reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

reklama
ja tez uslyszalam ze moze nie jego gdzie wie dokladnie w jakim momencie splodzil swoje dziecko..... rece opadaja! wlasnie dostalam sms czy jestem pewna tego... pewna to jestem jedynie tego ze bede mamusia i tego ze jakkolwiek bym nie kochala kur.a nie bede dla nikogo nigdy w zyciu. zaczyna sie znowu bedzie chcial zaczac 6 raz i za 2 tygodnie znowu dede teraz moze dzi..a... jeju mam dosc chyba numer zmienie.
 
Hej :happy:
Kubulek odziedziczył bezsenność po mnie :-p Dawał koncert nocny przez jakieś 5 godzin :-D Na szczęście ja przyzwyczajona do bezsenności, ale odespać musiałam. Dobrze, że mama się nim zajęła, naprawdę nie wiem, co by było gdyby nie ona :happy:
Cieszę się, że się spodobał opis porodu, naprawdę trudno oddać emocje, które porodowi towarzyszą, no ale starałam się :happy:
2 dni mnie nie było, a widzę, że są nowe dziewczyny... To się chyba nigdy nie skończy :sad: Teraz jednak wiem, że bez faceta można przejść przez ciążą. Do tej pory nawet zastanawiam się, w czym facet miałby mi w ciąży pomóc. Za mnie nie będzie nosił dziecka, za mnie nie urodzi i nigdy nie zrozumie jak to jest. Co do ex, to on nadal nie zdaje sobie sprawy z niczego...Jak zobaczył cenę pieluszek to był w szoku, że tyle kosztują (a była to paszka huggisów za 2 dychy...). Najważniejsze jednak, żeby się opiekował synkiem.
Młoda Ale ten Twój synek jest malutki :happy: Jak patrzyłam na inne maluszki, to mój był największy, a i tak się czasem boję, że mu zrobię przez przypadek krzywdę, a przy mniejszym bym się bała jeszcze bardziej. Za Twoją radą chodziłam po schodach ;-)4 razy weszłam na 12 piętro i zeszłam ;-)

Karmię piersią, ale nie wiem, czy dobrze, bo Kubulek nie ulewa ani nie odbija mu się. To znaczy, że jest nienajedzony?
 

Załączniki

  • SDC11500.jpg
    SDC11500.jpg
    20,7 KB · Wyświetleń: 51
ania. jego rodzice trzymaja jego strone ..jego ojciec kiedys powiedzial ze mnie zniszczy..i wogole dziecko nie jest ich synusia;/ na poczatku ex kazal mi usuwac ciaze..i tyle koniec sprawy dla nich...boze jak zrobie testy to zobaczą..nawet niewiecie jak ich nienawidze;((( zniszczyli mi 9 najpiekniejszych momentow w zyciu kobiety...mze i jestem mloda..ale dojrzalam na tyle zeby urodzic dziecko i zeby jakos dac sobie rade..nie jestem dzieckiem chociaz mam dopiero 17 lat..
 
ja też zazdroszcze bezsennej tej radości i optymizmu :) ja się tak strasznie doluje i zastanawiam czy kiedykolwiek to minie dziewczyny... najbardziej dobija mnie to, że żyję ta nadzieją, że byly w koncu się ocknie i wróci do nas
 
reklama
cZYli bezsennsa przed porodem na to 12 piętro wchodzila, zrozumialam że po, dlatego pytalam po co się to robi... ja to chyba urodzilabym po wejściu na 5 :)
 
Do góry