Pozwólcie ze tylko się z wami przywitam, i zaznaczę tu swoją obecność. Czytałem was i chętnie kiedyś pogadam. Dajcie mi znać jak trzeba będzie doradzić w sprawach podgrzewaczy lub innych, z którymi facet sobie bardziej radzi. Miłego wieczorku.
reklama
yenna ja z kolei praktykowałam inaczej, wrzątek w termos, a zimną przegotowaną mam zawsze na bieżąco, miałam mleko nasypane w butelce wieczorem, wiedziałam ile mi trzeba wrzątku i zimnej, żeby było w sam raz i nad ranem szło ekspresowo ;-) myślę, że można sobie spokojnie poradzić bez jednego i drugiego, a kasę przeznaczyć na coś bardziej niezbędnego :-)
katerinka111
Fanka BB :)
witamy tate
))) moze napisz cos jak wyglada wychowanie ze strony taty,tzn twoje poglady i wogole,
bo nam mamuskom sie nie poszczescilo i mamy raczej zla opinie na temat naszych exow
))) moze napisz cos jak wyglada wychowanie ze strony taty,tzn twoje poglady i wogole,bo nam mamuskom sie nie poszczescilo i mamy raczej zla opinie na temat naszych exow
Widzę twój uśmiech katerinka111 że tata pojawił sie wśród mam. Otórz pomimo ciężaru, którego dźwiganie wymusiło na mnie życie, mogę się pochwalić wieloma wychowawczymi sukcesami. Mam juz 11-to latka, w którym zaszczepiłem ambitne podejście do wszystkiego. Sam uczyłem wszystkiego, i odbieram to jako owocujący sukces.
Wiem i rozumiem, że macie złe opinie na temat waszych ex. Ale chyba nie macie złych opinii o mężczyznach wogóle ?! Są wśród nas tacy, którym relacji z dzieckiem mogła by pozazdrościć nie jedna kobieta. To właśnie dzięki tym relacją - uczymy nasze dzieci, wychowujemy je, i znamy ich potrzeby.
Moją smutną historię, zacząłem opisywać w blogu. Ale tutaj tez z Wami chętnie podyskutuję.
Wiem i rozumiem, że macie złe opinie na temat waszych ex. Ale chyba nie macie złych opinii o mężczyznach wogóle ?! Są wśród nas tacy, którym relacji z dzieckiem mogła by pozazdrościć nie jedna kobieta. To właśnie dzięki tym relacją - uczymy nasze dzieci, wychowujemy je, i znamy ich potrzeby.
Moją smutną historię, zacząłem opisywać w blogu. Ale tutaj tez z Wami chętnie podyskutuję.
katerinka111
Fanka BB :)
fajnie ze tata sie pojawil i ma odwage o tym pisac :-)
ja generalnie narzekam na moich dwoch exow ale wiem ze facet potrafi miec podejscie do dziecka i sie swietnie dogaduja
to juz masz duzego syna i tylko pogratulowac zdrowego podejscia do zycia
a wychowujesz go sam czy tylko bierzesz do siebie??
ja z checia poczytam twojego bloga ,prosze o adres
i ma odwage o tym pisac :-) ja generalnie narzekam na moich dwoch exow ale wiem ze facet potrafi miec podejscie do dziecka i sie swietnie dogaduja
to juz masz duzego syna i tylko pogratulowac zdrowego podejscia do zycia
a wychowujesz go sam czy tylko bierzesz do siebie??
ja z checia poczytam twojego bloga ,prosze o adres
KRROPELKA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 685
Adka nie wiem za jaka granice chcialabys sie wybrac? bo pewnie rozne sa warunki zaleznie od kraju. ale mysle, ze nigdzie nie mozna pojechac w ciemna liczac na pomoc panstwa. jak jest na 100% moge powiedziec tylko o szwecji. i nie jest latwo. w zyciu bym sie nie spakowala i nie przyjechala tu ot tak. jesli nie masz jakiejs konkretnej osoby u ktorej sie zahaczysz i ktora Ci jakos pomoze to nie ma szans na nic.
