reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

to jest chamstwo po prostu w tych sądach!!:wściekła/y: sędziowie powinni być sprawiedliwi :wściekła/y:
anowi82 ja byłam trochę w Irlandii i dlatego teraz wcale nie mam znajomych, nie mam z kim pogadać, spotkać się :zawstydzona/y: też bym chciała mieszkać bliżej was :tak: byłam kiedyś w Bieszczadach i zakochałam się w nich, napewno kiedyś przyjadę z dzieciakami :-)
 
reklama
hehe dzięki dziewczyny, ale teraz nie mam jak podróżować w ciąży, poza tym nie chce brać od ojca samochodu wiecznie :)
 
anowi82 mi to jest wogóle samotnie strasznie bo ja mieszkałam 3 lata po Grudziądzem po odejściu ojca miśka wróciłam do rodzinnego miasta i prawie nie mam już tu znajomych, u nas nie ma pracy i gro ludzi się wyprowadziło. Tak że pewnie mam podbną sytuację jak Olajo.
Aw moim wieku to już nie tak łatwo kogoś poznać, no i mam tak że jak koleżanki mają mężów to nie chcą się zbytnio kolegować chyba boją się że czycham na jakiegoś chłopa :-D
A pójdę do komornika, nawet już z nim nie będę się kontaktować, po sprawie przecież wybiegł jak obrażony gówniarz. A jest dorosłym facetem powinien wiedzieć jakie są konsekwencje nie płacenia alimentów, a poczekam te 3 miesiące za nim pójdę do komornika a potem to opiszę jak będę składać o odebranie alimentów że czekałam aż zacznie płacić ale się nie doczekałam.
A jeśli chodzi o podróżowanie jeśli będzie mnie stać i mały podrośnię chcę z nim trochę pojeżdzić, małym kosztem, może będziemy się dziewczęta odwiedzać? Ja mieszkam we Włocławku zapyziała dziura ale w miarę blisko jest Ciechocinek i Toruń zawsze można tam pojechać :-) Tylko niestety mieszkam z mamą to jest minus moja mama nie jest zbyt towarzyska i dlatego mały całe dnie tylko z nią spędza :-( Ja to lubiła zawsze się poszwędać kiedyś wyjechałam na weekend do Krakowa i miesiąc mnie nie było bo wylądowałam w Alpach :-) Fajne czasy :-)
 
anowi82 mi to jest wogóle samotnie strasznie bo ja mieszkałam 3 lata po Grudziądzem po odejściu ojca miśka wróciłam do rodzinnego miasta i prawie nie mam już tu znajomych, u nas nie ma pracy i gro ludzi się wyprowadziło. Tak że pewnie mam podbną sytuację jak Olajo. Aw moim wieku to już nie tak łatwo kogoś poznać, no i mam tak że jak koleżanki mają mężów to nie chcą się zbytnio kolegować chyba boją się że czycham na jakiegoś chłopa :-D )
Mam identycznie.Ode mnie sie odwracajo i jeszcze wprost mowią-bo ja mam męża a ty nie- Poki bylysmy pannami i bez zobowiazan to bylo grono przyjaciol,teraz zupelnie nikogo Ja to w sadzie walczylam ostro o swoje.Sedzina wielokrotnie mnie upominala bo zabieralam glos bez pytania.Az krew sie buzowala jak jakies bzudry slyszalam od NICH wiec nie darowalam.Wkoncu uslyszalam od sedziny ze wyprosi mnie za drzwi jak jeszcze sie odezwe.Kurcze,ja zakladam sprawe i walcze o swoje a ona chciala mnie wypraszac. Na szczescie oplacilo mi sie.Byc moze widzac moje reakcje na te ich gadki typu jakto nosili mi jedzenie a ja wyzucalam za nimi przez okno itp uwierzyla ze sa to czyste bzdury.Mamuska nie potrafila nawet okreslic mojego adresu pod ktory rzekomo codziennie przyezdzala.ITp. Takrze,dziewczyny nie bac sie sedziego.Bo co wywalczycie to wasze. Anowi,jaimis,a ja bym was chetnie odwiedzila ale niestety narazie jestem bankrutem!!!!!! A u mniewlasciciel mieszkania okazal sie hojny i zwrocil koszt naprawy lodowki:))HURRRAAAAA, cale 450 zl.Narazie jade na debecie. No i nie wiem za bardzo co robic.Co miesiac dygam czy alimenty wplyna,sprawe u komornika mam zawieszoną na rok.bo tak ex prosil.A ze litosciwa to poszlam mu na reke.No i juz mija ten rok i komornik mi dzwoni co maja robic.Czy wycofac sprawe czy wznowic sciagalnosc.Pyta sie czy placil.Zebym podjela decyzje.No w sumie do tej pory wplacal ale wiedzial ze u komornika jakby co wisi i pojdo do pracy sciagac.A teraz jak wycofam to boje sie ze przestanie wplacac tym bardziej ze jeszcze w tym miesiacu nic nie wplynelo od niego. nie wiecie czy mozna dalej przedluzyc to zawieszenie?bo mi powiedzieli ze albo wycofuje albo wznawiam sprawe.
 
