leze sobie z synkiem przed tv po obiadku a mloda szaleje w brzuchu...
Marcelek mnie tuli, kladzie reke na brzuchu po tuleniu i mowi "Mamo a co to Alicja kopie " zdziwiony wrecz przestraszony patrzy na mnie heheheh...
ja ze TAK,bo sie z mamusia najadla wlasnie a on "To ona chce pewnie juz wyjsc z Twojego brzucha bo kopie, daj pokaze jej gdzie jej lozeczko"
Marcelek mnie tuli, kladzie reke na brzuchu po tuleniu i mowi "Mamo a co to Alicja kopie " zdziwiony wrecz przestraszony patrzy na mnie heheheh...
ja ze TAK,bo sie z mamusia najadla wlasnie a on "To ona chce pewnie juz wyjsc z Twojego brzucha bo kopie, daj pokaze jej gdzie jej lozeczko"