reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ruchy naszych Maleństw

reklama
ja wczoraj poszłam na ponad 4 km spacer a potem do kina i Junior dal tak czadu, że aż w szoku byłam:p może za dużo świeżego powietrza i za głośno w kinie:)
 
Jejku jak ja bym chciała do kina, albo wogóle wyjść z domu.:-( A tu niestety leżenie.
Pierwsze ruchy dzidziusia poczułam 16 marca. Dzień wcześniej dowiedziałm się, że ciąża jest zagrożona - a ta chwila kiedy poczułam swoje maleństwo dodało mi ogromnej energii. Teraz już czuje wyraźne ruchu - wspaniałe uczucie:-)
 
Też tak myślę jak milionka. Wszystko da się przeżyć, choć wcześniej nie wyobrażałam sobie tego w ogóle.
My ostatnio z moim dzidziusiem (nadal nie wiem kto mieszka w moim brzuchu) bawiliśmy się w popukiwanie. Ja pukałam na zewnątrz, a ze środka dostawałam odpowiedzi. Niesamowite uczucie, nie da się przekazać tych emocji:-)
 
Nareszcie, dzidzia się w końcu odezwała. Położyłam się na prawym boku i w końcu poczułam kilka kopniaków. Już troszkę zaczęłam się martwić, że moje dziecko jest od dwóch dni takie wyciszone. Kopniaczki ratują mój spokój :-)
 
no to super MieMie!
ja wczoraj wieczorem po dwóch dnia ciszy też miałam konkretne ruchy Emilki :) zawołałam męża i jak położył ręce, to brzuch trzy razy pofalował z lewej na prawo hehe! M był w szoku i happy, ja zresztą też :)
 
a ja nie czuje ruchów. czasem mi sie zdaje że coś pojedynczego sie pojawi... no ale martwie sie troszke.
za to śniło mi się że dzidzia kopała jak szalona :-D

takie przerwy są chyba normalne..dzidzia się obraca w drugą stronę i nie czujemy..ale prędzej czy później poczujemy! ja też miałam przerwę dwudniową :)
 
reklama
Do góry