mój komputer tez się psuję, czesto zawiesza i jak mam pisać długie posty to mnie szlak trafia bo przeważnie przy końcu się zawiesi i dupa z całego pisania :-/ Wrzuce troszkę zdjęć malutkiej pózniej ;)
Moje krocze wraca do normy, już moge siedzieć, bardzo mi tego brakowało.. a i musze się pochwalić Moje Panie :-D Wstąpiłam w nowy związek :-) Facet jest super:-) w Niedziele strasznie bolała mnie głowa.. Zleciał całe miasto zeby mi pyralgine kupić, wrócił przemoczony ale twierdził że warto było :-D WSZYSTKO ZACZYNA SIĘ UKŁADAĆ..
Dawca nie został poinformowany, jego matka napisała tylko 4 sms od kąd Maja się urodziła.. typu, że nas kocha, że myśli.. że nigdy nie była tak szczęśliwa, że odwiedzi i takie inne bzdety.. Tylko na gadaniu się kończy.. Dobra myszki uciekam wrzuce troszkę tych zdjęć, całuję i już będe na bierząco :*
 
reklama
Dziewczynki troszkę przeleciałam forum i dziękuję za Gratulację :*:*
Jesteście przeeeewspaniałe :-)
a co do tego jak to się stało to już opisuję ;) a wiec dzień przed porodem miałam lekkie skurcze co 4 minuty, ale przeszło i kazali Mi iść spać, to poszłam :D obudziłam się o 7 rano z lekkim bólem brzucha, usiadłam sobie w kuchni przy stole, w koncu zachciało mi się siku.. ja wstaje a mi coś leci.. odeszły Mi wody ;D Mordka mi się cieszyła jak cholera :-) Mój brat spał, podchodze do niego i tak spokojnie mówie, Piotrek możesz wstać, bo jest sprawa.. a ten co się stało.. To mu mówie, bo wiesz.. wody Mi odeszły i będe rodzić :-D Dziewczynyy masakra on był gotowy w dwie minuty :-D A JA SIĘ CHCIAŁAM JESZCZE UMYĆ ITD TO MI NIE DAŁ :-) Po 8 byliśmy w szpitalu już, skurcze były znośne takie lightowe :-) położyli mnie pod ktg i stwierdzili, następnie zabrali na położnictwo, na górze już zaczeło bardziej boleć, o 9 wylądowałam na porodówce ze skurczami jak skurwysyn :-/ Nie ukrywam Moje panie darłam buzie nie przeciętnie hahaaa Prosiłam o znieczulenie ale dupaa.. ciągle pytałam kiedy urodze, bo już chyba umieram :-D Powiedzieli Mi, że kolacje już zjem z maluszkiem, Bożeee myślałam, że wtedy strzele sobie w łeb :-/ o 11 miałam już pełne rozwarcie, tylko szyjka macicy się nie skróciła, dostałam zastrzyk ok 11.20 niedługo potem bóle parte, które były dla mnie zajebistą ulgą, 13 minut partych dokłądnie przy 3 skurczu urodziła się Maja :-D Położna była w szoku, że jak na pierwiastka szybko Mi poszło :-) w książeczce napisali, że rodziłam 3 godziny i 35 minut plus parte 13 :-)
i musze wam powiedzieć, że podziwiam te kobiety które rodzą po 24h ! Szacun :D
Mała się budzi, wpadne pózniej..
aaa i masakra nie da się opisać tego bólu.. szłam rodzić na kozaka, teraz bym chyba stamtąd uciekła :D
 
obnoxious Doszła wiadomość ;-) Szok jest na początku wielki, pewnie przy drugiej czy kolejnej ciąży też jest podobnie. Ja do końca nie mogłam uwierzyć, że w moim brzuchu siedzi człowiek ;-) A jak się czujesz, jak ciążą przebiega? Wszystko w porządku?

Kasia
Super, że się odezwałaś :happy2: Gratuluję nowego związku ;-) Oby się wszystko ułożyło. Cyc najlepszy :happy2: Kubulek do tej pory się tak rzuca czasem w nocy na cyca, jakbym mu przez pół dnia nic nie dawała do jedzenia. Czekamy na zdjęcia :tak:
Co do porodu, to dobrze, że masz takiego brata, mój zapowiadał, że nie przejąłby się, gdybym zaczęła rodzić :-pJak u mnie się zaczynało, to też byłam taka pewna siebie :-pPo paru godzinach się okazało, że to nie jest najmilsze uczucie na świecie. Ból był okropny. Anowi rodziła ponad dobę ;-)Pamiętam jak się bałam, że coś się stało, bo nie odpisywała, a ona rodziła cały czas. Dla mnie parcie to też była ulga. Tych wcześniejszych skurczy nie potrafiłam w ogóle zwalczyć.

