Świetna informacja z położną, nie miałam o tym pojęcia, a to bardzo przydatne Ja mam prywatną opiekę ale niestety umówienie się na wizytę czasami graniczy z cudem, nie można sobie przyjść po prostu rozwiać wątpliwości, tak więc położna z NFZ to fajne wyjście.
reklama
Ponko tylko wiem ze taka położna nie jest łatwo odnaleść. Bo choć one reklamuja sie na plakatach w szpitalach to nie wszyscy je czytaja. Ja znalazlam położna tylko dlatego, ze to jest klientka mojej mamy, i od slowa do slowa wszystkiego się dowiedzialam.
Może najlepiej zapytać w szpitalu czy jest gdzies gabinet połoznej środowiskowej, albo w przychodni osiedlowej.
Może najlepiej zapytać w szpitalu czy jest gdzies gabinet połoznej środowiskowej, albo w przychodni osiedlowej.
W Krakowie nie jest łatwo o darmowa SR. Trzeba sie wczesnie zapisywac. Ja chcialam chodzic przy szpitalu w ktorym chcialam rodzic, a teaz żałuje. Poźniej sie dowiedzialam że osiedle obok mam lepsza SR, ale to juz nie istotne dla mnie ;-)
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
Cale szczescie w UK ta SR jest darmowa no ale jeszcze za wczesnie zeby o niej myslec wiec sobie na razie tym glowy nie zawracam :-)
A jak u was dziewczyny samopoczucie?? Ja sie ogolnie dobrze czuje ostatnio jedzenie mi bardziej smakuje niz zwykle,wczoraj nie moglam sie najesc spaghetti ktore zrobilam,tak bardzo mi smakowalo ale ta sennosc jeszcze mnie meczy,czasem wstane rano zjem sniadanko porobie cos i juz sie czuje zmeczona i najchetniej bym poszla spac
A jak u was dziewczyny samopoczucie?? Ja sie ogolnie dobrze czuje ostatnio jedzenie mi bardziej smakuje niz zwykle,wczoraj nie moglam sie najesc spaghetti ktore zrobilam,tak bardzo mi smakowalo ale ta sennosc jeszcze mnie meczy,czasem wstane rano zjem sniadanko porobie cos i juz sie czuje zmeczona i najchetniej bym poszla spac
Emy
Fanka BB :)
Ssabrinaa w sumie u mnie też lepiej, nawet piersi mniej bolą. Apetyt wrocił, moze jeszcze wiecej spię.
Tutaj niestety nie ma instytucji polożnej. będziemy musieli sobie radzic sami
Tutaj niestety nie ma instytucji polożnej. będziemy musieli sobie radzic sami
nimfii - wybierasz sie ponownie na Szkołę Rodzenia? Ja w tej ciązy juz nie ide, tylko na spotkania indywidualne z położną. SR to dla mnie strata czasu i pieniedzy bo wiem że nie dowiem się nic więcej niż już wiem ;-) A z tą położną jestem już umuwiona i wierze że pomoże mi jakoś przyzwoicie poćwiczyć.
Idę do szkoły rodzenia, ale na troszkę innych zasadach. Moja szkoła rodzenia jest prywatna i tam organizują "przypominajki", takie spotkania indywidualne z położną, żeby sobie odświeżyć co nieco, tatuś, żeby przypomniał sobie co i gdzie załatwić po porodzie, bo prawo przez 5 lat może troszkę się zmieniło, no i na ćwiczenia, żeby przed porodem się troszkę na piłeczkach rozruszać i innych takich. W poprzedniej ciąży nie skorzystałam z tego, bo miałam zabronione ze względu na skurcze przedwczesne, może teraz się uda
Idę do szkoły rodzenia, ale na troszkę innych zasadach. Moja szkoła rodzenia jest prywatna i tam organizują "przypominajki", takie spotkania indywidualne z położną, żeby sobie odświeżyć co nieco, tatuś, żeby przypomniał sobie co i gdzie załatwić po porodzie, bo prawo przez 5 lat może troszkę się zmieniło, no i na ćwiczenia, żeby przed porodem się troszkę na piłeczkach rozruszać i innych takich. W poprzedniej ciąży nie skorzystałam z tego, bo miałam zabronione ze względu na skurcze przedwczesne, może teraz się uda
reklama
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Dzień dobry mamusie
I u mnie jest poprawa, ostatni raz wymiotowałam we wtorek! Wczoraj miałam mdłości, ale nic poza tym
Apetyt też mam większy i wcześniej odrzucone ziemniaki i warzywa na nowo mogę jeść - tylko do mięska wciąż ciężko mi się przekonać
Piersi mnie już od dłuższego czasu nie bolą, czasem tylko jakby kłucie nio i pojawiła się siara... Choć dopiero drugi raz i z tej samej piersi, dosłownie jedna kropelka, w ogóle na ciele mi więcej niebieskich żyłek wyszło, najwięcej na biuście:/
Co do szkoły rodzenia, to muszę się dowiedzieć, jak jest u mnie w mieście
I u mnie jest poprawa, ostatni raz wymiotowałam we wtorek! Wczoraj miałam mdłości, ale nic poza tym
Apetyt też mam większy i wcześniej odrzucone ziemniaki i warzywa na nowo mogę jeść - tylko do mięska wciąż ciężko mi się przekonać
Piersi mnie już od dłuższego czasu nie bolą, czasem tylko jakby kłucie nio i pojawiła się siara... Choć dopiero drugi raz i z tej samej piersi, dosłownie jedna kropelka, w ogóle na ciele mi więcej niebieskich żyłek wyszło, najwięcej na biuście:/
Co do szkoły rodzenia, to muszę się dowiedzieć, jak jest u mnie w mieście
Podziel się: