reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

jaimis oj wytanczylam sie a j jaki tancerz hehe :-) bylo fajnie naprawde i nie raz sie odchamic warto i milo czas spedzic:)
a ty spisz z malym ??? oj wiele rzeczy dzieje sie obok dziecka i nie mamy na to wplywu
 
reklama
katerinka111 wiem że to głupota że nauczyłam spać małego ze mną, ale wiesz po rozstaniu czułam się taka neiszczęśliwa i jak mały się tulił był mi odrazu mniej smutno, teraz też jak się budzę i taka uśmiechnięta bużka mnie wita dzień jakoś fajniej się zaczyna, a teraz już trudno będzie go odzwyczić bo nasze łóżka są obok siebie, żeby dostał swój pokój to bym zawalczyła o osobne spanie.
 
Witajcie :)
Dziewczyny, ja już lepiej się czuję. Oczywiście mam napady gorszego nastroju ale powiem Wam , że mam taki luz psychiczny , że mnie już nikt nie oszukuje, że sobie sama w domku posprzątam to mam czysto :) nikt nie krzyczy, nie przeklina (mój mąż co słowo to k... , odkąd poszedł do pracy) mam taki spokój, czy to normalne że ja nie tęsknie za nim? Oczywiście żal mi dziecka , że tatuś się okazał nieodpowiedzialny ale sądzę że będzie miał z kogo brać wzorce bo nie obraca się w towarzystwie samych kobiet . (dziadek, brat , kuzyn - wszyscy pomagają ) Boję się tylko tego, czy ze wszystkim sobie poradzę i czy dam rade finansowo. Szukam lepszej pracy ale nie ma wielu ofert na internecie - z mojego miasta. Troszkę smutno wieczorami ale i tak jest lepiej niż jak byliśmy razem (on był bardzo nerwowy przez ostatni rok i mnie się to udzielało, miałam ciągły stres) . To bardziej był mój lokator niż mąż, a on teraz mi strasznie dokucza we wszystkim, chyba mnie nienawidzi , że go zostawiłam , ale ten związek umarł chyba już rok temu. Może go to dotknęło że to ja odeszłam a nie on powiedział ostatnie słowo, i że widzi , że ja wcale nie płacze i nie wyje do księżyca nocami tylko żyje spokojnie i sporo się uśmiecham :) Jutro jeszcze do pracy, pojutrze mały do przedszkola a ja jadę do ciuchlandu na polowanie :) po 14 przyjeżdża chrzestna Fifiego i idziemy we dwie zrobić mu niespodziankę i odbierzemy go z przedszkola :D
 
anetkadg to super że zaczynasz się lepiej czuć psychicznie, a wahania są normalne i czasami brak kogoś do przytulenia i pogadania, ale z tego co piszesz chyba już nie byliście ze sobą blisko i szczęśliwi... kto wie może teraz kogoś spotkasz kogoś wartościowego? jest tu kilka dziewcząt które ułożyły sobie na nowo życie i są szczęśliwe.:tak: ja za rok też znowu będę szukała pracy ahhh żeby praca była i w miarę się zarabiało to ze wszystkim innm też by człowiek dał sobie radę :tak:i mimo zniechęcenia w szukaniu pracy nie poddawaj się bo jak nie będziesz szukać to jak ją znajdzesz?;-)
 
anetkdag no to tylko pogratulowac podejscia i kroku do przodu:-) wiele rzeczy bedzie dla ciebie teraz nienormalnych a z kazdym dniem stana sie oczywiste i kiedys powiesz sobie TAK ZROBILAM DOBRZE I NIE ZALUJE:)))))) zobaczysz ze tak bedzie
a ex no coz boli ich ze to oni nie powiedzieli adijos ale olej to ,najwazniejsze to nie pokazac ze w jakims stopniu sie boisz:-)


a ja mialam dzisiaj ciezki dzien ,po szkole jeszcze mialam mlodego do samego wieczora ,bo jego mama miala wiele spraw i w miedzy czasie robilam z corcia lekcje.pani na wekend polowie dzieciom zapomniala zaznaczyc zadan i dzisiaj mieli do zrobienia jakies 7 stron pelnych stron a na moje oko to duzo,szlaczki,literki,cyferki,czytanki rysunki itp ale zrobilismy z przerwami,a corcia zasnela odrazu i przed snem zapytala czy to juz bedzie tak zawsze, mowie widzisz moze byc i tak ale mama ci zawsze pomoze i tak sie ciesze ze jestem w domku z nimi:))))
 
reklama
nastka co zrobic,trzeba życ dalej i tyle :) a jak ktos swoje przejdzie to o pewne doświadczenia jest mocniejszy
fikusek jak tam poszukiwania polowki?????


a dzisiaj dzwonila do mnie pani psycholog,bo juz oficjalnie zakonczylam wizytacje w mopsie :-D i poszlo pismo obszerne w ktorym zawarte jest ze nie klamalam i swoje przezylam w domu z dziecmi z mama i teraz bedzie wzywana moja mama :-D:-D NO SMIECHU WARTE MOWIE WAM .......
ale babka spoko pogadalam z nia ,nasmialam sie ze hej z tej sytuacji,bo tak naprawde kiedy byli potrzebni to ich nie bylo a teraz babcia sie uspokoila w miare mozliwosci i co ....
 
Do góry