Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[Elena]

Katerinka trochę się dzieje, bo wyjeżdżałam na pogrzeb, miałam też przez dwa dni szkolenie. A tak to w porządku.
Honey, a może mu napisz na kartce i na odchodne daj. Zawsze to łatwiej, albo weź synka i przedstaw mu na kolejnym spotkaniu.
Margolcia powodzenia.

 

[The_devil]

Cześć Dziewczyny
Czy moge Wam chwilke przeszkodzic?
Czy mogłybyscie doradzić mi gdzie sklada się papiery o rozwod? Gdzie złożyć wniosek o alimenty?
Dogadaliśmy się żę bedzue mi dawal po 600złna dziecko ale martwie się żeby potem nie zmienił zdania. Czy da się sporządzić gdzieś jakiś papierek zabezpieczajacy to? Przepraszam jeśli pisze bez sensu ale nie moge dojsc do siebie

Dobra jeste odpowiedź Katerinki i innych czytelniczek, a ja powiem tak:
Ja tez miałem umowę ugodową. A umowa ugodowa to nie wyrok sądu. Wydmuchała mnie na ładną sumę, i nic nie mogę z tym zrobić. Wszędzie rozkładają ręce - "bo nie było wyroku".
Zrób wiec jak zechcesz, a żadna umowa nie zastąpi wyroku.

 

[katerinka111]

devil ja mam ugode alimentacyjna z klauzula wykonalosci i wyrokiem,przeciez wliczaja mi ta sume wszedzie do dochodu i mam odpis z sadu,wiec nie wiem jaka ty miales
a o tyle lepsza sprawa byla bo nikt sie nie klocil i na tyle sie zgodzilismy i sedzina byla mile zaskoczona :-)wiec nie raz sie lepiej dogadac jak mozna tak

 

[The_devil]

U mnie nastąpił błąd w sztuce - wyjaśniam:
Adwokat wniósł zabezpieczenie alimentów - strona zaproponowała formę ugodową i sumę. Zgodziłem sie. Adwokat nie podtrzymał zabezpieczenia. I qupa.

Dobrze, że o tym piszemy Katerinka, niech dziewczyna wie jak można sie poślizgnąć, i jak zabezpieczyć.

A gdzie dzisiaj nasz Fikusek ?

Kurede Katerinka ... a swoją drogą fajnie, że Ci sie układa .... sam tak właśnie przed chwilką myślałem, że może i mi sie ułoży kiedyś ....

 

[matitka]

honey nie oceniam, ale ja zawsze mowie ze mam dzieci, jak zrozumie ok jak nie tez ok.


Ja tez mialam ugodne o aliemnty na dzieci po 250 a na siebie 200 teraz on sie nie zgodzil podniesc alimentow na dzieci bo na siebie nie wnioskowalam i co sedzina o 20 zl podniosla je jeszcze mowiac ze moge isc do pracy,yo jej odpowiedzialam ze jestem skreslona w oczach pracodawcy ze mam dzieci a pan "dawca" pierwszy ma dzieci w dup** nawet zaluje 20 zl aby do nich przyjechac. ale kiedys sie na nim zycie za to zemsci.

 

[The_devil]

Słuchaj matitka. Ja Ci powiem coś co poradził mi adwokat i tak zrobiłem. Wiec jesli masz możliwość to tez tak zrób.
Podowiaduj sie miedzy znajomymi gdzie jest "dobry sąd rodzinny", bo nie wszystkie są takie same. Popros kogos ze znajomych by Cie tymczasowo zameldował - bo pozew składa sie we właściwym sądzie, stosownie do miejsca zamieszkania.
I ..... i z grubej rury matitka .... do bólu.

 

[katerinka111]

matitka ja przez 6 lat na mala mialam 200 zl a potem wygralam 450 zl i wiecej u mnie nie dostane,ale jak mozna to walcz do bolu
devil a czemu nie masz sobie zycia ulozyc,trzeba probowac do bólu
a byla twoja dobra jest widze a gdzie teraz mlody jest,u niej????


a ja czytam caly czas blog o laurze.co kiedys orchidea polecila i dzisiaj przeczytalam o blogu pewnej dziewczyny,ktora przegrala walke z rakiem,ona i maz,to byla milosc,cale zycie przed soba mieli:-(i co az sie poplakalam jak przeczytalam koniec ....
szok wiecie co trzeba szanowac co sie ma i cieszyc sie z kazdej chwili ,bo jak nie ma zdrowia i przychodzi smierc nie ma juz nic...........................

 

[The_devil]

Nie no proszę Cie katerinka111 ?! Jak u niej ? Misiek jest chwilowo u dziadków, czekamy na sprawe o odebranie praw.
On u niej nie może być. Pisałem kiedyś, że biegli stwierdzili, że ona ma nie równo pod sufitem.
Nawet nie moze sie z dzieckiem widzieć sam na sam

A mój misiek zdobył wyróznienie i można o nim przeczytać w necieeeee

 

[matitka]

devil ja teraz skladalam o rozwod i podwyzszenie alimentow od razu wiec gdzie indziej, ale o same alimenty bede skladala tutaj najblizej zobacze jak pojdzie w koncu dzieci nie staja sie mniejsze ale wieksze, a drugiemu Panu powiedzialam ze mam zachowane jego sms-y ze to nie jego dziecko i przes sad bede chciala badania DNA to stwierdzil ze on moze mi wykrecic sprawe o kradziez, ale swoj telefon z nagraniem sam zostawil w plecaku a ja go nie sprawdzilam i jest tutaj u mnie
Ja mu na zlosc to i on mi, kaze wyslac poczta ale powiedzialam ze nie bo jak zginie po drodze to bedzie moja wina, niech sobie przyjedzie po to albo co.

 

[Orchidea22]

Czesc Dziewuchy ;-)
Nie odzywam sie ale czytam Was regularnie ;-)

Orchidea a co u Ciebie , jak Ci sie wiedzie ..... chyba jest cudownie bo nie piszesz

Dziekuje za pamiec:-) Nie narzekam narazie odpukac. Mieszkamy sobie sami i planujemy to kupic i wyremontować;-)Zobaczymy czy uda nam sie dostac kredyt a jak nie zagranica;-)Coraz czesciej mysle o slubie P wciaz mi powtarza ze chcialby miec taka żonke jak ja ;-) Nie powiem jak narazie sie super sprawdza..robi doslownie wszystko...a minelo juz ponad pol roku wiec mysle ze..na dobrej drodze jestesmy Na swieta sie zareczamy prawdopodonie a pozniej cos o slubie jakims pomyslimy;-) Jas kocha go nad zycie i widze ze z wzajemnoscia. Teraz p zmienia prace bo stwierdzil ze z tej co mial rodzimy nie utrzyma i chce nam zapewnic odpowiedni status a nie ciulac przyslowniowo od 1 do pierwszego. Pochwalam to jak najbardziej:-) Mialam juz egzamin na prawo jazdy - pierwsza próba oblana ale z usmiechem. Czekalam 2 godziny na egzamin..jezdzilam chwile z taka migrena ze nie moglam sie skupic i najechalam dwa razy na kraweznik zakrecajac i przemily pan mi podziekowal. Niedlugo nastepna próba no i zobaczymy


Tak sie zastanawialam jak to bedzie? Wezme slub- zmienie nazwisko a co z malym?jemu sie tez automatycznie zmieni? On nie ma wpisane dawcy ma ojca NN.. Ale kiedys tam pojde po te alimenty do sadu niech nie mysli ze bedzie bezkarny narazie placi mi regularnie ugodowo itd pasuje mi to i nie interesuje sie malym kompletnie nie miesza mu w glowie itd. chociaz taki plus:-)