ja mieszkam juz tu okolo 6 lat. przyjechalam tu do mojego exa (ojca Filipka) i on mi zalatwial wszytskie sprawy urzedowe... pracowalam w roznych miejscach. wykonywalam w sumie najpodlejsze prace. a po zalatwianiu spraw przez mojego exa to do dzis nie moge zrobic porzadku... Filip ma prawie 3 lata a ja nadal jestem wtrakcie zalatwiania zasilku na niego itp.... (w teorii powinno sie to dostawac od czasu urodzenia dziecka)
faktem jest, ze od kiedy zostalam sama w ciazy az do 1,5 roku Fifka bylam na socjalu. dalo sie z tego zyc. tyle, ze tylko ja wiem ile mnie to stresu kosztowalo, bo tak naprawde nie mialam prawa tego pobierac i co chwilka mialam noz na gardle.
oddechnelam spokojnie dopiero jak zaczelam ponownie pracowac.
zarabiam w sumie niewiele i wcale nie mam wiecej niz na socjalu, ale wkoncu nikt nie moze mi tego odebrac. no i jak wkoncu zalatwie co trzeba to bede dostawac zasilki. czesciowo nawet wyplaca mi zalegle.
wiec tak reasumujac: jesli nikogo znajomego (na kogo mozesz liczyc w 100%) nie masz w danym kraju to moim zdaniem nie masz co liczyc na zakwaterowanie, zasilki i prace. czasem potrzeba wielu miesiecy zanim dostanie sie mieszkanie i znajdzie jakas prace nie mowiac juz o uzyskaniu jakis zasilkow, przedszkola dla dziecka. jako obywatel UE owszem masz prawo przebywac sobie w krajach UE. jednak wcale nie wiaza sie z tym wszytskie przywileje. trzeba sobi9e porzadnie zasluzyc na to by dostac tu takie prawo pobytu, ktore upowaznia do pobierania roznego rodzaju zapomog itp.
szwecja broni sie jak moze przed naplywem obcokrajowcow, bo jakby nie patrzec sa bardzo kosztowni.
osobiscie nie zaluje, ze tu zostalam, ale zanim doszlam do tego punktu w ktorym jestem (a do celu jeszcze daleko) to osiwialam z nerwow.
a to, ze nie zwariowalam calkiem to zawdzieczam tylko mojemu M, bo jest dla mnie nieoceniownym wsparciem pod kazdym mozliwym wzgledem.
i wkoncu ktos pomaga mi zalatwic moje sprawy tak, zeby nikt nigdy nie mogl sie do tego doczepic - czyli zmudnie i po kawaleczku, ale uczciwie i gruntownie.
ja mieszkam juz tu okolo 6 lat. przyjechalam tu do mojego exa (ojca Filipka) i on mi zalatwial wszytskie sprawy urzedowe... pracowalam w roznych miejscach. wykonywalam w sumie najpodlejsze prace. a po zalatwianiu spraw przez mojego exa to do dzis nie moge zrobic porzadku... Filip ma prawie 3 lata a ja nadal jestem wtrakcie zalatwiania zasilku na niego itp.... (w teorii powinno sie to dostawac od czasu urodzenia dziecka)
faktem jest, ze od kiedy zostalam sama w ciazy az do 1,5 roku Fifka bylam na socjalu. dalo sie z tego zyc. tyle, ze tylko ja wiem ile mnie to stresu kosztowalo, bo tak naprawde nie mialam prawa tego pobierac i co chwilka mialam noz na gardle.
oddechnelam spokojnie dopiero jak zaczelam ponownie pracowac.
zarabiam w sumie niewiele i wcale nie mam wiecej niz na socjalu, ale wkoncu nikt nie moze mi tego odebrac. no i jak wkoncu zalatwie co trzeba to bede dostawac zasilki. czesciowo nawet wyplaca mi zalegle.
wiec tak reasumujac: jesli nikogo znajomego (na kogo mozesz liczyc w 100%) nie masz w danym kraju to moim zdaniem nie masz co liczyc na zakwaterowanie, zasilki i prace. czasem potrzeba wielu miesiecy zanim dostanie sie mieszkanie i znajdzie jakas prace nie mowiac juz o uzyskaniu jakis zasilkow, przedszkola dla dziecka. jako obywatel UE owszem masz prawo przebywac sobie w krajach UE. jednak wcale nie wiaza sie z tym wszytskie przywileje. trzeba sobi9e porzadnie zasluzyc na to by dostac tu takie prawo pobytu, ktore upowaznia do pobierania roznego rodzaju zapomog itp.
szwecja broni sie jak moze przed naplywem obcokrajowcow, bo jakby nie patrzec sa bardzo kosztowni.
