nie przelecialam jeszcze do konca...ale co mi szybko przyszlo do glowy- POLECAM SUPER I NIE DROGI ELEKTRYCZNY LAKTATOR FIRMY TUFFI- uzytkowalismy go ok 1,5 roku
co do ciuszkow nie ma co szalec na poczatku...duzo rzeczy przynosi rodzina znajomi...a dziecko szybko wyrasta co moge polecic to faktycznie bodziakow nigdy dosc..szczegolnie w okresie letnim...zreszta pozniej tez sie przydaja...wieksze sa lepsze!..
z kosmetykow faktycznie najlepsza jest sera OILATUM! J&J CZESTO UCZULA! --moje dziecko uczula!
hmm przewijak na lozeczko jest super sprawa!
stojak pod wanienke- niby uzywalismy ale mozna postawic wanienke gdziekolwiek!uwazam zbedny wydatek..
ooo waciki do laktacji czy jak sie zwa...ja mialam nawalnice takie ze hej...mimo moich malych cycuszkow
moglam nakarmic cale miasto!
wiec raz jeszcze elektryczny laktator uwazam za cud wynalazku!
hmm..nie ma co szalec z wkladami higieniecznymi, majtami poporodowymi- ja np. po cc wcalew prawie nie krwawilam..moze z 2 dni tak minimalnie i wszystko okazalo sie zbedne...
oooo super sprawa na cycuchy takie nakladki sylikonowe do karmienia!!!!!!!!! toz inaczej na poczatku nie da sie karmic ...jak sutki pekaja i krew leci
koszule do karmienia na guziki z pzodu...z 2-3 warto miec!