reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ruchy naszych maluchów

kati skoro glukoza dopiero jutro to dziś chyba możesz jeść normalnie... ja tam się nie przejmowałam specjalnie i jadłam jak zwykle więc na pewno jakąś czekoladkę również:)

traschka a to nie będzie miało związku jakiegoś z wynikiem?
nie wiem właśnie ile godzin do pomiaru nie powinno się jeść słodkiego? 8 h czy 24 h
 
reklama
Aaaaaa więc spoko nie bedę jadła bo przecież bedę spać,
choć gin mi powiedział że mogę jakieś pół kromki zjeść czegoś neutralnego (ja zawsze miałam tak ze jak na czczo zjadłam coś słodkiego to mnie mdliło)
 
Odnośnie reakcji Tatusiów na falujące brzuchy to wydaje mi się, że interesuje ich to tylko - o ile - gdy jest to pierwsze dziecko. Przy kolejnych temat.... powszednieje :-( A propos to moja koleżanka ze studiów przesłała mi fotkę swojego .... piątego :szok: nowonarodzonego dziecka - ma 3 synów i 2 córki. Nie wiem jak ona to wszystko znosi i logistycznie i fizycznie ale wiem, że w poprzedniej ciąży chyba nawet była długi czas w szpitalu i sama mi mówiła, że nie ma zdrowia do rodzenia dzieci.
 
kati, mi gin powiedział że dzień przed glukozą nie należy odstawiać węglowodanów, bo wynik będzie zafałszowany. Jeśc jak co dzień:) A na badanie należy przyjść na czczo.
 
dzięki Aestima ja jem normalnie ale rano sobie nie odmówie pół kromki choćby suchego chleba, bo jak zwymiotuję, to nie bedzie ładnie...
 
kati, ja przed 50g straszną fazę na słodycze miałam - poprzedniego dnia, głównie od rana do popołudnia pochłonęłam mnóstwo słodkiego, na czczo miałam dobry wynik bo 80, a po obciążeniu 142. Więc jeżeli w nocy nie będziesz jeść, to słodycze w ciągu dnia nie powinny mieć wpływu. Zresztą, tak jak pisze Aestima, dziś musimy jeść normalnie, tak jak codziennie, bo nie chodzi o to żeby zafałszować wynik dietą, tylko żeby wykryć ewentualne nieprawidłowości i w porę zacząć je leczyć albo wprowadzić dietę. Ja dziś nie odmawiam sobie słodyczy, ale nie mam takiego apetytu na nie jak przed ostatnią glukozą
 
Ale się dziś uśmiałam u lekarza: doktor nasłuchiwała bicia serca Małego-i co znalazła serducho, Mały robił fiku miku-odwracał się i kopa w aparat hehehe Także efekt był cudowny-3s bicia serca i łup - ze dwa kopniaki :D

Ps: co do glukozy ja dopiero będę szła na pierwszy cukier, ale położna mi dziś mówiła, żeby wynik nie był zafałszowany lepiej dzień wcześniej nie przesadzać ze słodyczami..no nic trzeba będzie odstawić słoik z nutellą ;D
 
Co do glukozy - mi wczoraj ginka powiedział, jemy normalnie, byle nie do 24ej:-D i rano na czczo na badanie...

a co do ruchów - moja kruszyna coś ostatnie dni ma w ogóle leniwe, ale teraz siadłam na BB i co..."mamusiu rusz sie, bo nie lubie jak tak siedzisz"i kopniaki jak się patrzy....:-)
 
reklama
porownujac dwie ciaze to Marcelek byl mniej ruchliwy ;-) Moja druga dzidzia co chwile daje o sobie znac :sorry: Czasami mnie to irytuje, ale szybko zaczynam miziac sie po brzuszku i jest ok ;-) No chyba ze jestem w ruchu to spi skubana ;-)
 
Do góry