reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

mialam lekarza w domu,odstawil dwie inhalachje,bo zrobilam mu dzisiaj dwa z mucosolwana i bylo jeszcze gorzej,wiec to kazal odstawic i stw,ze mamy zostac w domu,bo jak tam cos jeszcze zalapie to koniec a zreszta skierowanie mam w razie co wiec mam nadzieje ze damy rade w domu

fikusek a wiesz jak to sie dokladnie nazywa, dzwonilma dziisja do alergologa i najpierw jak bylam ostatnio to mowila ze po 4 rejestruja a tu zonk,nie ma miejsc juz do konca roku ,wiec sie wykłocilam ze jej sie chyba kalendarz pomylil itp i ma malego zapisac,i mam na 21 tego,wiec zobaczymy co tam powiedza,
 
reklama
Hmm...ja chyba dzisiaj powiem, ze chcialabym zeby Sara miala zapalenie oskrzeli albo grype... Albo alergie...Wlasnie mamy podejrzenie o cukrzyce, jutro robie jej test bo pozyczylam urzadzenie do mierzenia...Jak wyjdzie pozytywnie...To nie bedzie fajnie. No i dzisiejszy wieczor mam przeznaczony na martwienie sie.
 
Hmm...ja chyba dzisiaj powiem, ze chcialabym zeby Sara miala zapalenie oskrzeli albo grype... Albo alergie...Wlasnie mamy podejrzenie o cukrzyce, jutro robie jej test bo pozyczylam urzadzenie do mierzenia...Jak wyjdzie pozytywnie...To nie bedzie fajnie. No i dzisiejszy wieczor mam przeznaczony na martwienie sie.
wiesz cukrzyca jak i kazda inna choroba jest do dupy. Ja bym chciala zeby moje dziecko bylo zdrowe i nie bylo takim alergikiem jak ja ze sie dusi! Trzymam kciki zeby jednak ta cukrzyca to byl falszywy alarm. A tak w ogole to skad takie podejrzenia?????
 
Ostatnio ciagle pije, tzn obala jeden bidon - a ma duzy - i chce kolejny. Pieluchy zmieniam ciagle...W nocy zaczela sie znowu budzic i trąbi butle w sporych ilosciach. Dostaje tlyko wode, wiec to nie kwestia smaku soczków. WIdac ze ma problemy ze spaniem. Pokazuje na pieluszke i mowi ała, chociaz nie ma odparzen. Moze to i bylaby norma dla kogos, ale dla niej to zupelnie nowe zachowanie. Zrobila sie troche mniej aktywna, poklada sie na kanapie i potrafi tak lezec i lezec.

A co do alergii, to sie zgodze, dla mnie to tez jest i byla masakra. CIagle sie ucze, ciagle cos nowego sie dowiaduje ze moze byc niezbyt ok (np chleb - do niektorych tez dodaja mleko ;/) Jak miala te czerwone plamy i drapala do krwi to chcialo mi sie plakac...Nic nie pomagalo. A teraz widze, ze moze byc jeszcze gorzej.
 
Ostatnio ciagle pije, tzn obala jeden bidon - a ma duzy - i chce kolejny. Pieluchy zmieniam ciagle...W nocy zaczela sie znowu budzic i trąbi butle w sporych ilosciach. Dostaje tlyko wode, wiec to nie kwestia smaku soczków. WIdac ze ma problemy ze spaniem. Pokazuje na pieluszke i mowi ała, chociaz nie ma odparzen. Moze to i bylaby norma dla kogos, ale dla niej to zupelnie nowe zachowanie. Zrobila sie troche mniej aktywna, poklada sie na kanapie i potrafi tak lezec i lezec.

A co do alergii, to sie zgodze, dla mnie to tez jest i byla masakra. CIagle sie ucze, ciagle cos nowego sie dowiaduje ze moze byc niezbyt ok (np chleb - do niektorych tez dodaja mleko ;/) Jak miala te czerwone plamy i drapala do krwi to chcialo mi sie plakac...Nic nie pomagalo. A teraz widze, ze moze byc jeszcze gorzej.

no objawy niepokojace,ja mialam wlasnie wiekszosc z nich w ciazy i tez cukrzyce wtedy podejrzewali,ale jednak okazalo sie ze to nie to.
Trzymam mocno kciukasy zeby to nie bylo to...
Co do alergii to teraz doslownie chyba wszytko moze uczulic:/
 
Charlene ale lipa, biedna Sara :( No i Ty musisz się bardzo martwić... Dlaczego takie maluchy muszą chorować?? A te alergie to norma w tych czasach...
Katerinka hmmm... Nic innego nie pozostaje tylko zdrowia życzyć, a Tobie mocnych nerwów i wytrwałości!!

