reklama
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Ja coś znów dziś poczułam... Ale raz napewno i raczej nie były to jelita. Czuję częściej ale podejrzewam, że to "spożywcze" :-)
Jejku, to jest niesamowite Wcześniej czułam "coś jakby", a wczoraj wieczorem, leżąc na boku, poczułam dwa kopniaczki. Szybko powiedziałam Tatusiowi Fasolka, żeby przyłożył rękę do brzucha i razem poczuliśmy jeszcze dwa słabsze puknięcia. Łzy się w oczach zakręciły z radości :-)
nutria
Mama X 2009
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2009
- Postów
- 1 109
wow... to fajnie, ze i tatuś mógł poczuć.. u mnie, jak młode się ruszają, to tylko ja to czuję.. nie umiem wyczaić momentu, gdy będą się ruszać i wydaje mi sie, ze tak "z zewnątrz" to nic nie czuć. - ale to trudno ocenić..Jejku, to jest niesamowite Wcześniej czułam "coś jakby", a wczoraj wieczorem, leżąc na boku, poczułam dwa kopniaczki. Szybko powiedziałam Tatusiowi Fasolka, żeby przyłożył rękę do brzucha i razem poczuliśmy jeszcze dwa słabsze puknięcia. Łzy się w oczach zakręciły z radości :-)
pyra909
Początkująca w BB
Jejku, to jest niesamowite Wcześniej czułam "coś jakby", a wczoraj wieczorem, leżąc na boku, poczułam dwa kopniaczki. Szybko powiedziałam Tatusiowi Fasolka, żeby przyłożył rękę do brzucha i razem poczuliśmy jeszcze dwa słabsze puknięcia. Łzy się w oczach zakręciły z radości :-)
Ja wczoraj miałam to samo Synuś kopał od rana Gdy tylko tatuś przykładał rękę to cisza ale w końcu się doczekał i dostaliśmy takiego mocnego kopniaka ,ze aż się przestraszyliśmy Nawet nie wiedziałam,ze będzie go to tak cieszyło Niesamowite uczucie.
Ja niestety sama tylko czuję maluszka. Gdy tatuś dotyka, to dzieciaczek przestaje kopać. Dziś zauważyłam dziwną zależność - gdy tylko zjem jabłko, czuję więcej i mocniejsze kopnięcia. Czyżby moje dziecko nie lubiło jabłek tak jak jego mama?
reklama
Podobne tematy
Podziel się: