Wczoraj prawie caly dzien przelezalam i moj kot sie mna bardzo "opiekowal" (lekarz kazal robic cieple oklady, wiec okladalam sie kotem). Moja Luncia uwielebia lezec na moim golym brzuchu (calym cialem lub tylko lepek), wczoraj maly tak mocna kopnal, ze moj zaspany kot zerwal sie z przerazliwym miauknieciem.
reklama
Wczoraj prawie caly dzien przelezalam i moj kot sie mna bardzo "opiekowal" (lekarz kazal robic cieple oklady, wiec okladalam sie kotem). Moja Luncia uwielebia lezec na moim golym brzuchu (calym cialem lub tylko lepek), wczoraj maly tak mocna kopnal, ze moj zaspany kot zerwal sie z przerazliwym miauknieciem.
Mój Harlem robi to samo... Kocha spac na moim brzuchu (od kiedy był małym misiem puszapkiem) a nawet jak nie na brzuchu (latem mu za ciepło) to przynajmniej jedną łapcią musi dotykac mnie A ostatnio jak leżał mi na brzuchu Olcia go kopała cały czas, a on tylko siedział nadal na brzuchu, obrażony i patrzył na mnie z miną "i ty na to pozwalasz?!"
Hehe, niesamowite te siersciuchy. Ponoc koty potrafia wyczuwac ciezarne kobiety i bardzo sie do nich lasza. Ciekawa jestem czy moja po ciazy przestanie tak za mna krok w krok chodzic (jak ja dostalismy bylam w pierwszym tyg ciazy).
traschka
Mama Marysi
Anapi wiele kobie w ciąży ma lekko podwyższoną temperaturę ciała, a koty lgną do ciepłego. Pewnie stąd to ich wyczucie
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Oj dzieci tak fajnie po swojemu przeżywają przyjcie na świat rodzeństwa. Mój Jaś już nie raz zastanawiał się jak Ania wyjdzie z brzuszka. Raz wymyślił nawet że skoro bocian ją przyniesie to pewnie wydziobie dziurę w moim brzuchu.
Swoją drogą nie wiem jak mam mu wytłumaczyć którędy ona wyjdzie?
U nas też Filip już to pytanie zadał...ale on sam sobie odpowiedział...bo wie, ze jego pan doktor z brzuszka wyjął i zszył brzuszek...i tak też go pozostawiłam w niepełnej świadomości
A co do wygłupów maluszka - są super przyjemne, choć mocne...moja przyjaciółka ciągle tylko narzeka, że ma dość tych bolących kopniaków, ja nie wiem czego ona tak marudzi..ja tam sie cieszę, wiadomo czasem są mało atrakcyjne ale sama myśl, ze tam mały człowiek się w nas rozwija jest piękne...
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Hmmm... Ja jakoś nie zauważyłam nadmiernego zainteresowania mojej kici moją osobą.... O kładzeniu się na mnie nie ma mowy.
agatkaT
Fanka BB :)
Dziewczyny liczycie ruchy dziecka? Bo ja nie... Ale Maleństwo ma takie stałe pory wierzgania... Ale czasem rusza się ze 100 razy, a następna godz- tylko jeden kop.
A od wczoraj śmiesznie mi brzuch faluje... he he
A od wczoraj śmiesznie mi brzuch faluje... he he
reklama
Moja Hania kopie najczęściej po jedzeniu a że jem teraz co 2-3 godziny, to mała wierzga kilka razy dziennie. Czasami to 2-3 kopniaki, czasami cala seria, ale nie zauważyłam, żeby jakoś szczególnie ruchliwa była aha i często jak jestem przemęczona to ona też przestaje wierzgać jakby wyczuwała mamy zmęczenie i sama się męczyła Bywa, że pół dnia ani jednego kopniaka nie dostanę.
Próbowałam liczyć ruchy i zapisywać godziny, ale jak mała całe dnie mi w brzuchu buszowała, to przestałam, nie było sensu. Okazało się, że ma za dużo energii i po ograniczeniu cukru wierzga znacznie mniej i słabiej, chyba znowu zacznę liczyć ruchy
Próbowałam liczyć ruchy i zapisywać godziny, ale jak mała całe dnie mi w brzuchu buszowała, to przestałam, nie było sensu. Okazało się, że ma za dużo energii i po ograniczeniu cukru wierzga znacznie mniej i słabiej, chyba znowu zacznę liczyć ruchy
Podobne tematy
Podziel się: