reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

mloda1 to juz tuz tuz, patrze i uwierzyc nie moge ze jeszcze 3tyg. a moze wczesniej bo ktoz to wie?
ty tez dawno nie dodawalas zdjec Nikosia. zapodaj jakas foteteczke. ok? a jak tam stopka Nikosia?

wlasnie jak gjoasia? ale Katerinka mysle ze nas poinformuje gdyby cosik.
 
reklama
Anowi jesli chodzi o mnie to mimo co by się działo ja nie wrócę do ex bo jestem kims ,a nie jego podwładną !Dziecko wychowam sama i na nie wmaire możliwosći zarobie :tak:Nawet jak miałabym zamiatac chodniki ,to tez kasa !
Ja widzę wszytko w czerni bo jeszcze się nie pozbierałam do końca ,ale wciaż próbuje potrzebuje czasu sporo by byc obojętna i nie myslec zle
Ruchy dziecka są super ,np dziś to było smieszne uczucie:tak:
Szukałam dobrego przepisu na krokiety z mięsem ,i lipa Chodzi mi dokładniej o ciasto nalesnikowe bo nie zawsze wychodzą mi takie jak chce
Lecę spac A wszytkim waszym maluszkom w brzuszkach i na zewnątrz życzę miłych snów:)))));-);-)
 
ja dzis zalapalam nerwa pospolitego,nie wiedziec czemu,boli mnie brzuch i jakos sie dziwnie czuje:rofl2:,zaraz ide do wyrka,bo jak mi sie juz nie chce przy kompie siedziec to jest ze mna dobrze.
gjoasia jeszcze w dwupaku,zgodnie z umowa jak tylko bede cos wiedziala zaraz napisze :-):-)
krropelka oj ty masz z tym swoim ex,czyli ciul robi po zlosci tak,a czas zakupow juz co ostygl mu,bez komentarza
mloda zrob mu tak,to jest bardzo wkurzajace ze ty musisz byc na kazde zawolanie a oni przychodz kiedy chca i jeszcze zle,wyjdz do ludzi,czas sie odchamic
anowi to dobrze ze ci udalo tak kupic,u mnie ubranka do chrztu jakos wygladajace ponizej 80 zl nie schodza,porazka ,ale ja stwierdzialam ze ak juz bede kupowac to kupie garniturek ktory potem wykorzystam
bedzie ubaw jak wszystkie zaczniemy rodzic naraz :)))
 
ja tam tez mnostwo ciuszkow kupilam w lumpiku. niedawno upolowalam dwie fantastyczne kurteczki dla Fifka. beda jak znalazl po zimie. czesto tez wynajduje porteczki i bluzeczki. ciuszki sa na ogol niezniszczone i firmowe. zreszta sama dla siebie tez czesto wynajduje fajne ciuchy. lumpki sa faaajne :tak:
anowi82 tez mi sie przed porodem wlaczylo sprzatanie. ciagle cos pucowalam, przekladalam, wygkadzalam oraz robilam zapasy gotowych obiadkow do zamrazalki.
a teraz jakos nie chce mi sie sprzatac... Fifek chodzi i wszytsko rozwala. w sumie caly czas podloga jest zawalona zabawkami i poduszkami z kanapy. oststnio dorwalam moja ksiazke "pierwszy rok zycia dziecka" i przeczytalam, ze najlepsza metoda na balganiacego maluszka jest... danie sobie na luz :-D, bo to naturalny etap rozwoju i i tak nic sie na to nie poradzi. wiec jakos sobie zyje w tym rozgardiaszu.
a rolki od ex to ja juz mam w domu od przedwczoraj. i chyba rozpowiada po calym miasteczku, ze mi je dal. ale ja mam w nosie co ludzie gadaja. bo gadaja tak czy siak. o. :-)
mloda1 dalas tu kiedys fotke exa. to jednak nie ten sam egzemplarz :-D. ale oni wszyscy sa siebie warci. a co do butkow? sie okaze. tylko teraz to bedzie jeszcze bardziej skomplikowane, bo dzis z mama szukalam butow dla niej i obeszlam obuwnicze w moim miasteczku i jakos butkow dla Fifka nie widzialam, wiec wyglada na to, ze musialabym podjechac do miasta 25km stad. a takiej wyprawy z ex to ja juz sobie chyba nie wyobrazam. a przeciez ten palant kasy tak po prostu nie da...
katerinka111 to jest prawda. moj ex koncentruje swoje zycie na zrobieniu mi na zlosc. tylko co ja mu takiego zrobilam? i co zrobil mu Fifek? przeciez na nim odbija sie to najbardziej...
 
