reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

samopoczucie przyszłych mam

nusia bo w ciązy jesteś:tak:. ja ostatnio rycze cały czas, wczoraj pobiłam rekord i wyłam prawie cały dzień.
 
reklama
ooo jesli chodzi o płakanie to wczoraj w nocy sie rozpłakałam bo mój sie odwrócil do mnie tyłkiem jak zasypialismy hahaha cos mi sie uroiło zaraz w głowie i masz , ja to mam dopiero płacze bez powodu :)
 
ja mam czasem zgage ale nie taka straszna jaki kilka tygodni temu-tutaj w aptece mi sprzedali jakis specyfik pomaga ale na godzinke a mnie zazwyczaj meczy to w nocy.
nusia no placzliwa to ja tez jestem -wczoraj powodem bylo to ze nie mogalm skarpetek naciagnac bo brzuszek mi przeszkadza i ryk,nie wiem jak moj m to znosi serio.Mam dni ze jest mi bardzo smutna ale nie potrafie podac powodu
 
Ewstra ja tez płaczę z róznych dziwnych powodów, albo i ich braku. wczoraj akurta mój gin mnie wnerwił i ogólnie cała sytaucja, ale generalnie sie rozklejam bo juz jestem zmeczona wszystkim co sie dzieje. no i tym, że M nie ma ostatnio. wczoraj to go kolezanka wykopała, żeby dał sobie siana i do domu wracał. ja wiem, że on ma teraz mega goracy okres w robocie, ale kurcze mi tez jest cięzko. no staram sie mu nie marudzic i pewnie tez dlatego wyję bo gdzies to musi iść.
 
reklama
Ja jak sobie pomyślę, że urodziłam i dadzą mi kruszynkę na ręce to już mi się wyć ze wzruszenia chce, a jak to stanie się faktem to chyba będę ryczała jak szalona!!! aż wstyd ;p
 
Do góry