Pytanie do dziewczyn co jak karmiły to stosowały tabletki (np. Azalia). Ja je odstawiłam z 4 tygodnie temu albo i lepiej i okresu brak... Moja siostra była u gina i ona mówi żebym sobie lepiej test zrobiła!! No ale wyszedł negatywny (ufffffff). I nie wiem o co chodzi i czy to normalne...
 
Charlene ale lipa, biedna Sara :( No i Ty musisz się bardzo martwić... Dlaczego takie maluchy muszą chorować?? A te alergie to norma w tych czasach...
Katerinka hmmm... Nic innego nie pozostaje tylko zdrowia życzyć, a Tobie mocnych nerwów i wytrwałości!!

Pytanie do dziewczyn co jak karmiły to stosowały tabletki (np. Azalia). Ja je odstawiłam z 4 tygodnie temu albo i lepiej i okresu brak... Moja siostra była u gina i ona mówi żebym sobie lepiej test zrobiła!! No ale wyszedł negatywny (ufffffff). I nie wiem o co chodzi i czy to normalne...


Ty za to uff to ja Cie zaraz udusze:-DJakie uff cholera to co Ty sie nie zabezpieczasz?!

Charlene...bidulko nie zazdroszcze:-(bedzie dobrze kochana glowa do gory!!Trzymam kciuki za leniuszka:)


Wrrr kurde no wszyscy i wszystkie chorujemy:szok:
Bylam z amlym wczoraj u lekarza przepisal Diphlo cos tam i smialam sie bo to uspokajaco tez dziala podobnie jka clemastinum..no jak nie bedzie lepiej znowu kontrola i antybiotyk.. Inhaluje go i faszeruje oby bylo dobrze.. Trzymajcie sie cieplo!!Ucalowac maluchy i powiedziec ze "ciocia" nie pozwala chorowac:-D
 
Orchidea ja nie, przecież napisałam że brałam tabletki (plus prezerwatywy), i je odstawiłam i do tej pory okresu nie mam... Dziwne to jest... Nie wyobrażam sobie się nie zabezpieczać, drugiego dziecka bym nie urodziła na pewno.

Nela na szczęście zdrowa, mi choroba przechodzi. Mała spała dziś od 20 do 6.20, i nawet na picie się nie budziła :) Pierwsza w całości przespana noc :)
 
reklama
Ufff...wyszlo nam 67 czyli norma na czczo...Ciesze sie strasznie, ale teraz trzeba bedzie sie zastanowic jaka jest przyczyna...Czy zwykla infekcja drog moczowych moze dac takie rezultaty? Na razie przestawilam ja z bidonu ze slomka na niekapek...pomyslalam, ze moze pije dlatego ze moze possac slomke (albo smoczek w nocy) i jej fajnie....Od teraz tylko kubek - poki co ma focha na niego.

A o alergii nie wiem czy pisalam - mloda po wielu moich obserwacjach i blednych wnioskach zostala pozbawiona miesa, mleka, produktow mlecznych, jajek i soi. I jest niezle, juz prawie nic nie ma na skorze. Co jakis czas probuje jakies nowe miesko, ser kozi itp, ale poki co bez pozytywnych rezultatow. Jest na bebilonie pepti i na mleku ryzowym. Ogolnie nie jest tak zle juz teraz - cos sie w koncu nauczylam gotowac po wegetariansku (bardzo fajne sa kotlety z fasoli ;), a Sara dzieki temu je wiecej warzyw i owocow. Fikusek tez bardzo chetnie zrobilabym jej ten test, boa nuz cos pominelam ;) A to w ogole dziwne, ze Twoj szkrab ma takie objawy - ja slyszalam, ze maluszki maja raczej alergie pokarmowe i objawy skorne, astma dopiero potem (moze ale nie musi). ALe ja jestem niedouczona jeszcze...CIagle mam nadzieje ze ta nasza pokarmowa przejdzie za rok czy dwa, jak zazwyczaj sie dzieje.

A eks dalej przebywa u nas (tzn w miescie, tfu tfu) - jutro jedzie. W sumie calkiem fajnie sie bawil z Sara, sporo jej pokupowal, no ale zobaczymy co bedzie jak wroci do siebie...czy to nie jednorazowy zryw. Na mnie co jakis czas ma focha bo jestem ta niedobra na nie dla ponownego zwiazku ;) I niech nie liczy na moja krotka pamiec i naiwnosc...spotkania z Sara - super...i nic ponadto.
 
Do góry