reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ruchy naszych maluchów

Dagamit, nie stresuj się - spróbuj znaleźć pozytywne strony tej sytuacji. Ja bardzo odczuwam ruchy malucha, niektóre kopniaki bywają już bolesne[mój próg musi być niski]. Bywa też tak, że niuniek skacze mi po pęcherzu i nie dość, że jest to nieprzyjemne, to jeszcze muszę przez to częściej latać do łazienki :-p Aż się boję, co będzie, kiedy nóżki zaczną sięgać żeber...
 
reklama
zolza, kati wiem, że najważniejsze jest, żeby mała dobrze się rozwijała, ale chciałabym też troszkę uroków tej ciąży zaznać, a do nich z pewnością należy kopiący dzieciaczek :-)
mam nadzieję kati, że ta gróboskórność kiedyś się skończy i zarówno ja jak i mój mąż wreszcie poczujemy (i zobaczymy) dzidzię ;-)
 
dagamit wiem co czujesz, ja też zaczęłam późno odczuwać ruchy. Tutaj już większość pisałą o zabawach z tatą a ja poczułam coś raz na tydzień i to ledwo ledwo. U mnie przeskok był nagły i gigantyczny. Myslę, że mała musiała się inacej ułożyć i juz drugi tydzień czuję wyraźne kopniaki. Ale o zabawach z nami dalej nie ma mowy, ledwo przyłożę rękę do brzucha - cisza... wiem jakie to irytujące i stresujące dla ciebie. Może lepiej odpuść sobie ten wątek na jakiś czas? Niepotrzebnie będziesz się nakręcać...
 
Może i ruchy maluszków są bolesne, często poprostu nieprzyjemne ze względów wiadomych - nikt by nie chciał, żeby mu nogę w żołądek wsadzał, itp. ale ja pamiętam jak mi smutno było jak w brzuszku sie pusto zrobiło...eah, super, ze czuje znowu jak jakaś mała istotka mnie informuje "mamusiu ja tu jestem"
 
Dagamit Widocznie dziewczynki są bardziej delikatniejsze i oszczedzaja swoje mamy.
Ja myślałam że tą ciąże poczuje wcześnie bo to druga.....poczułam zaledwie pare dni wcześnie niż pierwszą i to beż wiekszych szaleństw.
Kiedy dziewczyny pisały o falujących brzuchach ja z trudem dopatrywałam sie tych pierwszych kopniaczków.Do tej pory mój malzonek może raz poczuł ruch a tak to kopie mnie po moich organach co czuje w środku a na zewnątrz jest nie odczuwalne.
Zdecydowanie muszę napisać że dziecię moje kopie inaczej niż mój pierwszy syn.
 
Tusen niekoniecznie. Moja Weronika jak mi czasem przyłoży nogą lub ręką to aż podskoczę. Młoda ma tyle siły, że aż się obawiam co to będzie jak się urodzi :szok:
 
a u nas metaluszek wczoraj chyba chciał zrobić fikołka w nocy bo poczułam dwie nogi i dwie rece jak walnely mne w brzuszk ;) fajjjnee bolesne ale fajne bo wiem jaki jest dlugi rozciągnięty ;-)
 
Ja też wczoraj wieczorem poczułam nadmierną pobudliwość mojego dzieciątka...:-D Jejku tak mnie tłukła od środka!!Bolało aż...w dodatku dziwne bo leżałam na boku a taką pozycję powinna lubić...Ale pamietam ,że Igor też mnie tłukł od środka bardzo mocno!!!I urodził się bardzo silny!!!Lekarze w szoku byli bo miał bardzo silny kark i od urodzenia walczył z podtrzymywaniem główki...mówili ,że mam bardzo silne dziecko!! :tak:
 
reklama
O wczoraj to chyba był dzień nadpobudliwości..
Ze względu iż Oliwier jest w pozycji główkowej to tak mi wczoraj stopami wymasował śledzione, wątrobe i żołądek że usiedzieć nie mogłam.. normalnie czułam jak mi się żebra po lewej stronie podnoszą.. oczywiście nie mocno ale do przyjemności to nie należy:) szaleniec mały!
 
Do góry