reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

samopoczucie przyszłych mam

Kasiulka ja mialam dzisiaj takie samo wrazenie:-)Sama do siebie na ulicy zaczelam gadac no nie zaraz urodze:-)i oczywiscie oczy jak 5 zl ale zaraz przeszlo:-)
 
reklama
no weźcie dzisiaj jakas masakra jest ledwo co chodze już niewiem co mam ze sobą zrobic do tej łazienki to już ide jak naprawde musze. Może jutro będzie lepiej ? :confused:

Aaaaa może to zapowiedz porodu czy cos :-D Jutro wizyta to sie dowiem czy jeszcze sobie poczekam czy może cos sie dzieje :-) ale śniegu nawaliło masakra jakas nooo po co to :)
 
hahaha wszystkie już chyba marzą i porodzie
Wiecie co ja to sobie myślałam,że 9 msc to zdecydowanie za długo, ciąża jakby trwała ok 6 msc byłoby idealnie
Kadza ja mam podobne objawy jak Ty, tylko nie spuchłam ale generalnie cieżko się podnieść i np zacisnąć pięść bo boli
A napór na szyjkę czuje praktycznie cały czas jak tylko chodzę, jak leże jest ok
 
hehe mimo ze pełnia minela i jakos w pelnie nie rodzilysmy to moze nam sie przestawilo wszystkim i z powodu tych opadów sniegu takie dolegliwosci?
 
Mnie też dopadły końcowe dolegliwości, pobolewa wszystko )kręgosłup, krocze, pachwiny), trochę puchną mi palce u rąk, ale to nie bardzo no i brzuch już ciąży okropnie. Ale już blisko Dziewczyny, damy radę. Ja dziś poczułam silny impuls do spakowania torby do szpitala:-D Więc to zrobiłam, ale wizytę mam w poniedziałek i wg gina do poniedziałku miałam spokojnie wytrzymać.
 
Nooo już bym chciała byc po :) ehhh no ale jeszcze jak musi to niech sobie posiedzi :) Tylko te swoje "odwierty" mogła by rzadziej robic hehehe noo od rana do nocy no ja niewiem jak tak będzie po porodzie to matko moja!! :szok:jakaś wiercipięta mi tam rośnie :) aaa to napewno po tatusiu bo on taki narwany nie usiedzi na dupie tylko cos musi robic :) bo jaaaa to ooooo maaatko mogłabym spac leżec jeśc i tak w kółko :)
 
witam drogie panie , chcialam zapytac czy wy tez tak macie... bardzo sie poce w szczegolnosci na twarzy , siedze przy otwartym oknie i czuje jak mi sie czolo poci doslownie jakbym biegla na biezni, tak samo w nocy obudzilam sie o 6 rano spocona , mimo ze i tak obnizylam temperature w domu i spie praktycznie nie przykryta... czy ktoras tez tak ma? zaczynam sie martwic bo mam tak od moze kilku dni...
co do ogolnego samopoczucia- jest coraz gorzej ... nie moge sie zmobilizowac zeby zrobic cokolwiek, a do tego mam chyba syndrom wicia gniazdka- pranie dywanow w calym domu ( maz bedzie dzialal w weekend) pranie chemiczne kolder itd. ciagle mi sie wydaje ze gdzies jest brudno... paranoja jakas mi sie wlaczyla... nie wiem :szok: nie mam kompletnie na nic sily...:zawstydzona/y: zalamka
 
Ja tez się poce w nocy a wcele nie mamy aż tak ciepło w mieszkaniu :/ rano wstaje to znów koszulka mokra i cały ryjek mi sie świeci :/ ehhh chyba takie uroki ciąży, mi to się równiez nic nie chce, lenia mam strasznego, wszystko mnie boli, rwie i bardzoooo a to bardzooo szybko sie męczę nawet pójsciem do wc :/ ehhh ale jeszcze trochę i wrócimy prawie do normalności :) pisze prawie bo będziemy mieć nową, małą istatke na swicie której trzeba bedzie teraz 24/h poswiecic czasu :))
 
lastpetunia - DZIEKI! juz myslalam ze to tylko ja tak mam :-( paranoja, czuje sie jakbym miala z 80 lat i altretyzm, biodra mnie bola niesamowicie ani sie polozyc ani siedziec , gorace kompresy tylko przekladam wieczorami zeby wogole moc zasnac.
ja ja bym sie chciala rozpakowac :) bardzo bym chciala, wszystko okaze sie w srode - mam nadprogramowe usg w szpitalu , bo malenstwo moje bardzo szybko rosnie.
do tego zadzwonila bratowa, i mowi - wez Kevina przyjedzcie na herbate ( dzieci maja teraz tydzien ferii) a ja jej na to czy ona sobie zdaje sprawe ile czynnosci trzeba wykonac zeby do niej pojechac, zalozyc butow mi sie nie chce nawet, do tego samochod mam tak brudny ze strach klamki dotkac zeby sie nie utytlac, blaga juz o myjnie ale coz... nie mam sily :zawstydzona/y:
 
reklama
no ja nawet sie tak nie poce , troszke mi po nocach gorąco a grzejnik na noc mam skręcony bo nie lubie upałów.
Nooo lastpetunia już to czuje to nie wyspanie , nerwa bo jak jestem nie wyspana to nerwowa jestem :) i już widze jak za to wszystko sie mojemu obrywa heheheh :D Chłopak już sie psychicznie na to nastawia :)
Taaa teraz narzekam że mi sie nudzi a późnie będe gadac ze nie mam na nic czasu , ehhhh :)
 
Do góry