Rosi jak nie masz innego dochodu to wznów. Nawet jeśli można później od nowa złożyć wniosek, że nie płaci, to zanim komornik coś zdziała, będziesz miesiąc albo dłużej bez kasy. Chyba, że faktycznie płaci Ci regularnie i nie masz obaw, że przestanie, ale piszesz, że masz. Nie zostawiaj się w sytuacji bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.
 
no wlasnie osoby bez dzieci to wiadomo oni wioda inny tryb zycia i niezbyt mozna z nimi utrzymac kontakt.
a męzatki sie boja o facetow (takie jest moje zdanie). i jeszcze ja niezbyt sie garne do ludzi.
ale juz jest coraz lepiej.
rosi jeszcze sie odkujesz, zobaczysz. dla kazdej z nas zaswieci slonko. ale trzeba sie postarac, pokombinowac. i nie zgadzac sie na byle co. ja powoli staje na nogi.Tobie tez sie uda napewno.
jaimis ja mieszkalam chwile z exem, potem w ciazy i pierwsze mce bylam u rodzicow, potem rzeszow. a w rzeszowie zostalo kilkoro prawdziwych przyjaciol.
takze szkoda dziewczyny ze nie mieszkacie blizej, byloby fajnie Was poznac.
ja poznalam jedna dwie Mamusie z bb. Swietne uczucie poznac kogos na zywo.

jaimis ja tez lubilam sie "szwendać" po Polsce. :-D choć tyle że zdążyłam sie wyszalec przed dzieckiem. teraz to mi nawet nie jest tak źle siedziec w domku.

ravenalka
jak Twoje studia? jeszcze chwila i sesja Ci sie szykuje.
Pamętam że Maja rozgadana. uwielbiam czytac powiedzonka Mai, napisz cos fajnego :))
 
Ostatnia edycja:
anowi sesja jak sesja, gorzej przed, muszę oddać wszystkie projekty w terminie, a opornie mi to idzie jak jestem sama z Mają w domu, oby do lipca. Jak świetne uczucie poznać kogoś na żywo, to zapraszam do mnie :-)
Maję zapisuję tu: Maja miłego czytania ;-)
 
jak tak czytam o kobietach co sie od was usuwaja bo jestescie same a one maja mezow to SMIECH NA SALI ,po co komu takie kolezanki ??????

u mnie nie ma takiego problemu zadnego, tam gdzie pilnuje malego -spokoj czy odbiera czy kawe razem pijemy wszyscy,rozmawiamy o wszystkim
z przyjaci, za pa brat, mozemy na siebie liczyc o kazdej porze a jej maz sie smieje ze ma dwie zony i 4 dzieci z moimi ,spedzamy czas razem,wzajemnie sobie pomagamy ,jestesmy tam traktowani jak rodzina
i u wielu innych osob nie mam takich akcji
a prawda jest taka ze wielu rodzinom sie wali i pali,przez kase,stres,jakies zdrady ,i nie warto czegos wprzod zakladac ze cos moze sie stac, to wtedy zadna przyjazn
jak sie ma zasady to o co tu sie bac ?????

jaimis ja zawiesilam raz ex komornika ( p.s i wiecej tego nie zrobie,chocby nie wiadomo co sie dzialo,raz mu poszlam na reke i nigdy wiece) i potem bez problemu poszlam spowrotem i robil komornik swoje, chodzi tylko o papiery ktore oni wysyla do mospu jak jest zaliczka , a mosp wysyla o wstrzymaniu a potem o ponownym przyznaniu
 
reklama
a ja tak myślę czy jednak nie zadzwonić do niego z kilka razy, mam nadzieję że nie odbierze:-D a potem to wszystko opisać jak będę składać o odebranie praw rodzicielskich że ja nie chciałam się bawić z komornikiem że dzwoniłam próbowałam się kontaktować, że to on zrezygnował z uczestnictwa w życiu syna i nie odbiera telefonów, czy olać i nie dzwonić? Nie chcę żeby pomyśleli że rozchisteryzowana porzucona baba mści się za opuszczenie .

Rosi79 no to fajnie że jednak oddał za lodówkę ale 450 zł za naprawę to strasznie dużo :szok: kurcze ja samo zostawiłam ostatnio 900 w warsztacie jak płaciłam to płakać mi się chciało, muszę sprzedać ten cholerny samochód, jeszcze facet powiedział że ojciec miśka tak naprawił samochód że cud że silnika nie zgubiłam bo był na drutach :szok: co za typ zniszczył i zrobił taką fuszerkę:wściekła/y: jak mogłam być ślepo zakochana w takim dziadzie???? No jak się odbijesz finansowo to zapraszam:tak:
anowi82 ja też swoje wyjeżdziłam gro Polski i kawałek okolic pozwiedzałam mam nadzieję że będzie mnie stać z małym od czasu do czasu gdzieś wyjechać żeby zobaczył coś. W Rzeszowie nigdy nie byłam mój porzedni facet miał firmę lakiery samochodowe i przeprowadził się do Rzeszowa jakiś czas po przeprowadzce mnie namawiał żeby się przeprowadziła do niego, ale ja mam zasadę nie pchać się dwa razy do tej samej rzeki, jako kumpel był fajny ale jako facet beznadziejny też myślałam że go zmienię:-D też trzy lata zmarnowane. Kiedyś jeszcze dzwonił chciał mnie odwiedzić ale jak mu powiedziałam że jestem w ciąży szybko zakończył rozmowę:-D
ravenalka to życzę zapału do projektów
 
Do góry