tiptiriptip
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2010
- Postów
- 125
nie chce... znam mojego ojczyma i wiem ze nie zostawil by tego tak sobie... byla by awantura i doszlo by do bojki a ja naprawde tego nie chce...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
eh... i to jest najgorsze !moze i racja... ale jakos nie umiem... eh wiesz ja nadal go kocham ;/ chociaz wiem ze to juz definitywny koniec
Wybacz co teraz napisze ale kompletnie ciebie nie rozumiem.mloda1, dziękuje.
Dziś wstałam z lepszym humorem i bez jakiś chorych myśli... pewnie to przejściowe, ale liczę, że ten stan się utrzyma.
Jest i będzie chyba już zawsze draniem. Nie wiem co nagadał też tamtej, że ona mimo naszej konfrontacji nadal go tam trzyma, żyją razem i jakie są ich relacje. Miłość, czy co ?Nie wiem w ogóle dlaczego się nad tym zastanawiam ;/