Milkada
Jak ostatnio byłam i 'teściów' to siostra mojego exa patrzy na Kubulka i pyta: 'ile on ma, już rok'? A ja, że 8 miesięcy...Nie jestem nawet pewna, czy wie jak ma na imię. Co do jego rodziców, to wiem, że to dziadkowie, ale nie potrafię sobie przetłumaczyć tego. Dla mnie to 'pan i pani', oddając im go na cały dzień albo na całą noc czułabym się jakbym go dawała do obcych ludzi. Ciężko mi zmienić nastawienie, bardzo bym chciała, bo trudno żyć z taką niechęcią, ale nie potrafię się jeszcze przełamać i przekonać do tamtej rodziny.
 
Ostatnia edycja:
kasia nie kozakuj,jeszcze pewnie odwiedzisz porodowke:) a z panem szybkie tepo a gdzie ty go dorwalas,pochwal sei ???:)
bezsenna sama widzisz ze ex moze doprowadzic do furi i ja zdnaie nie zmienia ze oni robia wszystko na zlosc,moj juz kubusia ponad miesiac nie widzial,bo musi pokazac jakiego focha ma na mnie ,bo dziecko urodzilam,ale mam w to wyrabane,kocham dzieci i nic innego sie nie liczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a co do dawania ja to tez przechodzilam ale z czasem zdanie zmienilam ...
 
Katerinka Ale masz na myśli dawanie dziecka ojcu, czy dziadkom? Bo dla mnie to różnica i do tego drugiego się przekonać nie mogę...
Kasia Ty urodziłaś w dniu, w którym Kubusiowi wyszedł pierwszy ząb :-p
 
Katerinka

Ni ****aaa tam nie wróce :-D A Krystiana znam już długoo, dowiedział sie, że Maja przyszła na świta i odwiedził mnie w szpitalu i tak przyjeżdżał coraz cześciej i w końcu zaproponował Mi związk i wspólne wychowywanie dziecka.. co złapało mnie za serce, i postanowiłam zaryzykować :-)

Bezsenna

No to Anowi wielki szacunek naaa prawde.. Poród był masakrą, była przy mnie na zmiane mama z bratową duzo mi to pomogło, ale tylko jak były, najlepiej było gdy sie nic nie odzywały i mnie nie dotykały, Matka tylko, żebym oddychała noo kurde.. fakt przy skurczach zapominałam że musze to robić:-) ale to przez pierwsze sekundy.. bratowa mnie po nodze smyrała.. normalnie miałam ochote je potrząsnąĆ :-D ale wybaczyły :-D
Jestem już kochana i nigdzie sie nie wybieram :)

a zdjęcia zaraz wrzuce do albumu :-)
 
Hej Dziewczyny!!! Wasze dzieciaczki sa przeurocze :))
Ja bylam dzis z exem w urzedzie skarbowym i w urzedzie paszportowym. Przed ta cala podroza pojechalismy na kawe do babci exa, z ktora mieszka .... prababcia Nikosia miala niespodzianke, mowila, ze nie spodziewala sie nas :) a tak sie cieszyla, ze moglka sie z Nikosiem pobawic, ze az wychodzic nie chcialam :) Rodzina exa jest bardzo mila i ...... ex w sumie to tez dobry chlopak :) w urzedzie oczywiscie powiedzieli, ze dopiero jutro po 11 mozemy odebrac zaswiadczenia :/ moja kuzynka dostala od reki a ja musze czekac :/ tak to juz bym miala wszystko zalatwione, ale nie ..... Dziewczyny nie wyobrazacie sobie jaka bylam dumna, ze ide z exem i z Nikosiem po ulicy ....... czulam sie jakby wszyscy na nas patrzeli jak na szczesliwa rodzine, to wspaniale uczucie :) Jednak nieprawdziwe :( chociaz moze ..... tez zauwazylam, ze chyba do exa nadal cos czuje ..... a moze ta nasza rozlaka miesieczna dala mi do myslenia?? chyba cos do niego czuje .... nawet dzis zapytalam czy kogos ma :zawstydzona/y: pewnie pomyslicie, ze jakas zdesperowana jestem albo niezdecydowana :/ ja o tym wiem :) jestem niezdecydowana ..... raz mi sie podoba, raz mnie wkurza sam fakt, ze ma przyjsc, pozniej sie ciesze na spotkanie, a kolejnego dnia mu pisze, ze nie mam czasu na spotkanie, a faktycznie mam ..... ehhh stara i glupia .... moze to sa oznaki starosci ;-)
Kasiu gratuluje Ci tej malej Kruszynki!!! Ciesze sie, ze juz z Nami jestes :* moi bracia akurat byli w polsce jak ja rodzilam, wczesniej mi powiedzieli, ze nie mam prawa zaczac rodzic przy nich, bo uciekna ;) strasznie sie bali tego momentu, a ja ich grzecznie posluchalam i jak wyszli na dwor z bratanica, to mi wody odeszly :) aaa i gratuluje Ci nowego partnera ... oby do smierci!!! :)
Katerinka uwielbiam jak dzieci sie smieja, sa takie niewinne, a takie glooosne ;) buziaki dla Twoich Maluszkow :*** moj Nikos jak widzi corke mojego brata to krzyczy jak szalony :) Uwielbia dzieci, ale to chyba normalne :) Dlatego dobrze, ze juz masz parke, Kubus bedzie mial co robic :)
Bezsenna ja na poczatku nie chcialam dawac rodzicom exa Nikosia nawet na chwile, ale raz dalam i w sumie juz wiem, ze przy nich nic mu sie nie stanie, ale na noc bym nie dala, bo bym nie usnela :)
Milkada najlepiej najpierw sie poklocic, a pozniej i tak zrobic co chcesz :/ tylko stworzyl Ci nieprzyjemna sytuacje ... bez sensu
Agnieszka gratuluje pierwszego zabka
a i jeszcze dopisze, ze Nikos na zdjeciu paszportowym wyszedl jak moj brat jak mial roczek :) Normalnie jakby zdjal skore :) a wszyscy mowia ze do exa podobny :dry:
 
