Samopoczucie przyszłej mamy ;)

[edi]

Mycha własnie w piątek będę wiedzieć napewno co i jak,i doszliśmy z mężem do wniosku,że jeśli zapropnuje 21 sierpnia to nie będę się krzywić tylko się zgodzę ;D po dzisiejszej nocy to i natychmiast mogłabym mieć cięcie ;D a co wagi Twojej Kruszyny to pisałam wiele razy.Tej przyjaciółce od bliźniaków tez wychodziło,że dzieci duże,jak pojedyncze ciąże a potem się wszyscy zdziwili włącznie z neonatologiem,któy twierdził,że to nie był 38tc tylko co najwyżej 35 8)

No a ja rano się trochę wkurzyłam bo poszłam na badania i okazało się,że przychodnia otwarta od 7.45 a ja byłam o 7.20
Teraz już się robi pranko,ja umyłam malutkie okienko w kuchni,lodóweczkę i teraz odpoczywam do obiadku.Mój mąż dziś zaczął pracę i weekend wyjeżdża na koncerty mam nadzieję,że wtedy nie zacznę rodzić ;D

 

[Marrtruda]

Edi, ja też bym chciała już jak najszybciej cięcie, bo męczę mnie strasznie myśli o tym. Jutro idę do gina, więc pewnie ustali mi ostateczny termin.

 

[agutkaZG]

Dziewczynki,powiedzcie mi... Jak Wy sobie odliczacie dzionki do porodu? Tzn. kurde nie wiem,jak to napisac. Z ostatniej miesiaczki wychodzi,ze mam urodzic 9 wrzesnia,a z pierwszego usg 17 wrzesnia. Ktory termin jest pewniejszy? Ktorym mam sie kierowac? Kurde,bo mi lekarz mowil,ze tym z usg,a tu slysze co chwile od kogos,ze ten miesiaczkowy jest pewniejszy,w karcie mam wpisany ten z ostatniej miesiaczki,w szpitalu tez ten zapisywali i u kazdego innego lekarza,no a na dodatek na ostatnim usg wyszlo z Zuzi wymiarow,ze to moze byc juz 6,czyli blizej 9 niz 17... Wiem,namieszalam,ale moze ktoras mnie zrozumie.

 

[Anna25]

Agutka, ja liczę wg ostatniej miesiączki i tak mam na suwaczku. A wg usg mam termin na 5,ja jednak pozostanę przy tym 15 co by się później nie stresować,że się przeterminowałam

 

[mamaoska]

Cześć dziewczyny! Teraz będe coraz częsciej zaglądać bo wrescie mam int.
Mój termin co wizyte się przesówa do tyłu.
Na początku 17 a teraz już 9.
Pierwszego ide na wizyte(jeśli wytrzymam) i zaraz do szpitala na zciągnięcie szwu i zobaczymy!!!
A pietra to mam za każdym razem jak tylko ide do kibelka!!! :

 

[cleo28]

Agutko z tego co pamiętam u ciebie jest ten problem ze przesuneła ci sie owulacja bo wiesz dokładnie kiedy mogłaś zajść w ciążę a nie był to termin jaki wyszedłby z wyleczenia dni płodnych. W mojej pierwszej ciąży też miałam dużą rozpiętość między terminami (3 tygodnie) bo zaszłam na 200% w dniu kiedy miałam dostac miesiaczke i mimo iż w karcie miałam datę w OM podaną to później liczyli tę z 12 tyg usg wiec ty też mozesz raczej tak liczyć.

Chciałam też zapytaco cos innego. Wczoraj a i dzis też źle sie czułam. Bardzo boleśnie odczuwałam ból w pachwinach (promieniował aż do kolana) w krzyżu i dole brzuszka. Nie jestem pewna czy to były skórcze bo przy porodzie Zuzi były inne ale wiadomo co porod to inaczej. W kazdym razie wzielam nospę i poszła psac co nie bardzo mi szło bo brzusio nadal bolało. Sprawdziłam sobie szyje macicy i nie wiem jak u was ale u mnie jest bardzo ale to bardzo mięciutka !!! Normalnie sama sie zdziwiłam. Niby powinna być na ileś tam cm a ja nic takiego nie ma, samo mieciutkie tylko. Co o tym mysłicie? Mam juz sie szykować?

 

[agutkaZG]

Ok,tyle wystarczy. Czyli nadal pozostaje przy tym 17. W sumie od miesiaczki to zawsze jest 2 tygodnie w ta albo spowrotem,wiec mieszcze sie w granicach normy. Poza tym tez dokladnie wiem,kiedy Dzidzia zostala poczeta,wiec nie wiem w ogole po co te moje pytania. : Pewnie dlatego,ze chcialabym Ja jak najszybciej,a ten termin z usg wydaje mi sie taaaaaki odlegly,hehe.
Dziekuje Wam bardzo za rozwianie moich watpliwosci.

 

[edi]

Cleo ja to nawet nie wpadłam na pomysł,żeby zbadac sobie szyjkę :
A pachwiny bolą mnei od dłuższego czasu,zwłaszcza wtedy gdy więcej chodzę,schylam sie i jakieś takie,to ponoć już więzadla nie wytrzymują i bolą
Wytrzymamy ;D

 

[Anna25]

a ja sobie badam codzienie, nawet dwa razy ale nie mam innego wyjścia - muszę brać globulki dopochwowe i moja szyjka (przynajmniej ja mam takie wrażenie) też jakaś mięciutka ostatnio,dosłownie jak gąbka,ale póki co żaden czop mi nie odszedł

 

[mycha12]

Cleo naprawdę chciałabym ci pomóc ale kurcze wiem na ten temat tyle co ty :
Agutko wydaje mi się ze jednak najczęścoiej termin porodu wylicza się wg ostatniej miesiączki :
EDI, Marrtruda dajcie znać co wam gin powiedział i jaki termin wam ustalił
Aniu nie ma za co po tym co pisałaś wcale się nie dziwię że cię nie było na BB odpoczywaj!



Kurcze nie zauważyłam że zaczęłyśmy z Milenką 9 miesiączek - hurrrrrrrrraaaaaaaa!!