reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Mam najswiezsze informacje od naszej Mamaosi!
"Maly ma 3150g 56cm i 9 punktow w skali Abgar. Jest przesliczny ciagle spi i ani mysli o cycku.A mnie faszeruja kropl. i karza juz wstawac!"
Duzy Chlopczyk - nie ma co! Hurrrraaaa! ;D
A ja teraz ide sie zajac moja Mala Kobietka,ktora dostala swoja pierwsza w zyciu cieczke... Bidulka.
"Maly ma 3150g 56cm i 9 punktow w skali Abgar. Jest przesliczny ciagle spi i ani mysli o cycku.A mnie faszeruja kropl. i karza juz wstawac!"
Duzy Chlopczyk - nie ma co! Hurrrraaaa! ;D
A ja teraz ide sie zajac moja Mala Kobietka,ktora dostala swoja pierwsza w zyciu cieczke... Bidulka.
Aga_Mazury
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2006
- Postów
- 422
No właśnie...ja poproszę numer do jakiejś wrześnióweczki...bo komu ja się pochwalę moimi Skarbami ...
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Ok,kolejne smski od naszej pierwszej wrzesniowej Mamuski.
"Urodzil sie o 4.40 a mam go co jakis czas do przytulenia. A jakie ma czarne wloski,moj kaczorek! Jeju jakie to szczescie,maly czlowieczek!"
Spytalam sie jej,jak to sie stalo,ze wyladowala juz dzis na porodowce.
"Wstalam o 2 i jakos dziwnie sie czulam zrobilam siusiu i polozylam sie na 10min. Wstalam i zaczely mi wody ciec i trza gonic do szpitala. Tam zrobili mi pomalu karte,lekarz zaglada,a tam rozwarcie na 8cm i zrobil sie szal. W windzie mialam juz parte i dlatego nie bylo czasu wkluwac sie w kregoslup tylko znieczulenie ogolne."
Troche mnie zaskoczylo i zdziwilo to,iz miala parte,a tu cc... Wiec sie pytam o co chodzilo.
"Ze wzgledu na poprzedni porod. Wtedy zmarl Kubus mial wady genetyczne. Nie chcieli ryzykowac,zabiezpieczali sie,dzidzia tak sie nie meczy. Teraz czas na ciebie"
Ojjj tak,chcialabym,zeby teraz byl juz moj czas. Ktos gdzies wyzej napisal,ze skoro jest juz chlopczyk,to czas na dziewczynke,wiec ja moge isc juz rodzic.
"Urodzil sie o 4.40 a mam go co jakis czas do przytulenia. A jakie ma czarne wloski,moj kaczorek! Jeju jakie to szczescie,maly czlowieczek!"
Spytalam sie jej,jak to sie stalo,ze wyladowala juz dzis na porodowce.
"Wstalam o 2 i jakos dziwnie sie czulam zrobilam siusiu i polozylam sie na 10min. Wstalam i zaczely mi wody ciec i trza gonic do szpitala. Tam zrobili mi pomalu karte,lekarz zaglada,a tam rozwarcie na 8cm i zrobil sie szal. W windzie mialam juz parte i dlatego nie bylo czasu wkluwac sie w kregoslup tylko znieczulenie ogolne."
Troche mnie zaskoczylo i zdziwilo to,iz miala parte,a tu cc... Wiec sie pytam o co chodzilo.
"Ze wzgledu na poprzedni porod. Wtedy zmarl Kubus mial wady genetyczne. Nie chcieli ryzykowac,zabiezpieczali sie,dzidzia tak sie nie meczy. Teraz czas na ciebie"
Ojjj tak,chcialabym,zeby teraz byl juz moj czas. Ktos gdzies wyzej napisal,ze skoro jest juz chlopczyk,to czas na dziewczynke,wiec ja moge isc juz rodzic.
Nie ma sprawy Agutko, dla mnie możesz rodzić jako druga!! ;D
Mi się tam jeszcze nie śpieszy aż tak, bo ja w środę wybieram się dopiero oglądnąć sobie porodówkę (zdecydowałam się jednak tam zejrzeć ) i pogadać z jakąś położną co i jak, a w czwartek do lekarza, może powie mi w przybliżeniu czy długo jeszcze poczekamy z mężem na dzidzię czy nie.
Mi się tam jeszcze nie śpieszy aż tak, bo ja w środę wybieram się dopiero oglądnąć sobie porodówkę (zdecydowałam się jednak tam zejrzeć ) i pogadać z jakąś położną co i jak, a w czwartek do lekarza, może powie mi w przybliżeniu czy długo jeszcze poczekamy z mężem na dzidzię czy nie.
reklama
Podziel się: