krewetka nie rozpamiętuj co powiedział, nie rozpamiętuj dobrych chwil jak same ci wrócą wspomnienia to powiedz sobie że nie warto jak by miało być dobrze to by było. Może to nie ten człowiek, nie ten czas. A jeśli chodzi o zaufanie no to niestety jak kogoś poznajemy i to nie ważne czy chodzi o relacje uczuciowe czy koleżeńskie to najpierw mi się wydaje jest bardzo naturalne że ufamy komuś nie da się budować relacji miedzy ludźmi bez zaufania. Ja tam uparcie piszę nie analizuj tego jeśli między wami już skończone to to zakończ nie wracaj.
staram się staram nie myslec ale to samo powraca, zwlaszcza jak klade sie wieczorem do lozka... czuje sie wtedy taka samotna... corcia spi w swoim pokoiku a ja sie nie mam do kogo przytulic... to strasznie dołuje.... tym bardziej ze to świeża sprawa....