ravenalka dostalas juz te skserowane protokoly z rozpraw?jak tak napisz o co bylo wnoszone i jakie pytania padaly.
a jak wielkoduszna pani?odzywa sie?
nie dostałam jeszcze, ciągle czekam :confused2:
ale co do sprawy z zasiłkiem, dodatkiem i alimentami. byłam zapytać i tak szczerze mówiąc te kobiety same tak na 100% nie wiedziały, a przynajmniej tak mi się wydawało. decyzja o zasiłku i dodatku (czy jakakolwiek inna) jest na rok czasu, więc teoretycznie póki ma się tę decyzję, dostaje się normalnie dodatek, a w przyszłym roku, wypełniając druk od nowa nie zaznacza się faktu, że jest się samotnie wychowującą mamą i tyle - tego się dowiedziałam.

pani wielkoduszna ma kłopoty z tożsamością, zaproponowałam jej wizytę u specjalisty i mam kolejny powód pozbawienia władzy. ojciec mojego dziecka nie wie, czy jest kobietą, czy mężczyzną. miałam załamanie przez jedną wiadomość - że chce poznać swoje dziecko, myślałam, że nigdy nie będzie chciał jej zobaczyć, że olał sprawę, nic go nie interesuje i nigdy już się nie pojawi w naszym życiu. a tu jak na złość...
 

bezsenna, maagda wyglada na to, ze tylko ja jestem taka wyrodna matka, ze potrafilam Fifka latem oddac na 2tyg do babci. odwiedzalam go co prawda codziennie i dzwonilam 100razy dziennie. ale jednak byl tam 2tygodnie :tak:
Co Ty gadasz ;-)Ja może na 2 tygodnie bym nie zostawiła synka (jeszcze ;-)), ale gdyby był pod opieką mojej mamy lub babci, to nie miałabym oporów ;-)A co do exa Twego...Rany, porażka :dry:Bardzo Ci współczuję, że musisz przed obcymi ludźmi opowiadać o swoich relacjach z ex. I jeszcze teraz w dodatku przed inną tłumaczką. Pamiętam jak pisałaś o ćmie, ex już nie miał z czym wylecieć, no naprawdę...Skąd on się urwał? Znowu pokazuje, że chce postawić na swoim, czasem mam wrażenie, że tylko o to mu chodzi i o nic innego, bo z tego, co piszesz potrafi być w porządku, ale potrafi też być bardzo nie fajny i chce, żeby tylko postawić na swoim, tak dla zasady, a nie dla doba Fifinka.

Ex u mnie. Siedzi z moimi rodzicami i rozmawia, ja nie mogę siedzieć z nim , bo mnie tylko nerwy strzępi. ! Wkurza mnie to jak mówi, że tego dziecka nie będzie, bo ja nawet brzucha praktycznie nie mam. Aha i wyznał mi , jak on to powiedział, że w związku nie można się okłamywać, że wczoraj był z kolegą na dziwkach, bo był dzień chłopaka a ja o nim zapomniałam! I , że ta ***** była fajna i mógłby się z nią nawet ożenić. Boże co za pustak...
Nie mam słów na niego, u mnie ciążę ZACZĘŁO być widać dopiero w 5 miesiącu. Co za palant, nie przejmuj się niczym, oni się nie znają.A dziwką to on jest.


justysia1989 co do allegro dobrze jest kupowac od SUPER SPRZEDAWCY zawsze to wieksza pewnosc.
Dokładnie, też tak robię ;-)
Justysia Możesz też poszukać na allegro, czy gdzieś w pobliżu Twojego miasta ktoś nie sprzedaje ubranek i czy nie ma możliwości odbioru osobistego. A co do bycia mamą, to nie możesz jeszcze sobie wyobrazić jak to jest, dopiero przekonasz się po porodzie i zobaczysz jaka będziesz zaskoczona :tak:Bo żadne wyobrażenie nie oddaje tego, jak to jest naprawdę, gdy się już urodzi. Zobaczysz, jak będzie cudownie i mówię Ci to ja-osoba, która łagodnie mówiąc średnio się cieszyła z tego, że będzie mieć dziecko...Będziesz najlepszą mamą dla swojego dziecka, ale to normalne,że jeszcze masz tyle wątpliwości, szczególnie, że ciąża przebiega niestety tak jak przebiega...
bezsenna,KROPELKA zgadzam się z Wami;-)zapomnieć się nie da,samotnych dni i nocy,stresu fundowanego przez exa,samotnych badań i wypraw do sklepu dla dzieci...........czy można dać szansę??
Ja napiszę tylko jak to jest u mnie. Ja nie wyobrażam sobie żyć z kimś i nawet gdyby się zmienił (choć nie wierzę w to,że faceci się zmieniają) mieć w pamięci to jaka była przeszłość, jaka była moja ciąża...

Spałam dziś z Łucją , świetnie było :-D przytulałam się do niej , super już nie mogę doczekać się kolejnej nocki :tak:
Widzisz, mówiłam ;-)

Od którego miesiaca mozna stwierdzic płec dziecka?? Pytam z ciekawości
Ja w 21 tygodniu poznałam płeć.

