reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

mycha12 wielkie dzięki za powitanie :) a czemu tak późno?-sama nie wiem, może poprostu mi się nie chciało przez ta ciaze :p
ALe wiedze ze wrzesniowki rozkrecily sie juz na calego, ja tez bym juz chciala byc po.... no ale coz. Tylko wieczne bole kregoslupa i lekkie skurcze od kilku dni ale nic sie niestety nie dzieje :(
 
reklama
MISKA no jeszcze trochu i bedzie po wszystkim My z Jula trzymamy kciuki :)
MARRTRUDA dokładnie czekamy na jakiegos znaka i tez trzymamy kciuki :)

LUCZYNKA witaj wsród Wrzesniówek :) Własnie szkoda ze tak pozno :)
 
Witaj Luczynka! Faktycznie lepiej pozno niz wcale...

Wracajac do naszej psychiki to powiem Wam, ze juz mam dosc... Sierpniowki wlasnie koncza rozdwajanie, tyle Wrzesniowek juz tuli swoje dzieciaczki a u mnie nic... Szyjka przepuszcza luzno dwa palce od 10 dni i co z tego? Skurcze bywaja i co z tego? Bartek nie pcha sie na swiat a ja juz mam dosc... I fizycznie, i psychicznie...
 
Marrtrudko, dzięki kochana, wreszcie jakies słówka otuchy  :) ty się też trzymaj kochana ciepło, trzymam kciuki, mam tyle czasu,że moge  :)

NADZIA dzieki równiez za kciuki od Ciebie o Julki, może sie kiedyś pozna z moim Leonkiem??!!  :D
Napewno ta pogoda NAS WSZYSTKIE dołuje, to fakt,

LUCZYNKA witaj !!!!!!!!!!!
 
Hej Luczynka :)

Nadzia no tak, my obie mamy termin na 10... cholera jak to się dłuży...
Miśka ja prawie cały czas leżałam od 2 miesiąca, dopiero w czerwcu zaczęłam jakoś aktywniej żyć... nawet do szkoły rodzenia miałam od gin zakaz.
Wcześniej cały czas się bałam, że coś się stanie, że nie donosze (najpierw miałam jakiegoś krwiaka, potem macica mi się non stop stawiała i miałam jakies skurcze) a teraz kiedy juz można to nic, tylko krzyz napiep...

ale mamy dziś humorki :)
Marrtruda Ty już jutro.... fajnie będę trzymac kciuki i za Julcię też, żeby się nie bała jak Mamy rano nie będzie :)
 
Ja już troszkę posprzatałam i teraz zabieram sie za robienie obiadku.

Marrtruda miło mi, że ktoś się o mnie martwił. Zazdroszczę Ci troszeczkę, że ty juz jutro będziesz miała bobaska. Bedę trzymać kciuki.

Ja zauwazyłam, że od jakiegoś czasu (ok 2-3 tyg.) Krzyś strasznie się do mnie tuli - taka mała przylepa się z niego zrobiła.
Martwię się troszkę tym jak on sobie portadzi bez mamy, a jak pomyslę, że dzidzi może mieć właśnie żółtaczkę i pobyt w szpitalu przedłuży się nam to już samej chce mi się płakać.
No ale nic będziemy musieli sobie wszyscy jakoś poradzić.

A i wiecie jak teraz mój synek na mnie woła: GOGO - tak kiedyś wołał do mnie mój tatao ;)

 
Agutka ja mam do Ciebie pytanko czy pisałaś do Edi?
Ja wczoraj i przedwczoraj wysł. smsa i cisza,mam nadzieje ze wszystko jest ok
Pewnie zaobsorbowana jest synkiem!

 
reklama
Mamaosiu,tak pisalam - wlasnie weszlam na BB,zeby napisac,co mi odpisala. :)

"Kobiety,czujemy sie dobrze,choc musze dokarmiac Wojtka. Wczoraj byly smutki,bo plakal,ale dzis jest troche lepiej,chyba :) pozdrawiam i dziekuje za smsy :) buziaki"
 
Do góry