Miejmy nadzieje, ze to nie to.reklama
kasiente
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2009
- Postów
- 804
dziewczyny najwazniejsze to nie wpadac w panike i nie wsluchiwac sie w siebie nadmiernie bo zwariujecie. Jesli zaczyna bolec brzuchol to najlepiej sie olozyc poodpocywac, nawet pokimac , wziac nospe i tyle. Ja dodatkowo dwa razy dziennie biore magnez z B6 ale lek a nie suplement. I wiem ze sie czuje dobrze ze sie nie spinam. A jak sie spinacie to troszke sie poruszajcie powinno przejsc. Bo to juz macica moze zaczynac trenowac do porodu. Takich skurczy to sie mozemy spodziewac lada tydzien bo od polowy moga one byc wyrazniejsze. Jesli nie ma plamien ani bolu jakiegos masakrycznego to mozna spokojnie jakos przejsc z tym do porzadku dziennego. Natomiast jesli sie spina brzuch czesto i pobolewa a nie przechodzi po nospie i lezeniu to konsultowalabym z lekarzem. Bo moze trzeba silniejsze rozkurczowe leki brac i lezec. Z tym ze nie nakrecajcie sie na zapas bo to nie pomaga.
Moja macica w pierwszej ciązy mocno trenowala te skurcze 
Tak jak pisalam przez cala ciąze i zadne leki nie dawaly wyraznej poprawy. Ale nic sie nie wydarzylo zlego, wiec nie ma co sie przejmowac.
A co dziwne... to trenowanie niewiele jej pomoglo bo w najwazniejszym momencie porodu skurcze mi ustaly i tak musieli podac oksytocyne na wywolanie skurczy.
Aha! A propo tej oksytocyny to mi sie jeszcze cos przypomialo....
Jak w pierwszej ciazy czytalam duzo o tych skurczach to mi wpadla w rece taka informacja, ze skurcze maciy biora sie tez gdy gdy pieści się piersi (bądz masuje itp) bo to je stymuluje troszke tak jakby dziecko ssalo.
No i ponoc takie skurcze moze tez wywolywac męskie nasienie po stosunku.
Trzeba by poczytac o tym wiecej bo juz nie pamietam wszystkiego.
Tak jak pisalam przez cala ciąze i zadne leki nie dawaly wyraznej poprawy. Ale nic sie nie wydarzylo zlego, wiec nie ma co sie przejmowac.A co dziwne... to trenowanie niewiele jej pomoglo bo w najwazniejszym momencie porodu skurcze mi ustaly i tak musieli podac oksytocyne na wywolanie skurczy.
Aha! A propo tej oksytocyny to mi sie jeszcze cos przypomialo....
Jak w pierwszej ciazy czytalam duzo o tych skurczach to mi wpadla w rece taka informacja, ze skurcze maciy biora sie tez gdy gdy pieści się piersi (bądz masuje itp) bo to je stymuluje troszke tak jakby dziecko ssalo.
No i ponoc takie skurcze moze tez wywolywac męskie nasienie po stosunku.
Trzeba by poczytac o tym wiecej bo juz nie pamietam wszystkiego.
Ostatnia edycja:
AniaSm
Fanka BB :)
a ja czytałam że nasienie może wywołać skurcze ale dopiero jak ujście szyjki jest miekkie i nawet rozwarte a dziecko leży w miednicy
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
Ja tez slyszalam o tym nasieniu,nawet polozne czy lekarze wlasnie doradzaja sex jak sie jest juz po terminie 
A ja teraz czuje jakies zmeczenie i lekkie klocie i bol brzuszka,chyba za duzo porobilam dzisiaj wiec teraz pora na jakis odpoczynek:-)
A ja teraz czuje jakies zmeczenie i lekkie klocie i bol brzuszka,chyba za duzo porobilam dzisiaj wiec teraz pora na jakis odpoczynek
:-)
Ja sex też próbowałam,ale czego ja nie próbowałam,zeby już urodzić Na nic się to zdało,bo maluch i tak dłużej tydzien posiedział,chociaż myslę,ze i tak go trochę zmusiałam,bo dzień wcześniej dosyć dużo skakałam na piłce Piłke ogólnie polecam nie tyle do skakania (chociaż w terminie nie powinno zaszkodzić),ale do masażu krocza
Na nic się to zdało,bo maluch i tak dłużej tydzien posiedział,chociaż myslę,ze i tak go trochę zmusiałam,bo dzień wcześniej dosyć dużo skakałam na piłce Piłke ogólnie polecam nie tyle do skakania (chociaż w terminie nie powinno zaszkodzić),ale do masażu kroczareklama
