Hej dziewczynki!! No nie bylo mnie tu ostatnio! Ciagle sie trzymam, nie moge sie wykluc
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A myslalam, bylam pewna, ze z moja skrocona szyjka dotrwam do max 38 tygodnia!!! Mam juz dosc, jest mi ciezko, mam spuchniete rece, stopy, zcierpniete...Uffff ! Z z drugiej strony nocami przerazam sie, boje sie porodu, tego, z ebede sama, ze moze nie poradze sobie psychicznie...Mama ma byc w poblizu, ale nie wejdzie na sale, boi sie...
Martttika, masz racje, po takich przejsciach jakie mamy, dopiero wtedy mozemy od nowa ukladac sobie zycie....Szukac przyjaciol... Ja na szczescie mam pare kolezanek, ktore wspieraja, choc nie mieszkaja blisko, dzwonia, pytaja, ale np jedna z najblizszych kolezanek z okolicy, po tylu latach znajomosci, odsunela sie, nie wiem nawet czemu??!!! Strasznie mnie zawiodla. Po prostu potraktowala mnie jak gorsza, jakby nie podobalo jej sie, ze niby zmarnowalam sobie zycie...I nie odzywa sie, szok!
Ravenalka, no co ty opowiadasz??!!
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ja tez mam miec chlopaka! Garderoba i akcesoria typowo pod chlopca! Chyba lekarze i to rozni na przelomie mojej ciazy-tu i w UK w sumie na 6 usg nie pomyliliby sie az tak???!!!
A tak poza tym, mowie Wam, boje sie, chce juz wiedizec czy dzidzia zdrowa, nie umiem sobie jej wyobrazic...Bo wiecie jak bylo, nie byla chciana. Przeraza mnie zaltwianie tych spraw zwiazanych z ojcostwem it. Tatus oczywiscie sie zapadl pod ziemie, ale ja lanuje wszytko zrobic, by dziecko kiedys mi nie zarzucilo,ze nie zna ojca przeze mnie. Nie bede ukrywac co sie stalo, a i jego tez nie bede oszczedzac. Od razu powiadomie go , ze jego dziecko przyszlo na swiat. Wiem, ze on chce ukryc przed rodzina, swoja byla, z ktora ma 3 dzieci, wie, ze skomplikowalby mu to wszystko! Ale co do cholery! W koncu jest ojcem!