reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Witaj :happy:
O co chodzi z tym zabezpieczeniem alimentow? Ja musze isc do sadu i zalozyc w koncy ta sprawe o alimenty ow tatusiowi I chce dostac adwokata z urzedu i tez nie wiem jak to zrobic....wczoraj hrabia sie zapytal jak maly po takim czasie jak go widzial :wściekła/y::wściekła/y: co za ***! zapytalam sie a czemu pytasz a on - no chyba moge nie? a ja ze dlaczego dopiero teraz? a on ze nie mial neta i nic na koncie...:eek:to mu pisze a domowy? <cisza> to mu pojechalam lekkoo tylko trzeba miec jeszcze chceci prawda?.... i cisza co za barany!!!!!!!!!! nienawidze tych marginesow psychologicznych !!

w pozwie piszesz tez oprocz o alimenty, to tez o zabezpieczenie alimentow na czas trwania powodztwa; a tak jasniej, to chodzi o to, ze sprawa moze sie ciagnac, no i oprocz tego nie wiadomo wogole, kiedy sie rozpocznie; i przez ten czas ex bedzie musial ci placic to zabezpieczenie:-) oczywiscie w pozwie zabezpieczenie musisz podac nizsze niz kwota alimentow jaka sie domagasz, np. jesli zadasz 800 zl alimentow, to np napisz, ze chcesz 700 zl zabezpieczenie; tak czy siak i tak sam sad na posiedzeniu bez stron zdecyduje, jaka kwote ci tego zabezpieczenia przyznac;
i rada - zbieraj na wszystko faktury, bo paragony niestety moga Ci odrzucic - na wszystko zbieraj, nawet za przeproszeniem jak kupisz dziecku jedna marchewke:tak: wiem, ze to absurd, ale.... w sadzie dopiero exowie z reguly pokazuja, na co ich stac, czyli wielkie zero:wściekła/y:
o adwokata z urzedu tez sie mozesz starac, ale to juz bezposrednio w sadzie zalatwiasz - tam jest specjalny formularz do wypelnienia; :-)
ogolnie - sprawa bardzo nieprzyjemna... no chyba, ze ec sie nie pojawi albo... bedzie mial wszystko gdzies, to wtedy moze sie odbyc szybko i z "godnoscia"; niestety jak wisi im sad, to oni naprawde dopiero wtedy moga kombinowac; a ze swojej strony dodam tylko tyle, ze cala samotna ciaza, samotne macierzynstwo przez prawie 11 m-cy nie dalo mi tak w kosc jak jedna 2-godzinna rozprawa w sadzie:-( ii..... nie warto byc dla nich dobrym, isc na ustepstwa, nie ograniczac im w zaden sposob widzen z dzieckiem - nie warto:-:)-:)-(
ja sie caly czas teraz zastanawiam, czy na nastepnej sprawie nie powiedziec, ze mam dosc, ze nic nie chce - tylko niech on wogole zniknie z zycia naszego, bo na malego nie zasluguje nawet ociupinke - tylko nie wiem, czy tak mozna....:-(
 
