reklama
iwona100na
Majowa Mamusia
Ja zakupiłam łóżeczko KLUPŚ RADEK VII - z gwiazdkami i księżycem
ale musiałam je reklamować
Z jednej strony - z przodu łóżeczka gdzie jest rzeźba to była jakaś wybrakowana płyta a wzór wycięty na odpierdziel (za przeproszeniem) To że płyty (sklejki) sie rozklejają to nie mam pretensji - bo wiadomo drewno pracuje
Ale z reklamają nie było problemow i juz jest ładne
ale musiałam je reklamować
Z jednej strony - z przodu łóżeczka gdzie jest rzeźba to była jakaś wybrakowana płyta a wzór wycięty na odpierdziel (za przeproszeniem) To że płyty (sklejki) sie rozklejają to nie mam pretensji - bo wiadomo drewno pracuje
Ale z reklamają nie było problemow i juz jest ładne
barmanka79
Deus Dona Me Vi
oj Iwona to nie dobrze że łóżeczko wybrakowane było ale super, że udało ci się już załatwić reklamację i że wszystko jest jak być powinno ;-)
dziewczyny, a ja mam nietypowe pytanie jak wygląda od spodu przewijak na łóżeczko (ten sztywny) bo na necie są tylko fotki z frontu....
pytam bo ja taki chce kupić, a tutaj znalazłam tylko w jednym (!!) sklepie, i wydaje mi się że nie jest on taki jak powinien być...
powiedzcie mi czy on ma jakieś "rynienki" od spodu tak by trzymał się na łóżeczku i miejsca na haczyki (na allegro czytałam że powinny być właśnie jakieś haczyki...)
dziewczyny, a ja mam nietypowe pytanie jak wygląda od spodu przewijak na łóżeczko (ten sztywny) bo na necie są tylko fotki z frontu....
pytam bo ja taki chce kupić, a tutaj znalazłam tylko w jednym (!!) sklepie, i wydaje mi się że nie jest on taki jak powinien być...
powiedzcie mi czy on ma jakieś "rynienki" od spodu tak by trzymał się na łóżeczku i miejsca na haczyki (na allegro czytałam że powinny być właśnie jakieś haczyki...)
Barmanka- przewijaki na lozeczko sa usztywniane od spodu, musisz zwrocic uwage bo sa takie same tylko miekkie ale one sluza do polozenia na komde, a te na lozeczko maja takie 4 koleczki ktore wkrecasz w przewijak i dzieki czemu trzymaja sie na lozeczku
barmanka79
Deus Dona Me Vi
ankzoc wielkie dzięki
no to teraz jestem pewna że tutaj widziałam ten "nieodpowiedni" wyglądał identycznie jak te które się kładzie na łóżeczko, ale wydawał mi się trochę za miękki (spód nie był tak bardzo sztywny jak ja to sobie wyobrażałam), i w komplecie nie było żadnych kołeczków... nic...
no to teraz jestem pewna że tutaj widziałam ten "nieodpowiedni" wyglądał identycznie jak te które się kładzie na łóżeczko, ale wydawał mi się trochę za miękki (spód nie był tak bardzo sztywny jak ja to sobie wyobrażałam), i w komplecie nie było żadnych kołeczków... nic...
iwona100na
Majowa Mamusia
Te na łóżdeczko sa baaardzo sztywne (jakby pod spodem była włozona deseczka)
I potwierdzam - pod spodem zawsze są 4 kołeczki/śrubki żeby przewijak się nie ślizgał na łóżeczku w trakcie przewijania
I potwierdzam - pod spodem zawsze są 4 kołeczki/śrubki żeby przewijak się nie ślizgał na łóżeczku w trakcie przewijania
a wlaśnie co do pościeli, itp. chyba zdecydujemy się na POŚCIEL 6 EL 100*135 OCHRANIACZ Dookoła #+GRATIS (571403330) - Aukcje internetowe Allegro, wzór 62 (wybór mojego M). Tylko ten baldachim... Jakoś nie do końca jestem do niego przekonana
reklama
barmanka79
Deus Dona Me Vi
aga-_k_m bardzo śliczna pościel mąż chyba wybrał najładniejszą z dostępnych:-) (mi się podoba wzorek 40-ale ja będę mieć chłopca więc patrzę pod innym kątem ;-)). a widziałaś że u tego dostawcy możesz dokupić również rożek i taką podusię do karmienia (rogala) - i wszystko będzie pasowało wzorkiem do pościeli :-)
jeszcze u nikogo nie spotkałam ochraniacza na całą długość łóżeczka... ciekawe jak tu wygląda na żywo i czy się sprawdza?
co do baldachimu - to ja za nim nie jestem jak dla mnie niepotrzebna ozdóbka, która tylko cieszy oko, ale w sumie do niczego nie jest potrzebna. nie wspominając o kłębach kurzu... ale jeśli ty masz ochotę ją kupić i tobie się podoba, to spoko ;-)
jeszcze u nikogo nie spotkałam ochraniacza na całą długość łóżeczka... ciekawe jak tu wygląda na żywo i czy się sprawdza?
co do baldachimu - to ja za nim nie jestem jak dla mnie niepotrzebna ozdóbka, która tylko cieszy oko, ale w sumie do niczego nie jest potrzebna. nie wspominając o kłębach kurzu... ale jeśli ty masz ochotę ją kupić i tobie się podoba, to spoko ;-)
Podziel się: