reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy naszych maluchów

na brzuchu??? Jejku, ja od listopada nie leżę na brzuchu! Nie wyobrażam sobie tak ugniatać dziecka no i poza tym... jak można leżeć na arbuzie?? To niewygodne
 
reklama
o matko chciałam napisać na plecach,że mi brzuch gniecie napisałam odwrotnie!
ale ze mnie gapa:-D
nie no pewnie też nie daję rady na brzuchu bo jak?
 
hahahha,ja tak czytam,że wy w szoku,że ktoś śpi na brzuchu i tak myslę,że pewnie ja się zagalopowałam:-D
 
Ja od początku nei moge na brzuchu spac, choc to moja ulubiona pozycja :/ Ale jak sie kładłam na brzuch to bardzo mnie bolał... A teraz... koszmar... ja już nie wiem jak sie układac !! Po pierwsze jak sie zle poloze to mnie jakies lipne skurcze w podbrzuszu łapia i boooli, najczesciej jak na bokach leze... A jak leze na wznak to zgaga tak piecze niemiłosiernie, że o spaniu tez nie ma mowy...więc wczoraj połozyłam sie tyłkiem i nogami na mojej częsci a cały tułowiem na stronie męża wic taki utworzyłam kąt prosty z siebie, i wtedy ani mnie nie bolał brzuch, nie uwierał i zgaga tak aż nie piekła... Ale to jednorazowa akcja bo moza pojechał do rodziców wiec miejsce miałam, a tak przeciez nie wykopie do salonu na fotele, albo co :p
 
A ja kilka dni temu obudzilam sie na brzuchu :szok: wygladalam jak zaba - nogi zgiete w kolanach, szeroko rozlozone, rece zgiete w lokciach, dupka w gorze - nie mam pojacie jak doszlam do takiej pozycji (dobrze, ze slubny tego nie widzial, bo moglby to potraktowac jak zaproszenie :-p), bylam cala scierpnieta i wszystko mnie bolalo.
 
A ja kilka dni temu obudzilam sie na brzuchu :szok: wygladalam jak zaba - nogi zgiete w kolanach, szeroko rozlozone, rece zgiete w lokciach, dupka w gorze - nie mam pojacie jak doszlam do takiej pozycji (dobrze, ze slubny tego nie widzial, bo moglby to potraktowac jak zaproszenie :-p), bylam cala scierpnieta i wszystko mnie bolalo.

Anapi, uśmiałam się. Już sobie wyobrażam taką pozycję :-D:-D:-D
 
reklama
Do góry