Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Nadziulku,na pewno dam znac! :-* :-* :-* :-*

Ja termin z lipcowego usg mialam na 6 wrzesnia,haha. :D Z om mam na jutro i tak tez jest w karte wpisane ;) no a z 1szego usg mam wlasnie na 17 wrzesnia... Zobaczymy. :)

Paps! :D
 
reklama
Czekamy na wiesci Kofana :-*:-*:-*:-*

Niom tak te wyliczane terminy i co z tego jak ciagle nic i nic. Normalnie dzis jestem w super formie. Czuje sie tak jak bym w ciazy nie była ahhhhh :p Chyba zaraz cosik posprzatam.
Ale teraz to pewnie wszystkie błysk w mieszkankach maja. Ja jestem ciekawa jak to bedzie pózniej ;D jak Dzidki nasze juz beda :)
 
a wiecie, że ja teraz - mimo niewyspania, mimo padnięcia totalnego mam większoą ochotę sprzątac.. aż małż jest w szoku co mi odbija.. chodze i sprzątam, odkurzam - nota bene to odkurzanie świetnie małego usypia :D

jakoś mi bałagan przestał odpowiadac.. nawet biedną Ankę ganiam żeby zabawki sprzatała.. patrzy na mnie jakoś dziwnie co ja od niej chcę :D
 
Hejka dziewczyny ;)

Agutko zaraz dawaj znać po powrocie ;) ale tak szczerze mówiąc to z nas wszystkich tylko ty masz tyle tych terminów dziwnych :laugh:
A ja się muszę pochwalić że odzszedł mi czop (to był na pewno on bo galaretka) ale nie był zabarwiony krwią wogóle ::) wiec hmmm daj Boze żeby coś się dzisiaj zaczęło dziać ;)
Wczoraj prawie cały dzień mnie brzuch pobolewał, wieczorem czułam ostry ból w pochwie a dzisiaj narazie cisza oprócz tego czopa. Wiem że on moze odejść nawet na kilkanaście dni przed porodem ale błagam żeby to było dzisiaj ::)

PS właśnie zadzwoniłam do gina i zapytałam czy czop musi być zabarwiony krwią - powiedział że nie - wiec dziewczyny trzymajcie kciukasy oby coś się dzisiaj u mnie zaczęło dziać ::)
 
Witam wszystkie Wrzesnioweczki :)

agutko i nadziu no to czekamy dzisiaj na wiesci po wizytach u ginekologa, pewnie beda rewelacyjne :) ja ma wizyte dopiero w poniedzialek i mialam ogromna nadzieje ze nie bede juz musiala do niego isc bo Oliwka bedzie juz z nami, ale teraz juz wiem ze tam pojde :( poprosru czuje to ze narazie to ona sie nie urodzi

agamamaani ale z tym odkurzaczem cos jest, bo moja znajoma ma roczna coreczke i nadal usypiaja ja wlaczajac odkurzacz lub pochlaniacz w kuchni, a lekarz powiedzial im ze to przypomina dziecku szum wod plodowych jeszcze z okresu ciazy, i jest to dla niego oznaka bezpieczenstwa, dobre nie ? :D

mycha no to jestes nastepna na liscie ;) ja i Oliwka 3mamy za Was kciuki, oby wszystko poszlo jak najpredzej :)

A ja dzis znow bez zadnych rewelacji, noc przespana w miare spokojnie, nawet w ubikacji bylam tylko 2 razy a nie 5 jak zazwyczaj ;D moj maly zyciowy rekord :laugh: no i dzis Oliwcia jeszcze spi wiec mam spokoj. A szalec znowu zacznie wieczorem gdy ja bede sie kladla spac ;)
 
Mycha no może to wrescie twoja kolej?? Mam nadzieje,że tak!Tak jakoś dziwnie my już po ,a jeszcze tyle dziewczyn czeka.
Trzymam za was kciuki,za te podwójne oczywiscie.
Agutka daj znać jak był,a piłaś już może winko na Winobraniu?
 
dalam sobie spokój z wywoływaniem porodu, co ma byc to bedzie i koniec ;) widać corcia nie jest jeszcze gotowa a pozatym Zuzia jest zaziebiona wiec chce być teraz przy niej a nie w szpitalu. I znow zaczyna sie bać wiec lepiej poczekać tym bardziej ze w poniedzialek mam wizytę u gin i będzie usg a ja chciałabym jeszcze przed porodem ostatni raz zobaczyć czy wszystko ok. Brzusio pobolewa, rozwarcie ,a jeden, szczuplutki paluszek i czekamy :)

Agutko i Myszko ja czekam na wiadomosci od was bardzo niecierpliwie :)

Luczynko ja też auważyłam ze mimo iż brzuszek opadl i w dzień częśto chodzę siusiu to w nocy nawet raz potrafie - dziwne?
 
cleo mnie brzuszek opadl i to bardzo juz ponad 3 tygodnie temu i wtedy na wizycie lekarz powiedzial ze faktycznie brzuch jest bardzo nisko a glowka jest juz tak mocno i nisko usadzona ze nie ma prawa zmienic juz pozycji, powiedzial ze glowka jest juz tak ulozona jak do porodu. tylko dojrzalosc szyjki ktora ocenia sie od 1 do 10 (gdzie 10 to porod) byla 1 :( wtedy moj gin stwierdzil ze potrwa to z 3 tygodnie, no i czekamy a tu nadal nic; w poniedzialek bedzie rowne 3 tygodnie od tej wizyty-ciekawe czy Oliwka tez sluchala gina i czy wyjdzie na czas :laugh:
 
Dzięki dziewczyny. Narazie cisza i nic szczególnego sie nie dzieje ::) Cleo moze mi pomógł wczorajszy sex ;D (o ile można to tak nazwać, bo raczej to były zapasy :D) a może herbata z czystym, swojskim sokiem z malin, bo wczoraj jak pisałyśmy o tych naturalnych metodach wywoływania nie pojechałam do apteki bo było już późno ale dostałam właśnie taki swojski sok z malin(prosto ze wsi) i zrobiłam sobie wczoraj z nim herbatkę. Myslisz że to mogło pomóc i dziei temu wypadł czop, bo szyjka sie rozluźniła? ::)
 
reklama
Mycha sok malinowy to na pewno nie, ja od początku pije herbatę malinowa do tego też mam sok malinowy od mamy (też własnej roboty) i nic sie wiekszego nie dzieje. Mysle ze to chyba ten seksik pomogł <hihi>
 
Do góry