reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ruchy naszych maluchów

ja tez czesto googluje ale jednak co naukowa pozycja to naukowa i przypisy ma i biliografie i wiadomo do czego mozna się odwołać :)

ostatnio w tvn słyszalam o BLw chyba ...jest taka książka bobas lubi wybór....pewnie zakupie co zaciekawił mnie ten temat i chce sprawdzić czy aby na pewno jest to fajne :-)
 
reklama
Najlepsza książka która dał mi dużo do myślenia to Język niemowląt Tracy Hogg! To taka zaklinaczka od dzieci i świetna kobieta.Książka rewelacyjna i warto ją przeczytać przed porodem
 
gosiaczek bez nerwów mój mały robi niekiedy matce spokój przez jeden dzień, tam sobie kopnie od czasu do czasu, a potem przez dwa dni balanga w brzuchu. Więc moze twoja też sie uaktywni:-)
 
gosiaczek ostatni czytalam o normach tetna dziecka bo sama sie zastanawialam czy 156 to nie za duzo i byl napisan przedzial 120-160. Z tym, ze czasami dziecko moze miec wyzsze bicie serduszka, bo np czuje zdenerwowanoe mamy wiec mysle, ze nie powinnas sie denerwowac. Gorzej by bylo gdyby puls nie miescil sie w dolnej granicy.
 
Najlepsza książka która dał mi dużo do myślenia to Język niemowląt Tracy Hogg! To taka zaklinaczka od dzieci i świetna kobieta.Książka rewelacyjna i warto ją przeczytać przed porodem

Właśnie ją czytam! POLECAM

cinamon
, a udało Ci się z Jasiem bez problemu wprowadzić Łatwy Plan?
 
Ja karmiłam dziecko nie co 3 godziny ale wedle potrzeby na zawołanie.Świetnie się to sprawdziło i Jasiu zawsze doskonale przybierał na wadze.Nie było nigdy potrzeby żeby budzić dziecko w nocy.Moja mama mówiła że to prawdziwy skarb bo daje się wyspać. Jak miał roczek to potrafiliśmy sobie spać do 10 :)
Teraz pewnie tyle szczęścia nie będzie

Ja też tak cudnie miałam, i aż się boje, jak pisała larvunia drugie dziecko jest inne, ale oby wdało się w brata

moja ma zawsze ok 155-160. I to mieści się w normie. Chyba do 180 jest ok.
u nas waha sie miedzy 150-160, podobno to bardzo dobre tętno...
 
BLW jest świetna metodą, stosowałam ją od 8 mż u Zoni. w wieku półtora roku moje dziecko jadło sztućcami i przy posiłkach była bardzo samodzielna:) Teraz jak zaczął się bunt jest "Zosia nie umie sama jeść, mama karm":) - ale to urocze i słodkie.
 
Ironia karmi się na żądanie:) Kiedy dziecko chce lub kiedy Twój biust sie tego domaga- przystawiasz. Jestem przed egzaminem na doradcę więc w razie czego służę pomocą:)
 
reklama
Właśnie ją czytam! POLECAM

cinamon
, a udało Ci się z Jasiem bez problemu wprowadzić Łatwy Plan?

Nie udało sie za bardzo ale nauczyłam się że systematyczność jest bardzo ważna.Niestety Jaś często zostawał z babcią a ona planu się nie trzymała , potem to już skapitulowałam żeby dziecku w głowie nie mącić ale i tak okazało się że rytm ustalił się sam z siebie, zawsze jadał o konkretnych godzinach, zawsze tak samo spał i się budził. wszystko można było z zegarkiem w ręku robić.

Najważniejsze to żeby nie popaść w szaleństwo i nie robić wszystkiego na siłę
 
Do góry