Samopoczucie mamy - dolegliwości fizyczne i nie tylko...

[DianaO]

ja mam w karcie wpisany na 04.11, ale na połówkowym dowiedziałam się, że młody może spokojnie pojawić się i tydzień wcześniej i tydzień później, więc w sumie mam 3możliwe daty rozwiązania, hehehee

 

[nimfii]

Nimfii ja mam identycznie jak ty.Nie wiem od czego to zalezy.Czuję sie jakbym zaraz miała rodzić.A tu jeszcze 3 m-ce.

Tez sie czujesz tak, ze łapie cie silne przeczucie, ze urodzisz w październiku, albo nawet we wrześniu? Bo ja mam teraz tak, ze wiele objawów przedporodowych widze i jeszcze stresik bierze mnie, że nie zdarze wszystkiego przygotowac. Dramat!

madziu walcz o swoje prawo do L4 !!
czuje sie dzis jak hipopotam taka wielka .
niekiedy mam wrazenie , że przyez te silne kopniaki dzidzius chce mi powiedziec , ze ma dość siedzenie u mnie i chce juz wychodzic. najgorzej jest w nocy kiedy ja juz usypiam i nagle czuje ze mi tam ten czlowieczek harcuje w brzuchu. tak jakby sie w berka z kims bawil.
no i teraz jak on/ona tak daje popalic i tak bryka to wydaje mi sie, ze sie wczesniej urodzi. jakis taki film złapałam , ze z końcem pazdziernika , tak 2 tyg przed terminem bede rodzic. dziewczyny tez tak macie ??

Mnie sie wydaje ze nawet wczesniej niz te 2 tyg przed terminem....
Ale to wszystko przez te skurcze i twardnienie brzuszka. W pierwszej ciazy mialam choc cos na podtrzymanie ciazy, a teraz nic.... Pewnie stad te moje obawy.

paulapauletta ja też biorą tą opcję pod uwagę (wcześniejszy poród), choć bardziej wydaje mi się jakoś , że to się rozwinie ale w drugą stronę i urodzę po terminie;-D
Dziewczyny wy w suwaczkach macie termin z USG czy z OM? Bo ja mam z USG a zOM to już bym była niby 29t 1d

Ja mam termin wg OM.
Ale nie ma sie co tym sugerowac Zwlaszcza jak jest rozbierznosc miedzu terminami OM a USG, to i tak nie znamy dnia ani godziny porodowej
Bylam przekonana ze Macka urodze jakos miedzy terminami z OM i USG, a urodzil sie kilka dni wczesniej i jakos tak... niespodziewanie. A mialam tak wiele planow tego dnia gdy trafilam do szpitala.

 

[ankusch]

Ja mam w karcie wpisany termin na 2.11 bo gin mówiła że liczy się ten z ostatniej miesiączki a nie usg..i aby na usg nie patrzeć jak data się zmienia ...za tydzień idę na wizytę chyba moją malutka zobaczę już doczekać się nie mogę...już chciałabym ją tulić :-)

 

[Niuniunia20]

Ja wg OM mam termin na 24 listopada, a z USG na 30 listopada. Też mój gin mówił żeby nie patrzeć na termin z USG bo często się zmienia...

Dziewczyny mam pytanie bo nie mam siły już szperać wszystkich stron na całym naszym forum, macie już skurcze? Ja mam często skurcze, w nocy mnie łapią albo wieczorem jak leżę, czasami pod rząd, że aż się nie da siedzieć...

 

[Gola84]

niuniunia ja mam skurcze brzuszka kilka razy dziennie, brzuchol wtedy mi twardnieje na kilka - kilkanaście sekund, nie boli nic, ale nieprzyjemne to jest. Nie wiem o jakie chodziło Ci skurcze, bo skurczy nóg nie mam i na razie nic kompletnie mi nie puchnie (odpukać;-))

 

[agutek79]

Ja wg OM mam termin na 24 listopada, a z USG na 30 listopada. Też mój gin mówił żeby nie patrzeć na termin z USG bo często się zmienia...

Dziewczyny mam pytanie bo nie mam siły już szperać wszystkich stron na całym naszym forum, macie już skurcze? Ja mam często skurcze, w nocy mnie łapią albo wieczorem jak leżę, czasami pod rząd, że aż się nie da siedzieć...

Niestety z ich powodu, a raczej "twardnienia" brzucha" (stawia się") już 6 tyg jak leżę:-(

 

[nimfii]

niuniunia czuje twardnienie brzuszka a czasem i bolesne skurcze. Dodatkowo skurcze miesni nóg. Jesli czujesz dyskonfort to bierz Nospe albo chociaz Magnez
Choc i one niekoniecznie pomoga. W pierwszej ciazy musialam miec silniejsze leki rozkurczowe.

 

[Niuniunia20]

No właśnie mnie często łapią skurcze brzucha, często mam też takie bóle jak miesiączkowe tylko 2 razy silniejsze...
Ostatnio czytałam wypowiedź położnej, że często do przed wczesnego porodu jak się organizm kobiety do niego szykuje. Mam nadzieję, że nie czeka mnie przed wczesny poród...

 

[mirelka01]

dziewczyny pomóżcie nie wiem co mi się dzieje, pojechałam po 11.00 na zakupy dobrze się czułam ale jak tak chodziłam to po godzinie zaczęłam mieć taki dziwny ucisk w podbrzuszu nie dałam rady dłużej chodzić musiałam wracać do domu od razu się położyłam podbrzusze dalej bolała leżałam tak chyba z 4 godz wzięłam 2 nospy i 2magnezy przeszło ale jak wstałam i zaczęłam chodzić znowu mnie zaczęło uciskać w podbrzuszu jak by mi miało zaraz coś wypaść no i tak leżę prawie cały dzień za każdym razem jak próbuję wstać ucisk podbrzusza się pojawia nie wiem czy nie jechać na IP co myślicie o tym.:-(

 

[onanana]

mirelko a nie możesz do gina zadzwonić?? jeśli bardzo Cię to niepokoi to nie czekaj tylko jedź na IP, muszą Cię zbadać!!! Trzymaj się kochana:****