reklama
w pozwie piszesz tez oprocz o alimenty, to tez o zabezpieczenie alimentow na czas trwania powodztwa; a tak jasniej, to chodzi o to, ze sprawa moze sie ciagnac, no i oprocz tego nie wiadomo wogole, kiedy sie rozpocznie; i przez ten czas ex bedzie musial ci placic to zabezpieczenie:-) oczywiscie w pozwie zabezpieczenie musisz podac nizsze niz kwota alimentow jaka sie domagasz, np. jesli zadasz 800 zl alimentow, to np napisz, ze chcesz 700 zl zabezpieczenie; tak czy siak i tak sam sad na posiedzeniu bez stron zdecyduje, jaka kwote ci tego zabezpieczenia przyznac;
i rada - zbieraj na wszystko faktury, bo paragony niestety moga Ci odrzucic - na wszystko zbieraj, nawet za przeproszeniem jak kupisz dziecku jedna marchewke:tak: wiem, ze to absurd, ale.... w sadzie dopiero exowie z reguly pokazuja, na co ich stac, czyli wielkie zero:wściekła/y:
o adwokata z urzedu tez sie mozesz starac, ale to juz bezposrednio w sadzie zalatwiasz - tam jest specjalny formularz do wypelnienia; :-)
ogolnie - sprawa bardzo nieprzyjemna... no chyba, ze ec sie nie pojawi albo... bedzie mial wszystko gdzies, to wtedy moze sie odbyc szybko i z "godnoscia"; niestety jak wisi im sad, to oni naprawde dopiero wtedy moga kombinowac; a ze swojej strony dodam tylko tyle, ze cala samotna ciaza, samotne macierzynstwo przez prawie 11 m-cy nie dalo mi tak w kosc jak jedna 2-godzinna rozprawa w sadzie:-( ii..... nie warto byc dla nich dobrym, isc na ustepstwa, nie ograniczac im w zaden sposob widzen z dzieckiem - nie warto:-:)-:)-(
ja sie caly czas teraz zastanawiam, czy na nastepnej sprawie nie powiedziec, ze mam dosc, ze nic nie chce - tylko niech on wogole zniknie z zycia naszego, bo na malego nie zasluguje nawet ociupinke - tylko nie wiem, czy tak mozna....:-(

Dzieuje za wyjasnienie:happy: Zastanawiam sie co do tego adwokata czy ja sie z nim spotkam czy jak no przeciez musze mu opowiedziec sytuacje itd..on ma mnie bronic i pomoc..................... Mam rybko faktury glownie na wszystko :happy: Zastanawiam sie jak sad bedzie patrzyl na to ze on mi teraz 800 zł placi..czy pomysli no stac chlopine...czy zanizy......Mam podobno sedzine ktora niestety jest po stronie facetow!Ale jesli pojdzie nie tak odwolam sie .........kolezance tak sprawe poprowadzila i nagadala ze ta zrezygnowala z alimentow:wściekła/y::eek:! BABSZTYL wredny!!Oj wierze ze rozprawa jest stresem.....ja na sama mysl ze mam tam z nim wlaczyc o sowje bólów:-( zoladka dostaje.......................:-(Ale jestes silna kobietka bynajmniej odnosze takie wrazenie....Wiec dasz rade:tak:
 
agazoja jak by tak mozna ja juz bym to zrobila odrazu,nie dosc ze pier....gady zatruwaja zycie to jeszcze czuja sie wilkimi tatuskami od okazji,a rozdwojenie jazni to oni maja zajebiste no coz,tylko szkoda ze nikt nie mysli o nas co my myslimy,czujemy,ja mam wrazenie ze jestem robot ,ktory moze wszystko zniesc.a oni czuja sie bezkarni pod kazdym wzgledem.......
a taka pokazowa jaka oni porafia jest nic nie warta ..................bo u mnie teraz odwalaja rywalizacje ktory co potrafi i ktory wie lepiej porazka.....
 
orchidea a twoj ile ci chce dac tych alimentow sadownie? moze sie z nim dogdaj jak juz ci dal 800,uwierz jak ja bym dostakla tyle to juz bym nie zadala wiecej,bo sedzina rozna jest i zeby ci jeszcze nie zanizyla bo cos .takie moje zdanie,a o stowe nie ma co walczyc
 
orchidea a twoj ile ci chce dac tych alimentow sadownie? moze sie z nim dogdaj jak juz ci dal 800,uwierz jak ja bym dostakla tyle to juz bym nie zadala wiecej,bo sedzina rozna jest i zeby ci jeszcze nie zanizyla bo cos .takie moje zdanie,a o stowe nie ma co walczyc

no wlasnie sadownie 400 zł ...tak mi powiedzial...ale jak jak katerinka pisze te **** maja rozdwojenie jazni :wściekła/y:teraz dal 800 - bo 400 na mnie i na Jaśka....ja wiecej nie chce ciesze sie z tego co dostalam...
 
Orchidea - nie wiem jak sad podejdzie do tego, ze dal Ci te 800 zl; roznie z tym bywa; szczerze, to jesli nic nie masz na papierze, to to jest niewazne; a sad bierze najbardziej pod uwage - zarobki tatusia i jego obciazenia finansowe (moj nawet sobie fure kupil na raty:wściekła/y:) i wtedy ustala wyskosc aliementow; a potrzeby dziecko to ma gleboko w d****:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
u mnie np sedzina sie doczepila, dlaczego malego kapie w duzej wannie, bo to przeciez idzie wiecej oilatum wtedy, wiec koszty sie zawyzaja:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: no zesz k**** m** - paranoja jakas:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
ja z exem tez mialam pewne sprawy dogadane jeszcze jak bylam w ciazy, ale coz... tatusiowi teraz se wszystko odwidzialo i jest slowo przeciwko slowu:-(

a prawda jest taka, ze teraz pokazuje jaki z niego burak albo... nawet brak okreslen; wie, ze ja nie za bardzo cokolwiek moge, to pokazuje siebie calego:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: przylazi do malego i zamiast sie nim zajac, to w sumie leca rozne niemile teksty z jego strony, rozne insynuacje i nawet obelgi; brak slow; a w sadzie powiedzial, ze on ma nieregularne kontakty z synem (tak to sie nazywa wedlug niego i jego adwokatni - kawal krzykliwej i aroganckiej babki - to ze nie widzial syna 8 m-cy:szok:), bo ja mu umilalam zycie:szok: a ja sie pytam, co ja k**** zrobilam, oprocz tego, ze urodzilam mu syna, ze chcialam aby mieli jak najczestszy i najlepszy kontakt, ze nawet jak sie nie pokazywal, to wysylalam mu zdjecia malego i zapraszalam aby sie zobaczyl z malym - teraz za to wszystko dostaje podziekowanie:wściekła/y:
:-:)-:)-(
 
agazoja jak by tak mozna ja juz bym to zrobila odrazu,nie dosc ze pier....gady zatruwaja zycie to jeszcze czuja sie wilkimi tatuskami od okazji,a rozdwojenie jazni to oni maja zajebiste no coz,tylko szkoda ze nikt nie mysli o nas co my myslimy,czujemy,ja mam wrazenie ze jestem robot ,ktory moze wszystko zniesc.a oni czuja sie bezkarni pod kazdym wzgledem.......
a taka pokazowa jaka oni porafia jest nic nie warta ..................bo u mnie teraz odwalaja rywalizacje ktory co potrafi i ktory wie lepiej porazka.....

A ONI CZUJA SIE BEZKARNI - i to jest prawda niestety; i niesety tylko my ponosimy w pelni odpowiedzialnosc za nasze dzieci; im i tak sie upiecze - w jakis sposob ale sie upiecze;
a sedzina - juz napisalam jak mnie potraktowala, choc to byl tylko jeden przyklad; a wielki tatus - motal sie strasznie w swoich zeznaniach a sedzina - grzecznie, cierpliwie sie dopytywala co i jak i jeszcze jak uslyszalam,z e "pan jest zdenerwowany i nie zrozumial dobrze pytania...", to myslalam,z e na zawal zejde:angry::angry::angry:

a czy jestem silna??? wydawalo mi sie, ze tak, bo przeszlam juz bardzo duzo; nawet rozwod z mezem damskim-bokserem, ktory nie raz mi grozil przystawiajac albo noz albo bron, przeszlam bardzo powazna chorobe, gdy moja Agunia miala pol roczku, przeszlam..... eh szkoda gadac, a z sadu wyszlam "chora", bez sil, wypluta i totalnie zmiadzona:-( zobaczymy co dalej....
 
no wlasnie sadownie 400 zł ...tak mi powiedzial...ale jak jak katerinka pisze te **** maja rozdwojenie jazni :wściekła/y:teraz dal 800 - bo 400 na mnie i na Jaśka....ja wiecej nie chce ciesze sie z tego co dostalam...
no to jak tak ci powiedzial to sie z nim dogadaj tak ja z moim,jka by mi cos tam w sadzie odwalil to przeciez bedzie tylko o nim swiadczyc no nie,
a twojego nie znam ,nie wiem na co go stac ale w sadzie wszystko idze na bok !! i licyz sie wygrana a dziady sa ......

agazoja witaj w klubie .czym wiecej idziesz na reke w kwesti dziecka tym wiecej obrywasz !!! dlatego ja robie teraz odwet,
 
To wszystko jest takie chore z tym kraju................................:wściekła/y: Krew mnie zalewa naprawde........jak slysze ze kobieta dostala 300 zl alimentow:wściekła/y: i co ma z tym zrobic?!Wogole ze sedziowie sa tacy..........jesli chodzi o sprawy o alimenty........i ze kobiety..gdzie kobieta kobiete powinna zrozumiec :wściekła/y: no z ku**! Jakie to wszystko jest choreeeeeeeeeee!! Dlaczego my jestesmy tak ponizane?! Nie dosc ze na ans spoczywa caly ciezar samotnego wychowywania dziecka cala odpowiedzialnosc..jestesmy traktowane jak nic...jakbysmy ich lapali na dziecko a alimenty mialy by nas utzrymywac!!! paranojaaaaaaaaaa!


Dawca wysyla mi pieniadze przekazem..jest cwany..wiec mam na papierku wszysko....i on tez.... Co do Twojej sedziny to ona chyba ma cos z glowa....i to zdrowo co do tej wanny..Jezu...:no:J a to bym chyba jej pocisnela........Co do dowiedzin tak jak mowisz....Ja tez mowie dawca chyba zacznie jaska odwiedzac jak zacznie chodzic bo jak narazie ma w dupie...woli spedzic wieczor w knajpie zapijajac swoj ryj....
 
reklama
To wszystko jest takie chore z tym kraju................................:wściekła/y: Krew mnie zalewa naprawde........jak slysze ze kobieta dostala 300 zl alimentow:wściekła/y: i co ma z tym zrobic?!Wogole ze sedziowie sa tacy..........jesli chodzi o sprawy o alimenty........i ze kobiety..gdzie kobieta kobiete powinna zrozumiec :wściekła/y: no z ku**! Jakie to wszystko jest choreeeeeeeeeee!! Dlaczego my jestesmy tak ponizane?! Nie dosc ze na ans spoczywa caly ciezar samotnego wychowywania dziecka cala odpowiedzialnosc..jestesmy traktowane jak nic...jakbysmy ich lapali na dziecko a alimenty mialy by nas utzrymywac!!! paranojaaaaaaaaaa!


Dawca wysyla mi pieniadze przekazem..jest cwany..wiec mam na papierku wszysko....i on tez.... Co do Twojej sedziny to ona chyba ma cos z glowa....i to zdrowo co do tej wanny..Jezu...:no:J a to bym chyba jej pocisnela........Co do dowiedzin tak jak mowisz....Ja tez mowie dawca chyba zacznie jaska odwiedzac jak zacznie chodzic bo jak narazie ma w dupie...woli spedzic wieczor w knajpie zapijajac swoj ryj....

w sadzie nie podskoczysz a jeszcze ci dowali,caly w tym sens zeby dac jak najmniej dla matki,i nie obchoidz ich to ,powinnismy sie zabezpieczyc a nie teraz rozmylsac o kasie,a prawda jest taka ze norlmalny odpo,facet by nie dopusil do tego zeby dziecko bylo wychowywane bez ojca ale NIE NASI -NASI SA WSZYSCY TACY SAMI-CZYLI DO BANI JEDNYM SLOWEM
a w polsce nie ma dobrego slowa dla samotnej matki -bo to sie kryje albi sie nie mowi i tyle a pomoc pozal sie boze,martw sie kobieto sama najlepiej na tym wyjdziesz

a ex po co ma sie teraz zajmowac lepiej sie zajac jak bedzie odchowane!!!! bez klopotu
 
Do góry