Ja też Maksimas nie mogę tego zrozumieć jak tak nagle można wszystko przekreślić, myślę że mój też kogoś ma bo dokładnie to samo zrobił wszędzie mnie usunął i też gadał że on mi dobrze życzy tylko ze życie ze mną go przerosło A że są tacy twardzi zajęci sobą nowymi laskami to nawet nie zapytają jak się czujemy. Nowy związek przyslania wszystko....
Dlatego tak im łatwo. Bez względu na wszystko jednak ten SMS i to zachowanie ze zrobi testy i podejmie kroki są bardzo krzywdzace
Boję się samotnego porodu bólu szpitala Rodzilsm już raz i wiem jakim wsparciem był dla mnie wtedy ex mąż jak łatwiej jest gdy ktoś poda wodę pomoże się podnieść itp Nie chce narazie ani go informować o porodzie ani podawać o alimenty mały urodzi się końcem września początkiem października chce do końca roku nic mu nie mówić nie podejmować żadnych decyzji poprostu dojść do siebie zaaklimatyzowac się przeorganizowac życie i świat. Kupić mieszkanie wyremontować go nauczyć się żyć z dwójką dzieci a potem pewnie złożę pozew może na wiosnę Lato pójdę gdzieś do pracy przynajmniej na pół etatu chce i siebie zadbac zrzucic te dodatkowe kilogramy kupić ładne szpilki zabrać dzieci zimą w góry na kilka dni ale to wszystko marzenia ...najpierw muszę urodzić zdrowe dziecko i przejść przez to wszystko sama Boję się bardzo ale wiem ze później będę już tak silna jeśli to tylko przezyjemy ze nic mnie już nie zatrzyma Nigdy nikomu tak jak jemu nie ufalam i nie czułam się taka bezpieczna Swoim spokojem opanowaniem troska czułością uspil moja czujność namówił mnie na dziecko opowiadał o wspólnym życiu dał pierścionek ....I porzucił Faceci są straszni Nie wolno tak robić i nikt nie ma prawa tak emocjonalnie uszkodzic drugiego czlowieka.
Pisała tu kiedyś chyba Kajmakowe że jej ex nie spotkała za to karma ...
a może spotkała może w cale nie jest szczęśliwy w obecnym życiu tylko milczy ...nie wierzę że takie okropne zachowanie jak oni zrobili nam nie wróci do nich nie odbije się w ich życiu
Dlatego tak im łatwo. Bez względu na wszystko jednak ten SMS i to zachowanie ze zrobi testy i podejmie kroki są bardzo krzywdzace
Boję się samotnego porodu bólu szpitala Rodzilsm już raz i wiem jakim wsparciem był dla mnie wtedy ex mąż jak łatwiej jest gdy ktoś poda wodę pomoże się podnieść itp Nie chce narazie ani go informować o porodzie ani podawać o alimenty mały urodzi się końcem września początkiem października chce do końca roku nic mu nie mówić nie podejmować żadnych decyzji poprostu dojść do siebie zaaklimatyzowac się przeorganizowac życie i świat. Kupić mieszkanie wyremontować go nauczyć się żyć z dwójką dzieci a potem pewnie złożę pozew może na wiosnę Lato pójdę gdzieś do pracy przynajmniej na pół etatu chce i siebie zadbac zrzucic te dodatkowe kilogramy kupić ładne szpilki zabrać dzieci zimą w góry na kilka dni ale to wszystko marzenia ...najpierw muszę urodzić zdrowe dziecko i przejść przez to wszystko sama Boję się bardzo ale wiem ze później będę już tak silna jeśli to tylko przezyjemy ze nic mnie już nie zatrzyma Nigdy nikomu tak jak jemu nie ufalam i nie czułam się taka bezpieczna Swoim spokojem opanowaniem troska czułością uspil moja czujność namówił mnie na dziecko opowiadał o wspólnym życiu dał pierścionek ....I porzucił Faceci są straszni Nie wolno tak robić i nikt nie ma prawa tak emocjonalnie uszkodzic drugiego czlowieka.
Pisała tu kiedyś chyba Kajmakowe że jej ex nie spotkała za to karma ...
a może spotkała może w cale nie jest szczęśliwy w obecnym życiu tylko milczy ...nie wierzę że takie okropne zachowanie jak oni zrobili nam nie wróci do nich nie odbije się w ich życiu