Młoda
To chyba Ty pisałaś, że nawilżane chusteczki są za zimne dla Twojego synka? No więc ja dziś położyłam jak zwykle chusteczki na kaloryferze, bo mam koło łóżka, a zapomniałam, że już grzeją, potem wzięłam te chusteczki i były ciepłe :happy: Co do pogody, to ja tam jednak wolę jak jest za zimno, bo zawsze mogę się ciepło ubrać, a jak jest upał, to niestety nic nie mogę zrobić oprócz zostania w domu :-p Ja też oglądam Brzydulę :laugh2:Czekam co się okaże w kwestii listu od Marka :-D Wysłałam na priv info odnośnie naszej klasy ;-)

ps. rozgryzłam palanta :cool2:
I co tam z tym Twoim exem się okazało?

bezsenna dobrze ze zdecydowalas sie nie robic przerwy w nauce. poradzisz sobie. ciekawe jak bedzie wygladal twoj plan zajec. dawno nie dodawalas zdjec synka, pochwal sie nim :)
No to się pochwalę ;-)Udało mi się złapać jego uśmiech i ulubione ostatnimi czasy zajęcie synka, czyli wkładanie pięści do buzi i ssanie jej :laugh2:A, i u mnie grzeją już kaloryfery ;-)
Katerinka Jak tylko będziesz miała jakieś wiadomości od Gjoasi, to pisz. No i napisz oczywiście jak Ty się czujesz.

A ja w czwartek byłam pierwszy raz na uczelni, ale na krótko, a dziś na 6 godzin i póki co cieszę się, że udało mi się przełamać i pójść tam, bo jeszcze przedwczoraj nie byłam taka pewna co do swojego wyboru. Ważne, że zrobiłam ten pierwszy, najtrudniejszy krok. Tęskniłam za małym,ale jednocześnie wiedziałam też,że jest bezpieczny w domu z moją babcią. Wracałam do niego jak na skrzydłach, cieszyłam się, że będę mogła go nakarmić. Po 6 godzinach jeszcze mnie cycki nie bolały,ale już z nich leciało, tak więc wkładki laktacyjne są niezastąpione.Zobaczymy jak będzie dalej. Trzymajcie kciuki ;-)
 

Załączniki

  • SDC12519.jpg
    SDC12519.jpg
    29,7 KB · Wyświetleń: 34
  • SDC12522.jpg
    SDC12522.jpg
    31,5 KB · Wyświetleń: 35
  • SDC12459.jpg
    SDC12459.jpg
    25 KB · Wyświetleń: 34
Ostatnia edycja:
bezsenna jestem pewna, że to on, bo się wydał, chyba nieświadomie, ale dalej pisze i ciągle w rodzaju żeńskim, a ja pomału wyciągam informacje, które mam nadzieję okażą się pomocne w sądzie.
 
Czy to możliwe, że mogłam już poczuć ruchy dziecka? Czy jednak były to jelita? Pierwszy raz stało się to wczoraj w nocy i trwało około 20 minut. Takie bąbelki i 2 mocniejsze stuknięcia. Dodam, że jestem bardzo szczuplutka ;)
 
bezsenna no chyba teraz będę cały czas spała z Łucją :tak:
ravenalka oby wszystko ułożyło się po Twojej myśli ;*
adka to mogły być ruchy dziecka, ale nie na 100% , jeżeli powtórzy się to dziś i jutro to na pewno to maleństwo ;* :)

A u nas pogoda straszna , więc nie wiem czy gdzieś pójdziemy. :crazy:
Wczoraj kupiłam Łucji tyle ciuszków że już pod wózek się nie mieściło, bo kopiłam sobie buty i Łucji zabawkę :tak: uwielbiam zakupy ;D
Moja Łucja wymyśliła nowy sposób na oglądanie telewizji jak leży na płasko , otóż kładzie się na bok , podpiera łokciem i ogląda :-D śmiesznie to wygląda:-)
Uciekam kochane mamusie. Miłego dnia. ;*
 
reklama
Fajnie wam dziewczyny :) Czujecie ruchy, znacie płeć, albo macie swoje pociechy przy sobie. Ja jestem jeszcze na etapie wszelkiej niewiedzy i juz nie mogę sie tego wszystkiego doczekać.

Wczorajszy wieczór był tragiczny. Moja familia pojechala na dzialke a ja sama wychodziłam z siebie. To był pierwszy samotny wieczor odkąd rozstałam sie z ex. Sama w pustym mieszkaniu i z myslami jak z puzzlami rozsypana układanka... Łatwo nie było ..
A tak w ogole śniło mi sie dzisiaj ze mam coreczke i ze jest bardzo podobna do mnie. Co prawda miala juz ze 3 latka i powoli mowila ale sen byl piekny:-)
U mnie pogoda taka sobie. Niby nie pada i czasem wychodzi słońce ale jest zimno i okropnie. A ja jeszcze musze jechac do rodziców na działke bo im obiecałam ze dojade poza tym drugiej samotnej nocy bym nie zniosła..
Nie wiem czy to normalne że nie chce byc sama i przyczepiam sie nawet do rodziców ale narazie chyba tak będzie lepiej.
 
Do góry