reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Po pierwsze to jestem gapa... z nawału wrażeń chyba nie zanotowałam tego sms'a o Adze - sorry Agutka.

Mycha cholercia masz pecha - ja na zwolnieniu od chyba od 10 tc, ZUS mnie nie nawiedzał a zasiłek rehabilitacyjny też mi przyznali zaocznie - tylko na podstawie dokumentów (xero mojej karty od gin i opisu USG na którym było o krwiaku) i nigdzie nie musiałam chodzić - dokumenty mąż dostarczył - swoją droga to może nic dziwnego, że w autobusach i sklepach nie ustępują miejsa skoro panstwo mamy tak zorganizowane, że w 9 miesiącu trzeba ciążę udowadniać!
 
reklama
Mycha ale jazda z tym ZUS-em Normalnie jakies to wszystko walniete. Kontroluja Cie w domu, idiotycznie wyliczaja urlop macierzynski normalnie horror wrrr.

Adasia superancko !!!
Matko jak ja zazdroszcze juz tym naszym Mamuska co moga tulic swoje dzidzie :)
 
Jestem szczęśliwa chyba jednak będę miała macierzyński.Dobrze jest miec kogoś znajomego kto ma innego znajomego itd. Poprawili mi świadectwo pracy czekam aż przyślą i zaniosę do Zusu. Ja jestem na zwolnieniu od 4 miesiąca i nikt mnie nie sprawdzał.
Przyszedł mi też list z sądu.Sprawę mam 27.09 na 8.30.Ciekawę jak ja się tam stawię z małym dzieckiem. 40 min.jazdy w jedną stronę sprawa 40 powrót.I co mam dziecko takie malutkie zostawic same. Wezmę do sądu może to ich ruszy.
 
Super Miju ze sie udało z tym macierzynskim :)
Ja w sumie przez ten zus wróciłam na dwa miesiace do pracy.
Matko jakos strasznie mnie dzis dół brzucha rwie. Że az ciezko mi sie chodzi. A obiecałam mamie ze pójde z nia na zakupy. Ale znajac moje szczescie to pewnie minie. No i moze ja sie na pazdziernik załapie matko jak te dni sie dłuza i dłuza.

 
Ogromne Gratulacje dla całej rodzinki Martrudy :)
byłam dziś troche zagoniona i miałam pracowity dzień. Teraz nie czuję nóg, nie wspominając o brzuchu i krzyżach. Oby to miało jakieś skutki w objawach do porodu, ale narazie nie wydaje mi się.
 
Oj dopiero weszłam na BB i widze że Merrtruda ma już synka!!!

A więc kochana mamusiu moje najszczersze gratulacje!!!!
 
Cześć dziwczyny ja jestem z mam styczniowych 2007 czasem was i podglądam i widze że prawie same chłopy wam się rodzą (jak na wojnę) ;D Gratulacje dla wszystki świeżo upieczonych mam i całuski dla ich szkrabów :-*
 
reklama
drogie mamuski mam pytanie bo sie troche zmartwilam o godz 21 dzwoni do mnie lekarka ze szpitala i mi mowi ze ma wyniki moczu i pyta czy jestem uczulona na penicyline...? bo niby cos tam w moczu wykryli i mi wysle recepte i mam wykupic i brac do porodu a jak pzyjade na odzial z bolami to dadza mi antybiotyki tez i nie wiem o co chodzii??? powiedziala zebym sie nie martwila bo to nic strasznego... ale nie wiem co mam myslec???
 
Do góry