Dziewczyny obiecuję poprawę, ale mam naukę, za 2 tygodnie egzaminy zaczynają się...
Wczoraj pojechałam po siostrę do tesco i jak wychodziłyśmy to siedział K. za swoim lachonem, odwrócił się ale cześć nie powiedział, a jak koło nich przeszłyśmy to moja Kasia odwróciła się, prychnęła jak nie wiem co i takim tonem powiedziała "żenada". Ona jest dobra :) Tylko teraz jest zła na siebie że nie zawołała do niego "toooooofikkk" :) bo tak do niego mówiła jak z nami mieszkał... Jej też jest przykro że tak się zachowuje...

Kasia witaj :) ale nie mieszkacie ze sobą?? Nie śpiesz się, trzymam kciuki i oby nie znudziło się jemu wychowywanie Majeczki, bo tak też może być, czego oczywiście nie życzę... Tylko uważaj i bądź szczęśliwa :)
Młoda ale Cię ciągnie do exa, przez monitor czuję iskry :) Na pewno to miłe uczucie, mi się wydaje że mam na plecach naklejkę "samotna"...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Carla a co Ty Tofikowi zrobilas, ze nawet czesc Ci nie powie na ulicy? Wkurzaja mnie tacy ludzie, znamy sie, a sobie nawet czesc nie powiemy :/ Znam wielu takich ze szkolnych lat :)
Adka no wlasnie, wiesz co czuje :) mysle, ze nie wiem co mysle :) mysle, ze moznaby sprobowac, ale jesli ja bym miala zostac za miesiac znowu sama, to zadna radocha nie? :/ a ja wlasnie tego sie obawiam, ze dam mu kolejna szanse, a on mnie zostawi, albo jak zachoruje to ten sie zmyje :/ nie wiem sama ....
 
reklama
mloda POWIAŁO MI MIŁOŚCIA ... Z TWOJEGO POSTA.no to zaryzykuj a jak ci cos zrobi to my go odwiedzimy,jestes pierwsza,ktora widzi pozytywy w nim( chodzi mi o ex na forum),ale musisz z nim pogadac jak on to widzi,bo jak macie sie bawic w kotka i myszke to odrazu podziekuj,nie warto przechodzic tego samego drugi raz.
kasia tylko spokojnie,........
bezsenna ja mojemu kubusia nie dam na 5 minut,przeciez on wcale nie wie ze to jego t,nawet mi top rzez gardlo przechodzi,moi znajomi widza kubusia wiecej niz on,wiec nie ma o czym mowic,ale dziadkom jak najbardziej,tylko musze kubusia nauczyc z nimi zostawiac,dziadki na pewno mu krzywdy nie zrobia,zreszta maja checi ,wiec nie widze powodow na nie
a u ciebie,nie zrobisz nic na to ,ze bylo tak a nie inaczej,jak nie dasz bedziesz sie klocic z ex,a wiesz jak bylou nas z mala,jak nie dawalam jego matce albo siostrze to wojna byla nieziemska ze jakim prawem,ja mialam zal o pewno sprawy i nie rozumialam ze oni tez chca,a wiedzialam dobrze ze maja takie same prawo,a ze ja nie chcialam byc z ex to inna sprawa,lata mi to zajelo,i mala ram byla nie raz na wekend a najlepszym argumentem za jest to ze ona byla sama zadowolona,nie mozna zabronic,pamietaj ze dziecko rosnie i z czasem zrozumie wiecej niz tobie sie wydaje,nie warto sobie w nim wroga robic...
carla wybaczymy ci:)a ten twoj k nie zly agent,ale jakos dalej patrzy,i wez tu zrozum chlopa
adka a ja twojego wcale nie ogarniam co za chlop

a mi skonczyli kuchnie,chura i jutro bede miala kuchenke,jak ja sie ciesze !!!!

a tak swoja droga u mnie strasznie leje,czy u ktorejs z was jest sytuacja kryzysowa?
 
Do góry