reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Gratulacje Margolis!!! Ja również pochodzę z bliźniąt ale ważylismy z bratem po 2300 i 2400kg. Jak ty je unosiłaś tyle czasu :)

Agutka z tego co mi wiadomo to właśnie 10 dni po terminie należy się zgłosić do szpitala. Ale nic się nie martw, jeszcze cały tydzień przed Wami i wszystko się może wydarzyć.

Basia, ja również mam termin na 27 i niewydaje mi się oby wcześniej się coś działo. Nawet myślałam, że może powinnam się zalogować na październik.
 
reklama
Hejka Mamuski :)

MARGOLIS WIELKIE GRATULACJE

RENEE witaj i ciesze sie ze wszystko jest dobrze buziaczki dla WAS

MEGUS BAW SIE DOBRZE I UWAŻAJ NA WAS :)

Mychus dobra jestes :)

Ja tez 2w1 i tez sie podpisuje pod Agutka i Dzikuska Ehhhh Jak ja juz zazdroszcze Wrzesnióweczka które tula swoje Malenstwa :)
Matko 10 dni po terminie jak dla mnie to cała wiecznosc...
 
Bleeeeeeeeeh,az 10 dni? :( No nic,mam nadzieje,ze w tym tygodniu cos zacznie sie dziac,bo juz naprawde mam coraz bardziej dosc swojego marudzenia i zniecierpliwienia,ktore to coraz bardziej mnie dobijaja. :mad: :(

Margolis napisala jeszcze to:

"Oba maluchy po 10 punktow. Natasza 52cm a Igor 54cm."

Takie wlasnie ich dlugosci obstawialam dzis rano z bratem. :D

Aga_Mazury napisala:

"Ja tez juz czekam na tych facetow,ale lekarze chcieliby do piatku zebym wytrzymala,nie wiem bo juz tak mnie boli,ze chodzic nie moge,ale zobaczymy,buziaki"
 
Margolis wielkie gartulacje dla "naszych" bliźniąt :)

Jak jużchwalimy sie wagami bliźniaków to mój mąż i jego brat ważyli po 3500 i 3800 drugi, to sie tesciowa na raz nanosiła ;)

A u mnie nic, czekam. Męczy mnie to czekanie juz. Boje sie a z drugiej strony chcialabym aby juz sie zaczeło i mieć to z glowy ;D
 
MARGOLIS GRATULACJE I  PO 1000 BUZIAKÓW DLA KAŻDEGO MALUCHA

Renee witaj i jeszcze raz gratulacje :) i swoją droga to naprawdę aż tak boli?

My naszczęście już po sprzątaniu "po kuchennym", rozstawiliśmy łóżeczko i nawet jeszcze mamy trochę miejsca w sypialni, ale jeszcze pościeli nie włożyłam - zrobi to mąż jak będę w szpitalu bo znając swoje szczęście to ja jeszcze pewnie w tej ciąży pochodzę...

Miłego dnia wszystkim Mamom :)
 
Margolis gratulacje także odemnie.

Pół nocy miałam bóle miesiączkowe ,ale dało się je wytrzymac. Dziś rozmawiałam z koleżanką mówię jej że bóli praktycznie niemam,że przeszły. Ona na to że to cisza przed porodem. Ja jeśli nie urodzę do 12.09 mam wizytę u swojej ginio. Wtedy powie co dalej jeśli bym termin przekroczyła. Wogóle nie spytałam jej ostatnio czy mamdzwonic po nią gdyby coś wcześniej.
 
Dostalam dwa nowe smski od naszych Mamusiek. ;)

Edi :

"Jutro wychodzimy i jak dam rade to zajrze na bb :) Wojtus jest coraz fajniejszy i kochany. Gratuluje wszystkim rozdwojonym i potrojnym :)"

Agamamaani :

"Czekam na decyzje pediatry czy dzis wyjdziemy.. I super ze coraz wiecej wrzesniowek ma juz swoje dzieci po tej stronie brzuszka"

W ogole,jaka cudowna sie u nas pogoda zrobila,jupiii! :D Cieplutko,slonko swieci,chmurek brak... Ahhh,zeby i tak bylo po moim porodzie,co bym mogla z Zuzanka na spacerki wychodzic takie dluzsze. :D
 
Dziewczyny z tym straszeniem męża to czasem tak trzeba - niech się przyzwyczaja ;)

A co do wagi maluchów Margolis to ja jestem w szoku i teraz się absolutnie nie ma co dziwić że się już tak męczyła. Margoliska poza tym miała chyba wzorową i książkową ciążę bliźniaczą, maluchy dostały po 10 pkt

MARGOLISKU JESZCZE RAZ GRATULACJE I SZACUNECZEK ;) :laugh:


Basiu no idę w poniedziałek do gina i mam nadzieję ze we wtorek będzie już po wszystkim, bo raczej mała się nie obróciła, czuje główkę cały czas pod moim serduszkiem ;) i niech już tak zostanie bo ja już chce urodzić ;)

Dzisiaj umyłam okna, jutro odkurzę i umyję podłogi bo jutro mąż będzie czyścił akwarium i to by była daremna moja robota. Poza tym jutro złożymy i ubierzemy łóżczeko i mam nadzieję ze zrobię zdjęcia, bo cholera mam aparat ale baterie trzymają dosłownie chwilkę :p ale postaram się. SObie zdjęcie wczoraj zrobiłam ale za duży format i nie mogę ich zamieścić, musze sie nimi zająć i pomniejszyć ;)
 
Mycha czekamy na zdjęcia. Ja tam swojego nie straszę, ale on chyba i tak się boi bardziej odemnie. Tylko tego nie pokazuje.
 
reklama
Ja wlasnie poprasowalam jeszcze ubranka mojej Malutkiej,bo podostawalam,no a teraz sobie odpoczywam,bo kurna krzyz juz tak mi nawala,ze szok,a moje Dzieciatko tak wali mi w krocze,ze uuuuu. :p ::) Za chwilke bede robic z mamuska wafle przekladane masa czekoladowa,mniaaaaaaaam! ;D
 
Do góry