osobiscie nie zaluje, ze tu zostalam, ale zanim doszlam do tego punktu w ktorym jestem (a do celu jeszcze daleko) to osiwialam z nerwow.
a to, ze nie zwariowalam calkiem to zawdzieczam tylko mojemu M, bo jest dla mnie nieoceniownym wsparciem pod kazdym mozliwym wzgledem.
i wkoncu ktos pomaga mi zalatwic moje sprawy tak, zeby nikt nigdy nie mogl sie do tego doczepic - czyli zmudnie i po kawaleczku, ale uczciwie i gruntownie.
katerinka111
Fanka BB :)
W BIEDRONCE PROMOCJA
- 2 PACZKI DADA PAMPERS ZA 40 ZL
-2 PACZKI MLEKA BEBIKO PLUS KASZKA 22 (CHYBA )
WIEC ZAWSZE COS DO PRZODU jak ktos kupuje
adka taki krok to odwazny ale przede wszystkim jezyk trzeba znac zeby tam cos dzialac a jak u ciiebie masz jakas kase od exa i czy sie nia interesuje??
- 2 PACZKI DADA PAMPERS ZA 40 ZL
-2 PACZKI MLEKA BEBIKO PLUS KASZKA 22 (CHYBA )
WIEC ZAWSZE COS DO PRZODU jak ktos kupuje
adka taki krok to odwazny ale przede wszystkim jezyk trzeba znac zeby tam cos dzialac a jak u ciiebie masz jakas kase od exa i czy sie nia interesuje??
Witaj Katerinka111 i witajcie wszystkie ...
Nie wiem czy robię to dobrze - ale mój blog jest na stronie "o mnie" - i wyświetla mi tak:
https://www.babyboom.pl/forum/blogs/the_devil/
Oczywiście wychowuję synka. Jest ze mną cały czas. Moja ex nie radziła sobie z niczym - z przekonaniem go do wanny, do szczepionki, do dentysty ... Ja potrafiłem rozmawiać z nim tak, by z podniesionym czołem znosić trudy życia od małego. Całkiem niedawno dopiero opiekę otrzymałem przez sąd. Nie rozstajemy się jednak nigdy, i to była tylko formalność.
A Tobie Adka696 życzę by opuściły Cie myśli o wyjeździe. To właśnie te wyjazdy sprawiają, że przybywa w Polsce eurosierot. Kilka dni temu, widziałem program który doskonale to prezentował.
Poszukaj sobie lepiej gdzieś pracy i żyj tak jak my. Skromnie, ale zawsze obok kogoś bliskiego - tu: obok 14 miesięcznej Liluni.
Nie wiem czy robię to dobrze - ale mój blog jest na stronie "o mnie" - i wyświetla mi tak:
https://www.babyboom.pl/forum/blogs/the_devil/
Oczywiście wychowuję synka. Jest ze mną cały czas. Moja ex nie radziła sobie z niczym - z przekonaniem go do wanny, do szczepionki, do dentysty ... Ja potrafiłem rozmawiać z nim tak, by z podniesionym czołem znosić trudy życia od małego. Całkiem niedawno dopiero opiekę otrzymałem przez sąd. Nie rozstajemy się jednak nigdy, i to była tylko formalność.
A Tobie Adka696 życzę by opuściły Cie myśli o wyjeździe. To właśnie te wyjazdy sprawiają, że przybywa w Polsce eurosierot. Kilka dni temu, widziałem program który doskonale to prezentował.
Poszukaj sobie lepiej gdzieś pracy i żyj tak jak my. Skromnie, ale zawsze obok kogoś bliskiego - tu: obok 14 miesięcznej Liluni.
reklama
fikusek1988
Mama Alanka:)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2010
- Postów
- 9 117
witam tate
Adka ja na twoim mniejscu z wyjazdem bym sie jeszcze wstrzymala. Ja pewnie wroce do Londynu ale jak juz cos to dopiero jak alan bedzie w wieku szkolnym
Katerinka super prosmocje a ja kilka dni temu kupilam w normalnej cenie 2 pqaczki dady..
Adka ja na twoim mniejscu z wyjazdem bym sie jeszcze wstrzymala. Ja pewnie wroce do Londynu ale jak juz cos to dopiero jak alan bedzie w wieku szkolnym
Katerinka super prosmocje
a ja kilka dni temu kupilam w normalnej cenie 2 pqaczki dady..