Ruchy naszych maluchów

[eZOJA]

cinamon łojejku ale mialas extra ;-) , a nie chodzil spac za to pozno jak spaliscie do 10?
ja wole jak mlody idzi spac wczesnie i wstaje wczesnie. Choc ja zawsze spioch z natury bylam i spac potrafilam caly dzien ;-) to wole wieczor miec "wolny".

noooo i pamietajcie ze zawsze sie mowi ze drugie dziecko nigdy nie jest takie samo ;-) ja sie boje juz heheheh, bo mlody jest grzeczniutki puki co a niunia w brzuszku aktywuje sie zawsze PO jedzonku no i na wieczor to juz szaleje;p

 

[Misialina]

Jol...to Ci zazdroszczę że miałaś takie spokojne noce...mój Beni budził się jak nie co 10 min to co 1 godzinę..masakra to była...potem po miesiącu doszły kolki i juz wogóle można było zwariować...może teraz będzie inaczej...mała w nocy raczej mało aktywana...dopiero jak ja się przebudze to ona też daje znać o sobie

 

[eZOJA]

Misialina moj tez po 1 miesiacu zaczol miec kolki. Tylko ze ja robilam blad podawalam infacol i gdy myslalam ze kolki juz nie wroca to odstawialam go i kolki wracaly :-( oj te noce i woeczory, jak sobie przypomne, masakra... ta bezradnosc...
i pozniej podawalam juz az skonczyl pol roczku i bylo oki

 

[Gosiaczek.81]

dziewczyny jestem dzis bardzo niespokojna, bo moje małe dało mi przespac cała noc a dzis od rana NIC nie kopie nawet trząchanie brzucha nie pomaga
tym bardziej się martwię, ze wczoraj nie zazyłam acard`u - bo sie skonczyl, a zle sie czulam i nie mialam sily wyjsc z domu
mam nadzieję, ze w niczym nie zaszkodzilam dziecku :-(

 

[Silva]

Gosia, a jadłaś już śniadanko? Mój maluszek po jedzeniu się aktywizuje...

PS. Masz podobno detektor? Sprawdź czy wszystko gra!

 

[Gosiaczek.81]

Gosia, a jadłaś już śniadanko? Mój maluszek po jedzeniu się aktywizuje...
PS. Masz podobno detektor? Sprawdź czy wszystko gra!

hmmm 165/min nie za dużo? ale czemu śpi mała cholera matce zawał zafunduje
albo szarżuje, że aż mi niedobrze, albo totalnie zero NIC cisza!

 

[Silva]

No widzisz, śpi sobie))

A co do tętna to ja się nie znam:/

 

[ironia]

a jak to jest z tym karmieniem? karmi sie tylko wtedy kiedy dziecko chce?

musze zakupic jakas ksiazke o karmieniu niemowlat bo zielona jestem jak groszek

 

[ironia]

hehe ja mojemu dzisiaj troche emocji zafundowałam zjedliśmy śniadanko i przeczytałam wyniki egzaminu i tak pisnełam głosno ze aż podskoczył biedny ze strachu hehe

odwazny po psie albo po mamusi bo zawsze jak cos huknie to chce uciekać :-)

a teraz kręci fikołki i mam ciągle prądy w pipce eh

 

[agabre]

ironia są różne szkoły, jedne mówią, żeby karmić kiedy dziecko chce, inne, że co trzy godziny. Za to jak przegapisz porę karmienia albo się nie wyrobisz to masz koncert