reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

samopoczucie przyszłych mam

Oj Laseczki :)) fajnie się tak czyta te nasze "lemanty" :) każda ma to samo, ja tam się troszkę maluję chociaż tyle mogę zrobić, bo po buzi się nie zmieniłam na szczęście, brzucholek tylko sterczy i +13kg, też przed ciążą udało mi się ładnie schudnąć, wyglądać nawet garderobę na wiosnę zmieniłam dość drasstycznie a tu w lipcu przed wyjazdem nad morze taka wieść "dzidzi w drodze" szok, to mało powiedziane, ale na szczęście jakoś zime w domku przesiedziałyśmy, więc teraz jak już dzieciaczki się urodzą mamy cała wiosnę i lato, zeby doprowadzić się do porzadku, bo jakbyśmy na jesień rodziły to sobie pomyślcie, deszcz, śnieg i siedzenie w domu to dopiero nie byłoby motywacji, żeby się po tej ciąży jakoś ogarnąć a tak... jest na co czekać :))
Ale ze mnie optymistka się zrobiła na te ostatnie dni przed porodem, jak nigdy!!! ;p
 
reklama
Kobiety pomocy!!!
Pewnie pisałyście nie raz o tym, ale mnie to nie interesiło, bo w życiu nie miałam takiego problemu!:wściekła/y::no:
ZGAGA co mi może pomóc? Jak się pozbyć tego paskództwa?? nie wyrabiam normalnie! Poradźcie cosik plisssss:dry:
 
Ola ja na zgage brałam rennie miętowe 2tabl i przechodziło :)) niestety naturalne sposoby typu mleko, migdały itp na mnie nie działały albo działały ale dosłownie na 5 minut
 
Kobiety pomocy!!!
Pewnie pisałyście nie raz o tym, ale mnie to nie interesiło, bo w życiu nie miałam takiego problemu!:wściekła/y::no:
ZGAGA co mi może pomóc? Jak się pozbyć tego paskództwa?? nie wyrabiam normalnie! Poradźcie cosik plisssss:dry:

zgadzam sie z lastpetunia - ja biore rennie tylko owocowe - rewelka ; dzialaja swietnie :tak: u mnie naturalne sposoby tez nie na wiele sie zdaly
 
a jakie są te naturalne? mleko? ale ja pije prawie codziennie szklankę - wieczorem na ciepło tylko że z miodem i masełkiem troszkę, bo lubię po prostu...
a poza tym?
 
.No własnie bo ja się czuję jak nigdy, dennie i do du.... Ja zawsze optymistka,pełna życia - teraz jak jakiś duch..masakra:no: zróbcie mi coś, jakiś kop w zadek, jakaś terapia wstrząsowa - no nie wiem.
Absolutny brak chęci na cokolwiek, wielka, gruba, nieporadna:no: ktoś mi wyciągnął mózg i chęci i gdzieś schował normalnie....:eek:

O ludzie - nie jestem sama :-D a myslałam że tylko ja tak mam ;-)
 
To dzis ja bede marudzic-dobija mnie to lezenie w lozku juz mam dosyc mam ochote na jakas rozrywke kino restauracja ech w dodatku mam problemy ze spaniem bo wszystko mnie juz boli i problemy zoladkowe-mam ten Gaviscon ale lipa jak mala sie rusza to wraz z nia wszystko ma ochote wyleciec ze mnie i boli to.buzie to mam tak opuchnieta jak bym pila 9 miesiecy dramat.
 
a ja się dziś okropnie czuję!!!:-:)no:
masakra, od paru dni... cięzko mi jak cho..., sapie jak smok, dziś mnie zmożyło ostro - głowa masakra, w dzień łapią skurczybyki, wczoraj mnie tak gilgało na wyjściu że myślałam że coś się zacznie, ale walnęłam się szybciutko do wyrka i przeszło, ale teraz zaczyna się od nowa:no: powinnam przynajmniej do sob wytrzymać...
ze strachu spakowałam torbę:-D postęp roku!!
 
reklama
Olavip wiem co czujesz ja tez jak wyzeta przez wyzymaczke... Do tego jakieś grypsko mnie zaczęło rozkladac !!! :mad: gardło boli, głowa ehhh pojechałam do apteki i włala... Nic nie wolno tylko paracetamol ;( ehhh
Trzymamy sie jeszcze trochę
 
Do góry