reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Witajcie Kochane:)

Piekna pogoda u nas slonce swieci i cieplutko..Bylam dzis z mama posprzatac pomnik babci i dziadka jak nie nie pizgnelam w palucha:)Myslalam ze zlamalam!:cool2:

Wiecie co nie lubie tych dni...Minie rok w poniedzialek jak dawca powiedzial mi ze nie chce nas...powiedzial mi to wlasnie w to swieta...:-( ehh ciezko mi z tym teraz..myslalam ze nie bede tak o tym myslec..a jednak..


Wogole nienawidze stac na tym cmentarzu..jak ja to mowie rewia mody i zamiast sie modlic laza tam tylko po to zeby obgadac..a to tamto siamto a ten ma tyle dzieci a ta z tym a ten tak ubrany a to dziecko takie..;/ U mnie w okolicach wszyscy wszystkich znaja..A rodzinka e strony mojej mamy siostry to tacy materialisci..u nas na grobie parada z ich strony kto co kupil wiekszego drozszego lepszego...:no:Nie lubie z nimi stac przy grobie..Bo oni wszyscy co to nie oni..Kuzyn firme ma..ludzi zwalnia grosze zarabiaja a on co miesiac nowe auto ma...mowie Wam!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Na sama mysl szlag mnie trafia....



Pozdrawiam Kochane..Was wszystkie... Margolcia jak skurcze??Mi sie przypomnialo jak ja siedzialam przed kompem w domu a skorcze co dwie minuty:D:D A jak pojechalam do szpitala po 2 godzinach wszystko przeszlo no ale potem znow stalam 2 g pod prysznicem takie bole mialam...Smialam sie ze cala wode wypuszcze ciepla z calego szpitala hahaha :-)Mam nadzieje ze chociaz Wam humorek dopisuje:tak:Katerinka przykro mi z powodu auta...Wyobrazam sobie jak musialas sie zdenerwowac! Buziaki dla wszystkich ktorych nie wymienialam:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nio Hej Moje Gwiazdeczki :-)
ja tez nie lubie tego swieta , no ale co zrobic nic nie poradzisz ...
a u mnie narazie spokoj .... chodz lekkie skurcze sa nadal ... popatrze do wieczora i jak bedzie juz zle to pojade na ip ....
chodz u mnie remontowo-przygotowawczo ... robimy pokoik ,tzn mój wielki przedzielam na dwa dla nas i dla chlopcow , dzis tez doszly łożka dla chlopcow ( masakra 4 tyg czekalam ) .... wiec za okolo tydzien bede miec nowiusi ,swiezy pokoik w ktorym bede mogla urzadzic Kajetankowi kącik .... wtedy moge juz rodzic :-)
pozdrawiam Was serdecznie i milego i spokojnego weekendu . No i dla kazdej ktora ma bliskich na grobach
[*] odemnie
 
Hej kochane!
A my dzisiaj wydrazylysmy dynie, koncze wlasnie ciasto dyniowe i kluski dyniowe ;) Bedziemy ogladac miasteczko halloween i objadac sie niezdrowym jedzeniem :)

Sara siedzi na nocniku, juz skumala po co to, ale nie wie kiedy zawolac, wiec siada i sieeeedzi tak az cos wyleci :D Rano siedziala 45 minut i patrzyla przez okno.

Orchidea to smutne :( Ja tez strasznie nie lubie rzeczy ktore przypominaja mi eksa. Ktory nawiasem mowiac zapadl sie pod ziemie 3 tygodnie temu, zaraz po powrocie do anglii...Nie ma co, na pewno tym razem mowil serio ze kocha i teskni i bedzie nas wspieral, a tylko pewnie terrorysci go porwali i nie moze...Co nie? ;]
 
mowie wam dziewczyny zalamka z ta szyba,akurat teraz,nie moge autem jezdzic tak w sumie i jeszcze tyle kasy,kurde co zarobie dodatkowo wszystko idzie jak woda :-(
kurde inni sie nie musza martwic o kase a my zawsze cos ech szkoda gadac

mnie te widoki tych ludzi,ktorzy raz do roku urzadzaja pokaz na grobach meczy i dobija,o bliskich pamieta sie na codzien a nie jeden dzien w roku,ja kiedy mam taka potrzebe jade na grob do taty i brata a nie ludziom sie pokazac.i lubie isc na spacer tak wieczorem jak te wszystie znicze sie pala i to by bylo na tyle

orchidea nic nie poradzisz na wspomnienia ktore bola,ja wychodze z zalozenia z mojej calej sytuacji,ze mam kochane dzieci i mimo tego co przeszlam i przechodza mam sie czym cieszyc ,bo wiem ze inni ludzie nie moga miec i tocza walke
a dwa nasze ex to najgorsze swinie pod sloncem wiec nie ma co tematuu prowadzic,do niczego to nie prowadzi a ja sie ciesze ze ich nie ogladam
charlene u to mloda robi postepy,moj kubus uwielbia na nocniku siedziec,dzisiaj zrobil siku tak malo i sie zdziwil i eeeee:-)te dzieci to pocieszne sa
a twoj ex ,coz jak zwykle do przewidzenia,wiec zobacz co bys miala jak byc do niego wrocila,wielkie czekanie
marglocia jak twoje skurcze
agnieszka jak tam sobota
 
Hej dziwczyny:) ja dopiero do domku wrocilam strasznie zalatana bylam nie spie od 5 rano;/ ale humorek mi dzisiaj dopisuje wiec jest ok nawet po rozmowie z exem nie ryczalam, nie myslalam ani nic w tym stylu:):):)

Margolcia28 a Ty sie nam tu trzymaj i jeszcze troszke wytrzymaj :)
 
reklama
Agnieszka do dupy to wiesz....czopki są :p
Depresja mysle ze od czasu do czasu dopada wiekszosc z nas. Kurcze, nawet od ludzi, ktorzy zyja w szczesliwym zwiazku i maja wszystko mozna uslyszec czasem narzekania jakie to maja ciezkie zycie ;) A co dopiero my, kiedy naprawde pare sporych nieprzyjemnosci sie wydarzylo. Mysle, ze dobrze jest znalezc sobie cos, co nam pomaga w takich chwilach - chocby mialo byc niezdrowe czy infantylne :) Czasem fajnie z kims pogadac. W koncu przechodzi - pewnie niedlugo sama zobaczysz jakie farmazony pisalas o sobie, taka zorganizowana i dzielna mama jak Ty!
 
Do góry